Zamknij

Dodaj komentarz

Karnawałowa zabawa na rzecz szkoły w Małym Płocku

podlaskie.eu 11:56, 11.02.2024 Aktualizacja: 14:52, 16.10.2025
18

Łączenie pożytecznej akcji i dobrej zabawy ma w Małym Płocku już kilkuletnią tradycję. Po raz czwarty z inicjatywy rady rodziców i dyrekcji Szkoły Podstawowej im. Jana Kochanowskiego odbył się w sobotę, 3 lutego, karnawałowy bal charytatywny, z którego wpływy przeznaczane są na potrzeby placówki. Wziął w nim wicemarszałek Marek Olbryś wraz z małżonką Bogumiłą, a na towarzyszącą balowi aukcję przekazał od urzędu marszałkowskiego gadżety, prace plastyczne i albumy.

– Mieszkańcy gminy Mały Płock bardzo troszczą się o szkołę. Ludzie dobrej woli, do których gmina ma szczęście, potrafią się tu jednoczyć dla przyszłości, jaką będą tworzyć dobrze wyedukowane dzieci. Inicjatywy tego rodzaju chętnie wspiera Województwo Podlaskie – powiedział wice marszałek Marek Olbryś.

Ideę wydarzenia wyjaśniła uczestnikom dyrektor szkoły Edyta Cwalina.

– Ubiegłoroczny bal miał na celu zorganizowanie pracowni integracji sensorycznej. Tym razem staramy się o rozpoczęcie modernizacji pracowni informatycznej. To istotna i niezbędna we współczesnym świecie dziedzina nauki, bez tych umiejętności nie da się po prostu funkcjonować. Nasze komputery i wyposażenie sali to spadek jeszcze po gimnazjum, sprzęt jest sfatygowany mimo odnawiania. Technologia w tej dziedzinie idzie naprzód niemal z każdym dniem i musimy się lepiej przygotować. Musimy sprawić by wiejska szkoła i jej uczniowie byli lepiej postrzegani, żeby nie byli gorzej od miejskich przygotowani do dalszego etapu edukacji – tłumaczyła dyrektor Edyta Cwalina.

Inicjatywa unowocześniania szkoły za sprawą nietypowych przedsięwzięć to także dzieło rady rodziców. 

– Pierwszy bal to było wyzwanie, każdy kolejny to przyjemność. Zachwyca, że co roku jest więcej gości, każdy dokłada cegiełkę – mówił Paweł Stefańczuk, przewodniczący rady rodziców.

W balu udział wzięło blisko 200 osób, nie tylko mieszkańców gminy.

– Zaprosiła nas zaprzyjaźniona nauczycielka tej szkoły. Chętnie łączymy dobrą zabawę z robieniem czegoś pożytecznego. Przekazaliśmy też coś z naszej firmy na aukcję – wyjaśnili Marta i Paweł Jezierscy.

Jak szacują inicjatorzy, przygotowanie i wyposażenie pracowni informatycznej w najnowocześniejsze technologie komputerowe i multimedialne może kosztować nawet 100 tys. zł. Szkoła będzie musiała znaleźć sprzymierzeńców. Jednego solidnego ma już na pewno.    

– Rozwój tej inicjatywy świadczy, że warto to robić. Gmina zawsze dokładała do inicjatyw szkoły „końcówkę”, żeby było tyle, ile trzeba – deklarował wójt Małego Płocka Józef Dymerski.

tekst i fot.: Maciej Gryguc

red.: Barbara Likowska-Matys

(podlaskie.eu)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

OSTATNIE KOMENTARZE

0%