W Hotelu Colnus 5 lutego odbyło sie spotkanie z Błażejem Torańskim – dziennikarzem, pisarzem i publicystą. Torański to autor książki „KNEBEL Cenzura w PRL-u”.
Publikacja Torańskiego jest zapisem rozmów autora z twórcami, którzy zmagali się z Głównym Urzędem Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk.
Opowiada o swoistej grze z tą instytucją, która była prowadzona przez ludzi kultury. Ale nie tylko…
– Obala wiele mitów o cenzurze, między innymi do dziś pokutujące przekonanie, że jej urzędnicy byli celowo indoktrynowanymi nieukami. Przeciwnie, już od końca ery socrealizmu byli to ludzie wykształceni. Erudyci po specjalnych szkoleniach, którzy otrzymywali rzetelną wiedzę z wielu dziedzin, szczególnie z historii Polski oraz pełny serwis informacji o bieżących wydarzeniach w kraju i na świecie – pisze Janusz R. Kowalczyk w tekście opublikowanym na culture.pl.
Torański nie ukrywa, że sama cenzura nie jest wymysłem PRL-u. Podczas spotkania wspomniał uczestnikom spotkania o występowaniu tego zjawiska chociażby w czasie zaborów oraz w II Rzeczpospolitej.
– Wtedy jednak cenzura (w międzywojniu, przyp. red.) była represyjna – mówi Błażej Torański. – Można było wszystko wydać, ale potem ewentualnie podlegało to konfiskacie. Natomiast w PRL-u była to cenzura prewencyjna.
Autor książki mówiąc o cenzorach stawia też tezę, że ich działalność ociera się o zbrodnię.
– Nie wiemy ilu mielibyśmy kolejnych Andrzejów Wajdów i Zbigniewów Herbertów, gdyby nie cenzura – podkreśla. – Często w zarodku wielkie talenty zostały zniszczone.
Stosuje analogię pomiędzy działaniem służb bezpieczeństwa i cenzurą.
– Ludzi alkoholizowano, wykorzystywano ich słabości, łamano kręgosłupy i wdeptywano w ziemię – kontynuuje Torański. – To samo było z cenzurą, ona była bezwzględna.
Pisarz podzielił się również z czytelnikami swoimi doświadczeniami z pracy dziennikarza, między innymi w Kontaktach. Stwierdził, że było coś takiego jak autocenzura. Redaktorzy i sekretarze redakcji sami wyrzucali z tekstów niewygodne akapity.
W książce Torańskiego o cenzurze mówią między innymi: Krzysztof Zanussi, Lech Majewski (grafik), Jan Pietrzak,Franciszek Maśluszczak, Andrzej Strumiłło, Marcin Wolski, Janusz Rolicki, Andrzej Rosiewicz, prof. Andrzej Paczkowski. Pisarz rozmawia także z byłymi cenzorami.
Organizatorem spotkania z czytelnikami była Powiatowa Biblioteka Pedagogiczna w Kolnie.
Czytaj więcej: dzielo/blazej-toranski-knebel-cenzura-w-prl-u
Prawdziwy Zigi19:39, 06.02.2019
Przepraszam a po autograf tego wybitnego pisarza można było się dopchać.
Swojak20:25, 06.02.2019
Z tej pani to niezły kąsek!
Patriotyczny Piknik Rodzinny w Lachowie
Największym patrioto na parafie lachowsko,jest pan z lomży,właściciel byłego pegeru.Bo jakby Ruskie tu wparowali,to by najwięcej stracil.I cała reszta pomniejszych patrijotów,po mniej lub więcej posiadających ziemi.Ciekawe czy kopytnik,też patriota?Jemu obojętne,czy polskie,czy ruskie kopyta obcina.
Naja
08:16, 2025-05-09
Nowy papież ukazał się światu. Takie przyjął imię!
Ciekawsze jest, że nasz wódz Duda spotyka się w swoim pisowskim gronie w niedzielę. Nie wstyd tak?
Już
21:45, 2025-05-08
Na ulicy powstaną nowe przejścia dla pieszych
Nie ma gdzie parkować a tu zabierają 10 metrów na przejście - a 2 metry pieszemu by nie starczyło ???? Co to za projektant?
pieszy
19:13, 2025-05-08
50-LATEK ZATRZYMANY Z MARIHUANĄ
Taki stary chłop ,a kiełbie we łbie. Który to taki mądry,jakieś namiary?
Kasztanka
19:10, 2025-05-08
8 0
zigi ty durniu