Pacjent z kolneńskiej placówki zdrowia trafił do szpitala zakaźnego w Łomży po tym, jak pojawiło się podejrzenie zakażenia koronawirusem. Wczoraj wieczorem okazało się, że wynik badań laboratoryjnych w jego przypadku jest ujemny. W tej sytuacji oddział wewnętrzny szpitala w Kolnie został otwarty.
- "Szpital Ogólny w Kolnie informuje, iż wykluczona została infekcja zakażenia wirusem SARS CoV–2 u pacjenta, który hospitalizowany był w Oddziale Wewnętrznym Szpitala Ogólnego w Kolnie. W związku z powyższym Oddział Wewnętrzny Szpitala zostaje przywrócony do normalnego systemu pracy” - czytamy w komunikacie Szpitala
Do momentu otrzymania wyników na oddział nie byli przyjmowani pacjenci, a personel nie mógł opuścić Szpitala.
Pacjent z podejrzeniem koronawirusa najpierw został przyjęty na Oddział Wewnętrzny, a dopiero potem wykazał objawy, które skłoniły lekarzy do wykonania badań.
– Żeby zachować wszystkie standardy i zadbać o bezpieczeństwo pracowników Szpitala, pacjentów i mieszkańców Powiatu, zdecydowaliśmy się na zamknięcie oddziału do czasu otrzymania wyników badań – tłumaczył starosta Tadeusz Klama.
Czytaj więcej: podejrzenie-koronawirusa-w-kolnenskim-szpitalu
Wynik po 30 godzinac11:22, 25.03.2020
Tyle czasu czeka się na wynik testu, to jakaś kpina. Rozumiem że odział był zamknięty do otrzymania wyniku! 11:22, 25.03.2020
Super!11:39, 25.03.2020
Wszyscy odetchnęli z ulgą, a szczególnie personel. 11:39, 25.03.2020
Keczi11:59, 25.03.2020
Tak 11:59, 25.03.2020
Kolniak12312:19, 25.03.2020
O jeden powód do zmartwienia mniej. Choć bywało gorzej.
12:19, 25.03.2020
Gość16:36, 25.03.2020
Trzeba było pacjentowi najpierw zmierzyć temperaturę i do namiotu skierować, a nie na oddział kłaść. 16:36, 25.03.2020
Uczennica32120:59, 25.03.2020
Mojim zdaniem nie powinno tak być ponieważ oni myślą, że to tak cholernie siup nie da się szybciej dostać wyników. A pan Bóg zabiera osoby do siebie o tak i nie ma. Niech zrobią tak aby przychodzili do domu i niech zbadają każdego mieszkańca i będzie wiadomo. A nie przyjeżdżają z Zagranicy a potem łażą po Szymanach aby zaszpanować pieniędzmi, ale tak nie ma siedzieć w domu i nigdzie nie wychodzić a nie zarażać. Jak przyjeżdżacie to odrazu zróbcie sobie badania a szpital nie daleko. 20:59, 25.03.2020
Jaaaasne12:37, 25.03.2020
6 0
Oddział był zamkniety, ale personel oddziału chodził po całym szpitalu... 12:37, 25.03.2020