Drogowcy planują udostępnić do ruchu blisko 13 km drogi ekspresowej S61 pomiędzy węzłami Łomża Zachód i Kolno

Droga ekspresowa S61 ma niespełna 220 km, przebiega przez trzy województwa: mazowieckie, podlaskie i warmińsko-mazurskie. W mijającym roku wydłużono ją o kolejne 49 km - GDDKiA podsumowuje rok 2023.  

W ramach budowy obwodnicy Łomży w czerwcu oddano do ruchu węzeł Łomża Zachód na istniejącej DK61. Dzięki temu przejezdność uzyskał gotowy od roku, ale nieużywany, fragment S61 Łomża Południe – Łomża Zachód o dł. 7,2 km.   

Dwa miesiące później Oddział w Olsztynie oddał do ruchu trzeci i ostatni w województwie warmińsko-mazurskim odcinek S61 Ełk Południe – Wysokie (węzeł Kalinowo) o długości około 23 km.  

- Z kolei w październiku oddaliśmy do użytkowania, przed zakończeniem wszystkich robót, przeszło 19-kilometrowy fragment S61 Ostrów Mazowiecka Północ – Śniadowo. Odcinek ten leży w woj. mazowieckim, ale inwestycję prowadził Oddział GDDKiA w Białymstoku. Trwa jeszcze przebudowa wiaduktu nad linią kolejową w ciągu S8 przed węzłem Ostrów Mazowiecka Północ oraz układanie nawierzchni na tejże jezdni. Ostateczne zakończenie prac planowane jest w przyszłym roku - informuje GDDKiA.

Ostatni odcinek S61 w budowie

Obecnie trwają jeszcze prace przy budowie ostatniego w województwie podlaskim i zarazem ostatniego na całej drodze S61 odcinka od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno (12,9 km). To obwodnica Łomży.

- Wykonawca ma za zadanie udostępnić ją do ruchu – na zasadzie przejezdności jedną nitką mostu na Narwi – w połowie 2024 roku. To pozwoli na ruch samochodów ciężarowych po S61 do granicy z Litwą z ominięciem Łomży - czytamy w komunikacie GDDKiA.  

W połowie 2025 r. obwodnica Łomży na całej długości będzie w standardzie dwujezdniowej drogi ekspresowej.

Od 2024 roku kierowcy przejadą całym polskim odcinkiem trasy Via Baltica.

Czytaj więcej: ekspresowki-i-pierwsze-obwodnice