Po kilku latach przerwy marka, która podbiła serca kolekcjonerów w Azji i na świecie, ponownie wchodzi na polski rynek. Startuje w Warszawie – z nietypową ofertą i głośnym otwarciem.
MINISO, sieć znana z designerskich gadżetów i popularnych blind boxów, powraca do Polski po kilkuletniej nieobecności. Marka była już obecna w kraju w 2018 roku – wtedy uruchomiła kilka sklepów w Warszawie i planowała ekspansję na skalę ogólnopolską. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała jednak plany – placówki zostały zamknięte, a projekt wstrzymano.
Teraz firma ogłasza wielki powrót i zapowiada, że tym razem podejdzie do tematu zupełnie inaczej.
Już 1 sierpnia w warszawskim centrum handlowym Złote Tarasy otwarty zostanie pierwszy nowy lokal MINISO w Polsce. Na 70 metrach kwadratowych pojawi się oferta skierowana głównie do kolekcjonerów i fanów popkultury: od winylowych pluszaków po figurki inspirowane kultowymi franczyzami.
Na półkach znajdą się m.in. serie związane z Disneyem, Harrym Potterem czy Sanrio. Charakterystycznym elementem sklepu ma być wielka figurka Stitcha w witrynie i futurystyczny wystrój wnętrza, który już przyciąga uwagę przechodniów.
W planach jest także kolejna lokalizacja w Złotych Tarasach – tym razem dużo większa, o powierzchni 1000 m², gdzie oferta ma objąć pełen asortyment lifestyle’owy: od akcesoriów do domu po modę i zabawki.
MINISO to międzynarodowy gigant wywodzący się z Chin i Japonii, posiadający dziś ponad 7700 sklepów w 110 krajach. W Europie sieć dynamicznie zwiększa liczbę lokalizacji, a Polska ma stać się jednym z kluczowych rynków w regionie.
W pierwszym kwartale 2025 roku przychody firmy wzrosły o prawie 19 proc., osiągając 610 mln dolarów. Marka liczy, że podobny sukces uda się powtórzyć także nad Wisłą – szczególnie wśród młodych klientów, poszukujących nietypowych gadżetów i kolekcjonerskich nowości.
Jesteśmy po sesji powiatowej (fotorelacja)
Jak nie trawimy możnych tego świata, to dla nich -nic to, w niczym im to nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie - będą mieli się jeszcze lepiej. Bo mają wokół siebie całe wierne grono adoratorów wszelkiej maści, pomagaczy i wspieraczy choćby duchowych. Tak samo, nie trawimy biednych, tylko różnica polega na tym, że ci drudzy są sami, wyrzucamy ich na śmietnik społeczny, przez co giną - przez nas giną. I, zamiast pomagać biednym, samotnym, to wspieramy i pomagamy możnym, aby czuli się bardziej możnymi tego ziemskiego padołu.
taki jeden
23:17, 2025-07-25
Koncert z okazji 600-lecia Parafii św. Anny w Kolnie
Kto na to pójdzie? Chyba jakiś emeryt skuszony opcją bezpłatnej herbatki przy wejściu
Jan
22:27, 2025-07-25
Koncert z okazji 600-lecia Parafii św. Anny w Kolnie
Wiara czyni czuba 😪😪😪 w strefie gazy dzieci giną a panowie w sukienkach dalej nauczają o dobrym brodatym czlowieku w chmurach, który jest dobry i miłosierny
Koncert
22:01, 2025-07-25
Czy Kolno się wyludnia?
Ludzie w miejscu po dawnym Polo będzie Lidl cieszyta się 😜
Lidl
21:59, 2025-07-25
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz