Plac przy kościele pw. św. Anny w Kolnie wypełnił (7.09) się modlitwą, radością i dźwiękiem motocykli. W tym roku Dożynki Parafialne zostały połączone ze Zlotem Motocyklowym, co nadało wydarzeniu wyjątkowy charakter. Był to czas dziękczynienia Bogu za tegoroczne plony oraz okazja do wspólnego, rodzinnego świętowania.
W wydarzeniu uczestniczyli m.in. Tadeusz Klama, Starosta Kolneński, Burmistrz Miasta Kolno Andrzej Duda oraz Wójt Gminy Kolno Józef Wiśniewski.
– Dożynki na stałe wpisały się w historię polskiej wsi. To naprawdę dzień wyjątkowy – dzień, w którym dziękujemy wszystkim rolnikom, ich rodzinom, bliskim, wszystkim związanym z działalnością rolniczą za dar i efekty ich pracy. Polska historia wyrasta ze związku rolnictwa i ziemi. Szacunek dla Waszej pracy, szacunek do polskiej wsi ma wielowiekową tradycję - mówił Tadeusz Klama, Starosta Kolneński.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 11:00 zbiórką motocyklistów, którzy następnie wzięli udział w paradzie ulicami miasta. O godz. 12:30 w kościele pw. św. Anny odprawiona została Msza Święta dożynkowa podczas której wierni dziękowali za zebrane plony.
– Dziękuję rolnikom za Wasz codzienny patriotyzm, za to, że możemy się spotkać, że mamy piękny wieniec dożynkowy, za to, że szanujemy tradycję, którą czcili nasi przodkowie, za to, że kultywujemy to, co było przez te 600, a może i więcej lat na Ziemi Kolneńskiej wykonywane – podkreślił Burmistrz Kolna, Andrzej Duda.
[FOTORELACJA]5438[/FOTORELACJA]
Po Eucharystii nastąpiło poświęcenie maszyn. Gospodarzem parafialnych dożynek była w tym roku miejscowość Stary Gromadzyn.
– Czasy się zmieniają, a my w tym momencie i w tym czasie kultywujemy to, co było dla naszych przodków najważniejsze. Ta postawa przywiązania do ziemi, odpowiedzialności za to, co rodzi ziemia – to charakteryzowało wcześniej rolników i charakteryzuje teraz – mówił Józef Wiśniewski, Wójt Gminy Kolno.
Podczas uroczystości nie zabrakło słów podziękowania dla rolników, którzy poprzez swoją codzienną pracę zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe całego kraju.
- Jesteście silną częścią gospodarki, możecie konkurować na rynkach żywnościowych całego świata, zważywszy na to, że przekładacie zdrową i jakościową żywność. Bezpieczeństwo żywnościowe jest dla nas najważniejsze, a wy rolnicy poprzez owoce swojej pracy nam je zapewniacie, bo cóż wart byłby nasz zwykły dzień bez kromki chleba i szklanki mleka. W imieniu swoim oraz rady powiatu kolneńskiego dziękuję Wam za te dary chleba. Życzę, aby 2026 rok był rokiem wyjątkowym, żeby był zawsze dobry czas dla rolnictwa, żebyście mogli się rozwijać, żebyście wykorzystywali każdą szansę jaka Wam się nadarza na rozwój – zakończył Starosta Kolneński, Tadeusz Klama.
Starosta podziękował w imieniu mieszkańców dla sołtysa wsi Stary Gromadzyn Mariusza Dzięgielewskiego za organizację dużego wydarzenia o zasięgu powiatowym. Dożynki skupiły mieszkańców miasta, okolicznych miejscowości, a nawet całego powiatu.
Na uczestników dożynek czekało wiele atrakcji: potańcówka pod gwiazdami, grill, lody, stoiska z przekąskami, a także gry, zabawy i dmuchańce dla najmłodszych. W wydarzeniu wzięły udział również motocykle MK oraz samochody KST i Przyjaciele.
Heniek14:46, 08.09.2025
Jeszcze takiej fety w tej parafii nie było nawet piwo można było wypić.
Staś15:12, 08.09.2025
Wóda się lała strumieniami na zapleczu .
Nowe obyczaje15:58, 08.09.2025
Alkohol towarzystwo wzajemnego poklepywania i miski
Jaś16:59, 08.09.2025
Alkohol, ,, miski"ze sztucznymi rzęsami i paznokciami , czyli norma, tak jak na każdej innej imprezie. Jeden i ten sam facet, to za nudne.
Jan20:57, 08.09.2025
A na zapleczu rekonstrukcja z Dąbrowy Górniczej?
Mgeta17:04, 08.09.2025
Byłoby fajniejsze bez kościoła
Czy nasze władze muszą ze wszystkim posiłkować się zepsutym kościołem?
Grzesznik17:17, 08.09.2025
Zbliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. 2 Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». 3 Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: 4 «Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? 5 A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona 6 i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. 7 Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.
jeden z wielu20:38, 08.09.2025
Ta jedna owca oddaliła się od reszty stada, ponieważ gdzieś trawa była bardziej zielona lub zapragnęła szeroko rozumianej wolności, oddaliła się z własnej nieprzymuszonej woli. Pytanie: czy owca chce wrócić do stada? Z powodu tej jednej , zbuntowanej , pasterz może utracić resztę , czyli 99 szt. , ponieważ bez niego owce rozproszą się , każda w swoją stronę, tracąc zaufanie do pasterza, gdyż je opuścił. Oby Kościół za bardzo nie skupił się za bardzo na wymyślaniu sposobów przyciągnięcia ludzi do świątyni, niekoniecznie w celu nawrócenia.
Grzesznik17:19, 08.09.2025
Jezus spożywał posiłki i miał kontakt z celnikami i grzesznikami, ponieważ przyszedł do grzeszników, by ich nawrócić, a nie do sprawiedliwych. Ta postawa wzbudziła sprzeciw faryzeuszy, którzy pytali: „Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?”. Jezus odpowiedział im: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników”. Spotkania te miały na celu głoszenie im Dobrej Nowiny i dawanie im szansy na nawrócenie.
jeden z wielu20:22, 08.09.2025
,, Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się żle mają", ,, Nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych, ale grzeszników"...I co? W taki sposób Kościół chce nawracać grzeszników, organizując huczną imprezę? Nagle zwrócą się ku Bogu? Nie tędy droga. Ci sprawiedliwi zaczną się rozpraszać , ponieważ istnieje realne ryzyko, iż ze świątyń uczyni się targowisko.
Grzesznik17:51, 08.09.2025
Wydarzenie było czystym przykładem troski o formowanie zdrowych relacji społecznych. Nie widzę w tym nic, co mogłoby zburzyć ład i porządek w Naszym mieście. *%#)!& docinki, że ktoś wypił kielicha to czysty Faryzeizm.
Wielkim szacunkiem darze ludzi, którzy otwierają się na tak szerokie kontakty społeczne, tym bardziej duchownych, którzy w tym celu poczuli powołanie.
Tomek, Andrzej, Marcin, niech Wam Bóg błogosławi.
Mam nadzieję, że taka motogratka na stałe wpisze się w kalendarz kolneńskich imprez.
Faryzeizm to postawa polegająca na przesadnym, formalistycznym i nieszczerym przestrzeganiu nakazów religijnych lub zasad moralnych, często połączona z obłudą i zakłamaniem, a także sam termin określający poglądy i idee faryzeuszy, starożytnego żydowskiego stronnictwa religijno-politycznego.
jeden z wielu22:53, 08.09.2025
Duszpasterz powinien być otwarty na szerokie kontakty społeczne i wspierać budowanie zdrowych relacji społecznych we wspólnocie parafialnej , integrowanie. To jest wielka rodzina parafialna, z ojcem duchownym na czele. Tylko oby to formowanie zdrowych relacji społecznych we wspólnocie parafialnej , pozostało zdrowym, bo w tym wypadku, cel nie uświęca środków.
Kuria20:40, 08.09.2025
Mam nadzieję że ktoś zawiadomi kurię w Łomży co tu się wczoraj odstawiło...
Kasia 20:49, 08.09.2025
Ciekawe co by powiedział biskup Tadeusz na taką sytuację.
Hhgfdscb21:36, 08.09.2025
Flip i flap też był
Nie byłam 21:50, 08.09.2025
Naprawdę był alkohol? Przecież tam były dzieci.
Dożynki Parafialne w Kolnie
Naprawdę był alkohol? Przecież tam były dzieci.
Nie byłam
21:50, 2025-09-08
Dożynki Parafialne w Kolnie
Flip i flap też był
Hhgfdscb
21:36, 2025-09-08
Dożynki Parafialne w Kolnie
Ciekawe co by powiedział biskup Tadeusz na taką sytuację.
Kasia
20:49, 2025-09-08
Dożynki Parafialne w Kolnie
Mam nadzieję że ktoś zawiadomi kurię w Łomży co tu się wczoraj odstawiło...
Kuria
20:40, 2025-09-08