Zamknij
1
,
Dzieje Marii i Karola Bielaków zostały opisane w dwóch publikacjach. W książce „Niech się święci cud pamięci”, która odtwarza historie wydarzeń, miejsc oraz ludzi ważnych dla dziedzictwa kulturowego i historycznego regionu kolneńskiego, możemy poznać losy małżeństwa rozłączonego przez koleje życia na 38 lat.
5
,
Zapraszamy do obejrzenia archiwalnego materiału filmowego o Domu Kultury w Kolnie.
6
,
Spis zawiera rejestr powracających z Rosji mieszkańców powiatu kolneńskiego w jego ówczesnych granicach administracyjnych, obejmujących część obecnego powiatu łomżyńskiego, m. in. gminy Jedwabne, Przytuły oraz znaczną część gminy Piątnica. Sporządzony został na podstawie przechowywanego w Archiwum w Akt Nowych w Warszawie zespołu 52 „Rada Główna Opiekuńcza w Warszawie” [daty skrajne 1915-1922], seria 16 „Wydział Opieki nad Uchodźcami” [daty skrajne 1917-1919] sygnatura 1378 „Wykazy, kwestionariusze dotyczące reemigracji uchodźców z Rosji, pow. kolneński, 1918 rok”.
3
,
Odpowiadając na tak postawione pytanie, musimy pamiętać, że powołane do życia 3 marca 1957 roku i zarejestrowane przez Wy­dział Społeczno-Administracyjny WRN (Wo­jewódzkiej Rady Narodowej) w Białymstoku 22 marca 1957 r. Stowarzyszenie KKS „Orzeł” Kolno stało się sukcesorem przedwojennych tradycji sportowych. A te kształtowały się przez całe dwudziestolecie międzywojenne, od chwili powstania klubu sportowego w kol­neńskim gimnazjum.
,
W sobotę po lekcjach nastąpił wyjazd wozem drabiniastym ciągnionym przez dwa konie. Dwunastu zawodników i dwóch działaczy zatrzymało się na nocleg w Grabowie u kolegi Ryszarda Karpińskiego, aby przenocować i rano zdążyć na mecz, który wygrali 3:1. Podobne wyprawy nie były wówczas czymś nadzwyczajnym.
2
,
Pasjonat fotografii wdrapał się na trzecie piętro budowanego wtedy szpitala. Na zdjęciach widać gmach liceum (z lewej) oraz komin zakładu dziewiarskiego (z prawej).
8
,
Publikujemy zdjęcie kolneńskiego szpitala w budowie. Fotografia została wykonana w 1969 roku.
2
,
Otoczony „Róg” popełnił samobójstwo. Według ustaleń historyków miejsce ukrywania się „Roga” zostało ujawnione przez „Piskorza”, który poprzedniego dnia opuścił schron.
42
,
Impreza partyjna odbyła się z udziałem pierwszego sekretarza komitetu wojewódzkiego towarzysza Arkadiusza Łaszewicza, który pełnił tę zaszczytną funkcje w latach 1956–1971. Był również posłem na Sejm w latach 1952–1956 i 1961–1976.
18
,
Znowu oglądamy Plac Wolności i ulicę Wojska Polskiego przed remontem, podobnie jak jeszcze wiele ulic, chociażby Kolejową (przy której działa wtedy kultowy Bar Champions).
23
,
W zasadzie autor skupia się wyłącznie na Placu Wolności i Łabnej. Co się od tamtego czasu zmieniło?
15
,
Tekst jest zmodyfikowaną wersją artykułu: Karol Dąbrowski, Kolno i Kurpiowszczyzna w „Dziennikach” Michała Römera, „Rocznik Towarzystwa Naukowego Płockiego” 2020, t. 12, s. 23-42. Cytaty pochodzą z tomu 3. „Dzienników” Michał Römera, wydanych w roku 2018 przez Ośrodek Karta.
5
,
Po zajęciu Kolna przez 15 Dywizję Piechoty, podporządkowany jej II batalion Kowieńskiego pułku strzelców otrzymał rozkaz dokonania wypadu na Leman i Wincentę. Oceniając sytuację, dowódca dywizji zakładał, że w tym rejonie granicę pruską będą próbowały przekroczyć drobne oddziały 3 Korpusu Kawalerii Gaja. Batalion miał je zmusić do złożenia broni.
20
,
Po wojnie Tadeusz Butler studiował architekturę na Politechnice Gdańskiej, cały czas pracując w biurach projektowych Budownictwa Morskiego i Przemysłu Maszynowego na stanowiskach od kreślarza do projektanta. Swoje zainteresowania i zamiłowania do rysunku, malarstwa, a także rzeźby przejawia od najmłodszych lat. Wykonuje akwarele, grafiki, suchoryty na ceramice: porcelanie i porcelicie, kartonie, sklejce i drewnie. Od 1970 r. obdarowywał swoimi pracami różne stowarzyszenia, organizacje, instytucje, urzędy, kościoły, szkoły i związki. Był także twórcą przebudowy (autor projektu) mogiły poległych pod Lemanem na cmentarzu w Kolnie i pomnika Armii Krajowej w Gdyni.”
11
,
Pozostawili leżącego na chodniku Grzecha, zaś sami szybkim krokiem udali się w kierunku Aleksandrówki, aby po kilkudziesięciu krokach skręcić w prawo, przeciąć ulicę Zabielską (obecnie Mickiewicza) i zginąć między zabudowaniami. Tak klucząc przeszli w kierunku torów kolejki wąskotorowej i między żytami, polami, okrążając miasto od strony wsi Czerwone po południu zjawili się w oddziale.

OSTATNIE KOMENTARZE

Powiat kolneński: Ogłoszenie o konkursie

Janie, tak naprawdę, to nic nie jest naszą własnością i nic nie jest nam dane na zawsze. A my sami, jesteśmy tu tylko gośćmi , na określony czas. Właściwie, to nawet nasze domy , mieszkania, jakieś budowle, nie należą do nas, ponieważ nie wolno nam czynić samowoli. Nie wolno bez pozwoleń, planów, zarysów, wyrysów, zgód...Wszyscy jesteśmy tylko gospodarzami lub administratorami czegoś, czego nie weżmiemy na tamten świat, ale zostawimy to dla potomnych.

Leo

21:54, 2025-07-06

Inwestycja budzi kontrowersje

Tam gdzie zacofanie najłatwiej ładować ludzi w poroze

B

20:40, 2025-07-06

Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji

Od mojego bloku stoi altana w odległości 250 m i otworzę okna to wpadają muchy robacznice żeby nie siatki w oknach to nie wiem jak można by było żyć. A tu pod oknami postawić ludziom śmietnik jakie to trzeba mieć serce.

Halina

20:26, 2025-07-06

Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji

Tak to jest jak się nie chodzi na walne zgromadzenie .Takich ludzi to już dawno nie powinno być jak można w środku miasta pod oknami postawić altankę i mówić że posadzi się drzewka . Smród to jest smród i żadne drzewko tego nie zmieni. Przyzwolenie jest bo mając swój głos nie idziesz nie głosujesz i dajesz na to przyzwolenie nawet 20 000 można przekazać miasto na obchody jubileuszu 600-lecia z naszych pieniędzy. Więc miejmy pretensje tylko do siebie.

Mieszkaniec

20:01, 2025-07-06