Dzięki tym pieniądzom poprawi się jakość życia mieszkańców gmin: Stawiski, Wasilków i Puńsk. To dodatkowe fundusze, o które zabiegał zarząd województwa. –Dotrzymaliśmy słowa – podkreślił podczas czwartkowej (27.03) konferencji członek zarządu Bogdan Dyjuk.
Przypomnijmy, że pierwszą transzę umów na dofinansowanie inwestycji wodno-ściekowych w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności przedstawiciele zarządu województwa podpisali na początku marca. Dotyczyły one dziesięciu gmin.
– Mówiliśmy wtedy, że nie jest to nasze ostatnie słowo. Że podejmiemy działania, aby ten konkurs kontynuować i kolejne samorządy mogły zrealizować te tak ważne dla mieszkańców inwestycje – mówił Bogdan Dyjuk.– Kiedy w ubiegłym roku Ministerstwo Rolnictwa ogłosiło konkursy w ramach gospodarki wodno-kanalizacyjnej oprócz wysokości alokacji na każde województwo istotnym elementem był także wskaźnik ilości przyłączy. Na nasze województwo przypadało 1708. Zastanawialiśmy się wówczas, czy damy radę wykorzystać te fundusze. Wnioski, które wpłynęły, przeszły nasze najśmielsze oczekiwania.
Dodał, że tylko te 10 umów podpisanych w marcu wyczerpało ów wskaźnik. Stąd kolejnym krokiem zarządu województwa było przekonanie ministra rolnictwa, by zezwolił na przyjęcie kolejnych wniosków, aż do wykorzystania pełnej alokacji przyznanej naszemu regionowi. Jak podał Andrzej Pleszuk, dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich, wynosi ona w sumie ponad 53 mln zł. Decyzja była pozytywna, stąd podpisanie umów przez kolejne trzy samorządy.
[FOTORELACJA]4972[/FOTORELACJA]
– Tym działaniem pokazaliśmy, że dotrzymujemy słowa, jeśli chodzi o przedsięwzięcia istotne dla rozwoju regionu– podkreślił Bogdan Dyjuk.
I tak umowy na inwestycje związane z gospodarką wodno-ściekową podpisali przedstawiciele gmin Stawiski, Wasilków i Puńsk. Nie kryli, że są one kluczowe dla poprawy komfortu życia mieszkańców.
Gmina Stawiski otrzymała ponad 4,9 mln zł dofinansowania
Chodzi o projekt pt. "Budowa oraz przebudowa sieci wodociągowej w gminie Stawiski wraz z wymianą wodomierzy". Po wykonaniu zaplanowanych zadań zniknie problem z dużą awaryjnością wysłużonej już sieci wodociągowej, będzie też nowość - zdalny odczyt poboru wody.
W projekcie tej gminy pojawił się też element innowacyjny w postaci telemetrii – odbiorców czeka wymiana wodomierzy. Dzięki temu będzie można prowadzić odczyt zdalnie.
– Dzięki temu projektowi 400 osób w gminie zyska dostęp do wody. W ramach inwestycji chcemy przebudować 11-kilometrowy odcinek wodociągu, który ma już 30 lat i jest bardzo awaryjny. Właściwie nie ma miesiąca, żeby nie doszło na nim do awarii – opowiadała Agnieszka Rutkowska, burmistrz Stawisk.– Planujemy też dobudować nową nitkę w miejscowości Dzierzbia.
Inwestycja jest bardzo potrzebna, ponieważ dotyczy modernizacji kilkudziesięcioletniej i mocno już awaryjnej sieci wodociągowej w miejscowościach: Zaborowo, Budy Stawiskie, Budy Poryckie, Hipolitowo, Poryte i Dzierzbia (tzw. Rosochacz), gdzie dodatkowo wybudowany zostanie nowy odcinek sieci wodociągowej.
Na tym terenie wymienione zostaną też wodomierze i zamontowanych zostanie pięć punktów pomiarowych z odczytem mobilnym, co oznacza, że nie będzie już konieczności wizyt w domach gospodarzy, by odczytać ilość zużytej wody.
Wydatki ogółem na ten projekt wyniosą 6 141 760,97, z czego dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy na inwestycje wodno-ściekowe wyniesie aż 4 993 301,60 zł.
W gminie Wasilków z kolei ok. 600 mieszkańców miejscowości Studzianki, Jurowce i Osowicze zyska dostęp do sieci wodociągowej. Podobnie w gminie Puńsk – tutaj w ramach projektu zaplanowano ponad 200 przyłączy do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Co ciekawe, ten samorząd jest liderem w pozyskiwaniu funduszy na tego rodzaju przedsięwzięcia. Gmina zainwestowała już w stację uzdatniania wody oraz budowę nowej oczyszczalni.
Warto wspomnieć, że województwo podlaskie jako pierwsze w kraju podpisało umowy w ramach KPO na inwestycje w gospodarkę wodno-ściekową.
Julia Szypulska
red.: Aneta Kursa
fot.: Mateusz Duchnowski
G15:54, 27.03.2025
To jakiś kabaret,jak ci ludzie wyglądają.
Ryży 07:21, 28.03.2025
Pieniądze z KPO pisowcy brzydzili się nimi nie brali ich przez dwa lata . Teraz przestały im śmierdzieć?
Aheeee10:14, 28.03.2025
KPO pieniądze w 80% idące na eko wiatraki-wstyd. Reszta to pożyczki z zachodnich banków. Jesteście tępi levvaki
Ukraina08:06, 29.03.2025
Dlaczego na portalu mylomza nie można dodawać komentarzy ?
Kumejszyn21:13, 29.03.2025
Bo rud€go banda wygrała wybory i takie komentarze na mylomza byłyby nie na rękę levvackiemu redaktorzynie. Jak PiS czy Konfederacja dojdzie do władzy to znowu włączy komentarze żeby ośmieszać prawicę.
0 1
To znaczy, jak wyglądają?🙄