Zamknij
To kolejna akcja wspierania ptaków w mieście. Oprócz karmników, miasto co roku rozstawia w okresie zimowym w kilku miejscach duże ptasie stołówki, gdzie każdy może wsypać ziarno. Wiosną natomiast mieszkańcy mogą otrzymać budki lęgowe dla ptaków.
Podczas minionego weekendu piscy policjanci pracowali na miejscu trzech zdarzeń drogowych. Do jednego z nich doszło na trasie Kolno - Pisz.
Według Urzędu Marszałkowskiego nowy rozkład jazdy to większa liczba połączeń regionalnych, lepsze godziny kursowania i rozwój siatki połączeń w całym woj. warmińsko-mazurskim. Zmiany są m.in. wynikiem konsultacji z mieszkańcami regionu.
PKP PLK wraz z wykonawcą modernizacji - firmą Torpol zamierzały wznowić ruch pociągów na odcinku Giżycko–Korsze od 14 grudnia, tj. trzy miesiące przed pierwotnym terminem. W piątek poinformowały, że na części tego odcinka pociągi wrócą jednak później, bo konieczne są dodatkowe prace.
Większość rolników, którzy uprawiają kukurydzę w woj. warmińsko-mazurskim, czeka na suchą, mroźną pogodę. Tylko ona pozwoli im skosić kukurydzę.
W ostatnich tygodniach służby weterynaryjne z regionu zanotowały kilka kolejnych ognisk AFS u dzików. - Martwe zwierzęta znajdowano m.in. w polach, na których rosła kukurydza, którą rolnicy dopiero teraz koszą z powodu warunków pogodowych - powiedziała PAP zastępca Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii lek. wet. Dorota Daniluk. Dodała, że brak liści w ściółce leśnej także przyczynił się do odnalezienia truchła dzika. W sumie w tym roku odnotowano w Warmińsko-mazurskim 149 ognisk ASF.
Policjant piskiej drogówki pełnił służbę razem z żołnierzem z Żandarmerii Wojskowej. Na ul. Wojska Polskiego w Piszu podbiegł do nich przechodzień informując, że w pobliskim parku mężczyzna źle się poczuł i potrzebuje pomocy. - Funkcjonariusze zareagowali natychmiast. Reanimowali 46-latka, który stracił przytomność i nie oddychał. Dzięki ich szybkiej i skutecznej reakcji przytomny mężczyzna zabrany został do szpitala - informuje oficer prasowy piskiej Policji
Łomżyńscy mundurowi zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców, którzy spowodowali kolizje. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, a 37-latka ponad 3,6 promila. Oboje stracili prawo jazdy, a ich samochody zostały odholowane na parking strzeżony. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Wojska Polskiego w Piszu. Jadący hulajnogą elektryczną 16-latek uderzył w przejeżdżający samochód. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nastolatek nie posiadał uprawnień do kierowania oraz naruszył zakaz jazdy hulajnogą po przejściu dla pieszych.
Policjanci zatrzymani 52-letniego mieszkańca Pisza, który stosował przemoc wobec członków rodziny. Od początku tego roku znęcał się psychicznie nad żoną i trójką małoletnich dzieci. Decyzją prokuratora 52-latek objęty został policyjnym dozorem. Dzielnicowy wydał mu też środki antyprzemocowe w postaci nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakazu zbliżania i kontaktowania z pokrzywdzonymi - informuje oficer prasowy piskiej Policji.
Z zadymionego domu na rękach policjanci wynieśli potrzebującą pomocy kobietę. Dramatyczne zgłoszenie dostali tuż przed 1 w nocy. Wynikało z niego, że z budynku wydostał się mężczyzna, jednak w środku została jego żona, która nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach. W takiej sytuacji decyzja mogła być tylko jedna - funkcjonariusze ruszyli na ratunek i weszli do zadymionych pomieszczeń. Byli pierwsi na miejscu. Zaopiekowali się 75-latką zabezpieczyli do czasu przyjazdu służb medycznych. Dzięki błyskawicznej reakcji i zdecydowanym działaniom funkcjonariuszy nie doszło do tragedii.
Policjanci zatrzymali 62-letniego mieszkańca Białej Piskiej, który będąc pod działaniem alkoholu, znęcał się nad żoną. Sprawca przemocy usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Objęty został policyjnym dozorem. Do tego funkcjonariusz wydał mu nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania i zbliżania się do niego oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z małżonką. 62-latek złamał je zaraz po opuszczeniu policyjnego aresztu, do którego wrócił zaledwie trzy godziny później.
- Śnieg w listopadzie nie jest niczym szczególnym, bo z naszych statystyk wynika, że w tym miesiącu opad śniegu notujemy częściej, niż co dwa lata - powiedział PAP dr hab. inż. Andrzej Skwierawski z katedry gospodarki wodnej i klimatologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Dodał, że jednak tak dużego opadu śniegu w mieście nie było od 2006 roku.
W warmińsko-mazurskim od dwóch dni niemal bez przerwy pada śnieg. Ten pierwszy atak zimy w regionie powoduje wiele utrudnień.
Podlaska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zatrzymała w Budzisku prawie 50 tys. paczek przemycanych papierosów. Kontrabanda była ukryta w gruzińskiej ciężarówce wiozącej natkę pietruszki. Szacunkowa wartość rynkowa zabezpieczonych papierosów z białoruskimi znakami akcyzy to ponad 850 tys. zł.

OSTATNIE KOMENTARZE