W środę 10 lutego o godzi. 8:00 w kościele pw. św. Anny w Kolnie, odbyła się msza św. w intencji Sybiraków wywiezionych na nieludzką ziemię przez Sowietów. Z tej okazji pod pomnikiem „WYWIEZIONYM NA WSCHÓD” złożono kwiaty i zapalono znicze.
Na wschodnich terenach Polski okupowanych przez Radziecką Rosję, były organizowane przez NKWD masowe wywózki w głąb Rosji, miejscowej ludności. Wszystkie cztery operacje deportacyjne przebiegały według podobnego schematu. W każdym powiecie były zorganizowane sztaby deportacyjne składające się z 3-5 funkcjonariuszy NKWD, a bezpośrednimi wykonawcami były grupy operacyjne. Na ogół składały się z oficera i towarzyszących mu żołnierzy NKWD oraz z miejscowych milicjantów i reprezentantów lokalnych władz. Generalnie wysiedlano wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób mogli zagrozić władzy sowieckiej.
Pierwsza operacja miała miejsce właśnie w nocy z 9 na 10 lutego. Do wielu polskich domów, w środku nocy przychodzili radzieccy żołnierze z decyzją o wysiedleniu. Wykonywali rewizję w mieszkaniach, często rozrzucając wszystko i pozostawiając ogromny bałagan, a nawet dopuszczając się kradzieży. Następnie wywozili wszystkich saniami bądź furmankami na stacje kolejowe.
Deportowanych Polaków umieszczano w wagonach towarowych. Transportowani siedzieli ściśnięci w strasznych upałach lub przeszywającym mrozie. Przez okres wielotygodniowej podróży, niektórzy otrzymywali codziennie niewielki posiłek, niektórzy co kilka dni, a część z nich w ogóle.
Po dotarciu do celu umieszczano ich w barakach, ziemiankach, szopach, stajniach, wagonach, chlewach, namiotach czy szałasach. Wszyscy zesłańcy podczas pobytu na Syberii doświadczali głodu. W dziennych racjach żywnościowych otrzymywali niewielki odłam chleba i zupę. Zjadali wszystko co mogli, np. znajdowane rośliny lub resztki plonów po zbiorach. Ludzie na skraju wygłodzenia pożywiali się nawet okolicznymi zwierzętami takimi jak psy, koty, ptaki, ptasie jaja czy zdechłe bydło. Takie warunki życia były przyczyną chorób a nawet śmierci.
Według szacunków władz RP na emigracji, w wyniku wywózek zorganizowanych w latach 1940-1941 do syberyjskich łagrów trafiło około milion osób. Chociaż w dokumentach radzieckich mówi się o 320 tysiącach wywiezionych.
maniek19:55, 10.02.2021
To Kolniak też nie Polski medium.....? Dziś okazuje się które media mają Polski kapitał. Wszystko dziś widać jak na dłoni które media są Polskie
Mania22:05, 10.02.2021
Jeśli ma domenę w eu , to znaczy, że maniek masz rację
Usa07:17, 11.02.2021
Dlaczego pleban z nowego kościoła łazi po kolędzie ? Kasa się skończyła ? A gdzie pandemia, gdzie zakaz zgromadzeń, gdzie poszanowanie bliźniego, jego zdrowia a nawet życia. Ile to ma wspólnego z Bogiem a ile z mamoną ?
uuuuuuuuuuuuuuuu20:17, 11.02.2021
wywiezieni sa ,, byli ,,, KTO Z IMIENIA I NAZWISKA BYL KAPUSIEM ?
16-latek uciekał przed policjantami
Policja z kolna chyba już od długiego czasu nie ma co robić Łapcie dalej młodych chłopaków którzy się bawią i nie siedzą przed komputerem czy innym *%#)!& wie czym jesteście takimi pajacami idźcie łapać złodzieji a nie młodych chłopaczków
Chce wstąpić do poli
22:13, 2025-07-07
Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji
Dziwie się ludziom tam mieszkajacym ze pozwalaja na budowe smietnika. Problem jest tez innej natury, to nie jest mala altanka tylko częstotliwość odbioru odpadow, ktore przy wszystkich altankach walaja sie dookoła. Jak sie nie ma floty i ludzi do roboty to moze miasto powinno pomyslec by odpowiednia firna odbierala odpady. No ale burmistrz to klepie po pleckach i prezesa spółdzielni i prezesa puku i dlatego jest jak jest.
El koko loko
21:43, 2025-07-07
Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji
Radny tego rejonu mieszka w bloku przed którym stawiają śmietnik zwany altaną.
Do wesoło
21:36, 2025-07-07
Inwestycja budzi kontrowersje
Prywatyzacja zysków, uspołecznienie kosztów.
Kolno miasto
20:45, 2025-07-07