Zamknij

100 lat Kolneńskiego Klubu Sportowego

14:24, 13.06.2024 Kazimierz Korzep/Miesięcznik Kolneński, nr 289 (2024/05) Aktualizacja: 08:36, 18.06.2024
Skomentuj

Zawodnicy KKS w drugiej połowie lat trzydziestych. Stoją od lewej: Czesław Długozima, Czesław Sokołowski, Anzelm Waszkiewicz (burmistrz Kolna i prezes KKS), Czesław Kleczyński i Wacław Święczkowski. Klęczą od lewej: Stefan Świderski, Antoni Forfa, Tomasz Koźlik, Józef Antonowicz i Tadeusz Rogiński. Leży bramkarz Stanisław Świderski

W poprzednim artykule postawiłem pytanie: Czy stulecie piłki nożnej w Kolnie to jednocześnie jubileusz Kolneń­skiego Klubu Sportowego?

Odpowiadając na tak postawione pytanie, musimy pamiętać, że powołane do życia 3 marca 1957 roku i zarejestrowane przez Wy­dział Społeczno-Administracyjny WRN (Wo­jewódzkiej Rady Narodowej) w Białymstoku 22 marca 1957 r. Stowarzyszenie KKS „Orzeł” Kolno stało się sukcesorem przedwojennych tradycji sportowych. A te kształtowały się przez całe dwudziestolecie międzywojenne, od chwili powstania klubu sportowego w kol­neńskim gimnazjum.

Kiedy to nastąpiło? Odpowiedź nie jest pro­sta. Chociaż wiemy, że w 1924 roku zostały rozegrane przez kolneńskich piłkarzy dwa mecze, o których wspomniałem w poprzed­nim artykule, to nadal nie wiemy, kiedy został założony Gimnazjalny Klub Sportowy. Czy mogło to być przed 1924 rokiem? Myślę, że raczej nie. Henryk Pestka w [1] pisze, że do 1924 r. w piłkę nożną grali przede wszystkim żołnierze, a dopiero później futbol stał się ulu­bioną grą młodzieży licealnej i gimnazjalnej. Wszak w tymże 1924 roku założono Gimna­zjalny Klub Sportowy w Grajewie, który stał się protoplastą Warmii. Podobnie mogło być i w Kolnie.

Chociaż trudno uchwycić moment powsta­nia klubu, to dosyć łatwo ustalić jego nazwę. A wszystko za sprawą jednego meczu rozegra­nego 19 czerwca 1927 r. w Kolnie. Wtedy to na zakończenie powiatowego „Święta Sportu” drużyna kolneńska zmierzyła się z ekipą 33. p.p. (pułku piechoty) z Łomży, przegrywając 1:2. Mecz ten został odnotowany w dwóch źródłach: „Notesie harcerskim” F. Grocho­ckiego i w „Sprawozdaniu ze Święta Sportu” opublikowanym w 16. numerze „Reduty” z 1927 r. Grochocki podaje, że z wojskowymi grało Gimnazjum w Kolnie, a sprawozdanie wymienia Kolneński Klub Sportowy „Splot”. Skąd ta rozbieżność w nazwach? Odpowiedzi nie znamy, ale najprawdopodobniej Grocho­cki nie był na meczu, a relację z niego posiadł od piłkarzy łomżyńskich, którzy zgodnie z prawdą podali, że grali z gimnazjalistami. Wspomniane sprawozdanie zaś zostało przy­gotowane m.in. przez dr Ścibora z gimnazjum i trudno uwierzyć, że zawiera złą nazwę klubu.

Po likwidacji gimnazjum w 1927 roku pojawia się Kolneński Klub Sportowy będący konty­nuatorem KKS „Splot”. Do 1931 roku klub występuje również pod różnymi nazwami: re­prezentacja Kolna, „PWWF”, „Sokół” i „Strze­lec”, co spowodowane było zmieniającymi się „opiekunami” drużyny. Dopiero od 1931 r. drużyna używa już niezmiennie nazwy KKS. Jaki z tego wniosek?

Powstały w 1924 r. Gimnazjalny Klub Spor­towy w pewnym momencie (a być może od początku) nosił nazwę KKS „Splot” i był protoplastą późniejszego KKS. Daje nam to prawo do świętowania 100-lecia klubu już w tym roku.

[ZT]34570[/ZT]

PS. Podczas pisania tego tekstu, dotarła do mnie informacja o awansie „Orła” do IV ligi. Niezły prezent na stulecie.

[1] H. Pestka, Piłka nożna na Ziemi Łomżyń­skiej w latach 1917-1997, s. 14.

(Kazimierz Korzep/Miesięcznik Kolneński, nr 289 (2024/05))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

PiłkaPiłka

5 0

To zdjęcia z duszą i panowie tacy szlachetni jacyś. Fajnie, że ktoś ma i zamieszcza takie pamiątki. 18:59, 14.06.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

LegendaLegenda

1 0

Pierwszy od prawej w dolnym rzędzie to chyba legenda Orła Kolno, Robert Brzeziński :D 20:50, 14.06.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wnuczek SławekWnuczek Sławek

4 0

Józef Antonowicz to mój dziadek, z którego jestem bardzo dumny. W KKS był(chyba dobrym piłkarzem, nie było mnie na świecie,nie widziałem:)), a w czasie II wojny światowej, walczył u Andersa, przeszedł Monte Casino, ale niestety nie mógł wrócić bo, skończył by z kulą w głowie, w Katyniu lub innym miejscu... 23:12, 14.06.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%