W kolneńskim szpitalu rodzi się za mało dzieci

Jak widać ryży donek z zaplutym lewactwem zwija Polskę. Przelicza zdrowie i życie Polaków na pieniądze.

To może dlatego, że duża grupa mieszkanek naszego powiatu woli rodzić w szpitalu w Łomży, Piszu czy Białymstoku. Sama mam kilka znajomych co tak zrobiły. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: z jakich powodów wybierają inne szpitale? Może są one większe, może lepiej wyposażone w nowoczesny sprzęt, może mają bardziej wykwalifikowaną kadrę (np. z tytułami doktorów, profesorów), a może to jakaś nowa moda. Szkoda, żeby taki oddział został u nas zamknięty.

Fakt, to jest problem dla naszej społeczności. Masz jakieś rozwiązanie? Przedstaw je. Pamiętaj tylko, że 800+ dzietności nie zwiększyło.

Program 500+ (dziś 800+) nie spełnił zakładanych demograficznych celów, tj. wzrostu poziomu dzietności lub chociaż zatrzymanie jego spadku. Od 2017 r. liczba urodzeń w Polsce spadła o ponad 30%- z 400 tys. w 2017 r. do 272 tys. w 2023 r. Już nie jest źle, jest tragicznie. W 2023 r. było 272 tys. urodzeń, a zgonów 409 tys. To po co wydawać na program 800+ ponad 70 mld zł, czyli 1/10 budżetu państwa.

Ten powiat to teraz wszystko pozamyka ludzi pozwalnia a sobie podniosą wynagrodzenia a nowy przewodniczący na to pozwala.

Oj tam arturoooo zrobi ze wszystkim porządek.

a pacjentki ginekologiczne gdzie maja sie leczyc tylko porody sa wazne do statystyk

ten oddział jest tak samo potrzebny jak każdy inny

tylko nie wszyscy mamy auta super mialam jak w trakcie pobytu w szpitalu dzieci donosiły mi rożne potrzebne rzeczy do pisza nieprzyniesiona by mi teściowa rosołku za jedzenie szpitalne by sie ktoś zwioł a nie likwidacje oddziału który potrzebny jest mi mojej córce matce teściowej i kiedyś synowym

W Piszu ze szputalem jest jeszcze gorzej.Zanim cos napiszesz sprawdź fakty

a wystarczyloby podawac znieczulenie przy porodzie naturalnym

Moi drodzy a co tu się dziwić kobietom, że szukają innych placówek do porodu.
- sprzęt do USG na miarę lat 90
- pomieszczenie badań jak kantorek woźnego
- celowe kładzenie ciężarnej przed porodem na kilka dni aby chociaż 3 dni więcej być pacjentem
- zastrzyk immunoglobuliny rownież wiąże się z pobytem 3 dni w szpitalu nawet jak nie ma wskazań
- kobieta po porodzie zostaje sama w nocy z dzieckiem, gdzie naturalną praktyką powinno być pilnowanie dziecka przez położne w godzinach których mąż nie może być przy żonie
- brak znieczulenia przy naturalnym porodzie (w obecnych czasach wielki atut podczas wyboru placówki do porodu)

Uwierzcie, kobiety nie potrzebowałyby rodzić poza Kolnem w sytuacji gdy warunki byłyby jakkolwiek większe niż podstawowe. Nie oczekujemy złotych klamek, łóżek z masażem. Lecz wymagamy komfortu psychicznego w tak ważnej dla nas sprawie.

Faktem jest, że położne są bardzo miłe i uprzejme. Prawdziwe matki. To jedyny potencjał tego aby mogło być lepiej.
Po prostu zarząd szpitala powinien próbować jakkolwiek szukać finansowania w celu zapewnienia dobrych warunków i reagować na oczekiwania przyszłych rodzących.

Teraz to wszystko będzie skladane na obecny rząd a już przez tyle lat były przymiarki do tego a teraz to trzeba wykorzystać sytuację i to nie my to oni.

W kolnie rodzic to jest dramat!! Zo a rodziła parę lat temu i żałuję tej męki!

Dzisiaj rodzące wymagają coraz wyższego standardu: wygodnych sal, wysoce fachowego podejścia lekarzy, empatycznej i troskliwej opieki przemiłych położnych i innych licznych, różnych udogodnień. Takie życie, i mają do tego prawo. A konkurencja tylko na to czeka i je przejmuje

Nic dziwnego, sama rodziłam tu i zdecydowanie nie polecam tu porodówki byłam źle traktowana przez położne i lekarkę wręcz wyśmiewana przy wszystkich na sali po porodzie ;) pierwszy poród i dziecko i ze wszystkim radź se sama.

znając wymogi obecnej uśmiechniętej władzy obstawiam ze powód leży iż za mało pedzi.....w rodzi w naszym szpitalu 🤣🤣 i dlatego nie spełnia norm narzucanych prze lewactwo

Jak to powiedziała ordynator wewnętrznego do Jana lutrzykowskiego '' wie Pan szpital to miejsce gdzie ludzie się rodzą i umierają . Na co Jan odpowiedział " dobrze ze się nie rodzą na pani oddziale"