To dania Teresy Ogórkis i Julii Anny Sewastynowicz z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sejnach najbardziej przypadły do gustu jury konkursowemu organizowanych po raz piąty przez samorząd województwa zmagań kulinarnych. O zwycięskie laury rywalizowały w piątek, 15 marca, zespoły z 14 szkół średnich z regionu. Wszystkim uczestnikom finału pogratulował marszałek Artur Kosicki. Tradycyjnie gościem specjalnym finału kulinarnych zmagań był też Honorowy Ambasador Województwa Podlaskiego Karol Okrasa, któremu towarzyszył inny znany kucharz – Grzegorz Krupa.
Witając uczestników piątkowej konkurencji, marszałek podkreślił, że organizatorom konkursu zależy w równej mierze na podniesieniu umiejętności kulinarnych jego uczestników, jak i na ich dobrej zabawie.
– Nasz region słynie ze wspaniałych potraw i unikalnych smaków.To nasza wizytówka. Mi osobiście oraz całemu zarządowi województwa zależy, abyście stali się najlepszymi z najlepszych, tak jak obecni tutaj Karol Okrasa i Grzegorz Krupa – mówił Artur Kosicki.
Już od rana w Podlaskiej Akademii Kulinarnej w Białymstoku, gdzie odbywał się finał, duch rywalizacji unosił się w powietrzu tak samo, jak i zapach lokalnych przypraw i ziół. Było o co walczyć, bo nagrodą główną za trzy pierwsze miejsca, był staż w warszawskiej restauracji „Platter by Okrasa”.
– Bardzo się cieszę, że udało nam się wygrać. Emocje są nie do opisania. Pomimo trudności udało nam się wypracować nasze danie tak, że nie tylko wyszło super, ale nawet wygrało – mówiła po ogłoszeniu wyników Julia Anna Sewastynowicz.
Wtórowała jej Teresa Ogórkis.
– Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Na przygotowania nie miałyśmy przesadnie dużo czasu, bo tu egzaminy zawodowe, tu matura, a mimo to nam się udało. Dla mnie, jak i dla Julii staż jest czymś pięknym, można nawet powiedzieć, że spełnieniem marzeń – dodała z entuzjazmem.
Właśnie ten entuzjazm, radość i młodzieńcza fantazja, zrobiły na Karolu Okrasie szczególne wrażenie.
– Wy wszyscy jesteście wygranymi. Macie pasję i umiejętności, które z pewnością możecie przekształcić w biznes. Nie ma lepszej inwestycji niż w nas samych. Wasze dzisiejsze uczestnictwo w tej inicjatywie jest tak samo ważne z perspektywy województwa, jak i dla was prywatnie. Musicie to pielęgnować – mówił do młodych kucharzy Karol Okrasa.
Finałowe zmagania podzielono na dwie tury po 7 zespołów. Zadaniem każdej drużyny było przygotowanie dwudaniowego posiłku złożonego z zupy i dania głównego. Punktacja była liczona tak samo, jak w przypadku, wyłaniającego finalistów, etapu szkolnego. Liczyły się walory smakowe, estetyka, a także związek z lokalną tradycją i udział w daniu produktów z listy produktów tradycyjnych prowadzonych przez ministra rolnictwa.
Dania oceniała kapituła konkursowa, w której skład, oprócz mistrzów sztuki kulinarneĵ, weszli także: Izabela Smaczna-Jórczykowska – dyrektor Departamentu Polityki Informacyjnej oraz Robert Jabłoński – dyrektor Gabinetu Marszałka w urzędzie marszałkowskim.
Oprócz nagrody głównej w postaci stażu zwycięzcy otrzymali także sprzęt AGD oraz inne nagrody.
Dawid Korpacz
fot.: Kamil Timoszuk
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu kolniak24.eu. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
To wzrost o 2 złote na metrze
Już samo naliczanie opłat za śmieci jest co najmniej niezrozumiałe i nie uczciwe, płacić za śmieci od metra zużytej wody? To jakiś absurd, co jak ktoś lubi brać 3 prysznice dziennie? Albo pije dużo herbaty czy cokolwiek innego, to znaczy że ma oprócz absurdalnej ceny za ścieki jeszcze płacić więcej za śmieci? Rozumiem że mamy przestać się myć? Dla lokalnej elity to żaden problem bo sobie popodnosili wszystkie możliwe pensje, kosztem zwykłych ludzi. I teraz mało im, że naliczają nie uczciwe ceny dużo zawyżone za śmieci, to jeszcze je podwyższają.
wuje
22:54, 2025-11-22
To wzrost o 2 złote na metrze
Mało dostają radni wiwc musi być podwyzka
Maria
14:06, 2025-11-22
Samorządy będą musiały raportować, ile zużyły prądu
bardzo dobrze, każdemu urzędasowi założyć licznik i niech płaci za grzanie kawki i za papier toaletowy! a szczególnie dyrektorce od słynnej kostki brukowej!
złodziejka
10:50, 2025-11-22
To wzrost o 2 złote na metrze
jasne że tak! przecież dali sobie podwyżki diet to skądś kasę muszą na to wziąć! najlepiej od mieszkańców!
dziady kalwarysjkie
10:45, 2025-11-22