Nie wszystkie muchy są jednakowe. Domowa jest szara i niepozorna, ale jej kuzynki to już bestie: bolimuszka gryzie jak wampir, ścierwica mięsówka składa jaja w surowym mięsie, plujki uwielbiają padlinę - wyjaśnił w rozmowie z PAP prof. Ignatowicz.
Mucha to najbardziej natrętne stworzenie w naszym otoczeniu - przekonuje prof. Stanisław Ignatowicz, entomolog z SGGW. Budzi mnie o 3:30, lezie do oka, do ucha, nie da spać. Żadne inne zwierzątko nie potrafi być tak uciązliwe - powiedział.
Te ostatnie pomagają jednak medycynie sądowej - "dzięki larwom można ustalić czas śmierci z dokładnością do godzin" - poinformował naukowiec.
Profesor przypomina sprawę z Chin: mordercę wskazały muchy, które siadły tylko na jednym sierpie, bo wyczuły krew. Jak zauważył mucha na kanapce to nie tylko obrzydzenie, ale i ryzyko. - Owady mają kubki smakowe na nogach, liżą jedzenie, wymiotują sokami trawiennymi i zostawiają odchody - wyjaśnił.
- Jeśli wcześniej były w ubikacji, to właśnie to przenoszą na szynkę - ostrzegł naukowiec.
Jednocześnie muchy mają "supermoce": startują z prędkością 20 km/h, machają skrzydłami 200 razy na sekundę i widzą 250 klatek na sekundę. - Kto trafi muchę packą, powinien od razu grać w Lotto - zażartował profesor.
Niektóre larwy mogą leczyć - w sterylnych warunkach wyjadają martwicę i oczyszczają rany. Ale w naturze powodują groźne muszyce. Z kolei grzyb owadomorek zamienia muchy w "erotyczne zombie" - owad umiera w pozie godowej, wabiąc inne, które także giną.
Jak się ich pozbyć? Najlepiej utrzymywać porządek i stosować proste pułapki. - Marzę o tym, żeby owadomorki udało się wykorzystać masowo. Wtedy muchy przestałyby nam dokuczać raz na zawsze - podsumował prof. Ignatowicz. (PAP)
Mira Suchodolska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kościoły Diecezji Łomżyńskiej
Stary yebany pryk.Niedługo śmierć oszuście.
Y
08:00, 2025-12-12
Świąteczna akcja MotoHoHoHo w Kolnie (fotorelacja)
Do autora komentarza o nicku ,, duchowo". Nawet nie zdaje sobie Pan/ Pani sprawy z tego, ile znaczy wsparcie duchowe dla człowieka dotkniętego samotnością, będącego w skrajnej depresji, wyczerpanego psychicznie. Bo nie samym chlebem człowiek żyje, oprócz pieniędzy potrzebnych do życia, strawy, odzienia i dachu nad głową, potrzebuje obecności drugiego człowieka, choćby od czasu do czasu, dobrego, życzliwego słowa, serdeczności, poczucia być zaopiekowanym, potrzeba być wysłuchanym. To jest równie ważne jak chleb. I dlatego , razem ze wsparciem materialnym ofiarować należy komuś odrobinę swojego czasu, uwagi, serdeczny uścisk, przytulenie, życzliwe słowo. Takie osoby można znależć w domach opieki, w szpitalach, w domach samotnej matki i na ulicy...kiedy widać rozpaczliwy smutek na czyjejś twarzy, Ale można dostrzec tylko wtedy, kiedy nie patrzymy na czubek własnego nosa, a niestety dziś, niemalże wszyscy skupieni tylko na sobie. Nawet w tych Biedronkach, widać czasem osoby, które potrzebują pomocy, można zapłacić w geście dobrej woli za jej skromne zakupy i dorzucić coś od siebie, bo większość ludzi ma takie możliwości finansowe, ale trzeba chcieć zauważyć biednego człowieka...
NN
23:32, 2025-12-11
Ważna informacja dla mieszkańców
A złodzieje w Kolnie łupią ludzi na zużyciu wody! Wstyd!
złodzieje
22:29, 2025-12-11
Mury ZOL pną się w górę (fotorelacja)
PiS odszedł od władzy i zaczęły się inwestycje
Janek
22:08, 2025-12-11