W poniedziałek w wywiadzie dla radia Plus Siemoniak był pytany o artykuł Gazety Wyborczej "Leki szefa BBN. Wiemy, co w ankiecie bezpieczeństwa zataił Sławomir Cenckiewicz" i jego oskarżenie na X wobec tajnych służb o wyciek tych wrażliwych danych.
Minister Tomasz Siemoniak zapowiedział postępowanie wyjaśniające, czy dane dotyczące leków szefa BBN Sławomira Cenckiewicza wyciekły ze służb specjalnych. Nie ma zgody na wycieki ze służb w każdej sprawie, kogokolwiek to dotyczy - zapewnił.
Minister koordynator służb specjalnych zaznaczył, że nie zna tekstu poniedziałkowej Gazety Wyborczej i dlatego trudno mu się do niego odnosić, ale pamięta, iż sam minister Cenckiewicz wypowiadał się w kwestii swojego leczenia.
- Oczywiście ja jestem wrogiem wycieków ze służb, proszę zwrócić uwagę, że takich wycieków nie ma - mimo najrozmaitszych posądzeń - stwierdził Siemoniak.
Dopytywany, czy w sprawie leków Cenckiewicza to nie wyciek odparł, że tego nie wie i trzeba to ustalić.
- Ale po takich absurdalnych oskarżeniach, że w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego działał sztab przeciwko późniejszemu prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, w dużych emocjach co chwilę są miotane z tamtej strony różne oskarżenia, które są często bezpodstawne - dodał.
- Jestem przeciwnikiem wycieków, przekazywania takich informacji i na pewno będziemy tę kwestię też wyjaśniać - zadeklarował. Pytany czy zatem będzie to postępowanie wyjaśniające zapewnił, że oczywiście, tak będzie, ponieważ "jak w każdej sprawie, kogokolwiek to dotyczy, nie ma zgody na wycieki ze służb".
- Natomiast, tak jak w przypadku pana Karola Nawrockiego posądzano służby o najgorsze rzeczy, to wszystko była nieprawda. To nie jest tak, że różnego rodzaju informacje dane to tylko są służby, które tylko czekają, żeby tutaj coś zrobić. One pewnie nie odnoszą się do tej konkretnej sytuacji, ale w tych poprzednich mówimy o danych, które są dostępne w różnych urzędach, rejestrach dotyczących nieruchomości - mówił Siemoniak w wywiadzie.
Zapewnił, że sprawie leków będzie postępowanie wyjaśniające. Ocenił, że nie powinno tak być, że jeżeli ktoś sobie tego nie życzy, to informacje medyczne na jego temat nie powinny wypływać. - Czy to dotyczy takiej osoby, czy innej - nie ma to znaczenia - dodał minister koordynator służb specjalnych.
Pytany o zapowiedzianą likwidację CBA i projekt ustawy, nad którym pracuje Sejm w kontekście prawdopodobnego weta prezydenta Nawrockiego, które zdaniem prowadzącego "chyba jest więcej niż pewne" odparł, że działalność prezydenta w obszarze wetowania ustaw jest nieoczywista.
- Nie przesądzam, jak będzie w tej sprawie. Z najlepszą wolą prowadzimy prace, ten projekt jest dobry, merytoryczny, on wzmacnia walkę z korupcją, porządkuje - stwierdził.
W jego ocenie, gdyby ktoś zechciał rozmawiać merytorycznie, biorąc pod uwagę liczbę spraw korupcyjnych i skalę spraw, którymi w tym momencie zajmuje się CBA zgodziłby się, że ten system warto zreformować oraz że warto zrobić porządek z oświadczeniami majątkowymi.
Dopytywany, czy liczy, że wcale może nie być weta w tej sprawie odpowiedział, iż tak uważa.
Projekt ustawy likwidującej CBA jest w Sejmie, pracuje nad nim sejmowa komisja administracji. Zgodnie z nim CBA miałoby przestać istnieć 1 maja 2026 r., a jego kompetencje i ludzi miałyby przejąć policja, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Krajowa Administracja Skarbowa. (PAP)
ago/ mark/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Jakie decyzje podjęto podczas obrad?
Miała być w tym roku przedłużona ulica Marii Konopnickiej w kierunku Górskich i pieniążków zabrakło, ale najważniejsze, że syn ma drogę zrobioną do domu.
Emu
16:47, 2025-12-15
Jakie decyzje podjęto podczas obrad?
Marian czemu cieszysz michę, gdzie skwer ?
Prawdziwy Zigi
16:32, 2025-12-15
Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności
Nie wiem jakim trzeba być *%#)!& żeby mając coś na sumieniu( np amfe) wystawiać się na widok ( rrobić coś zabronionego)
Outsiderkaa
16:09, 2025-12-15
Cena wywoławcza to ponad 42 tys. zł
Jest na tym osiedlu radny to czas najwyższy,żeby się wykazał.Dużo starszych osób tędy chodzi na cmentarz.Panie Burmistrzu logika podpowiada,żeby tam zrobić porządek i drogę,sprzedać to każdy *%#)!& potrafi,a jeśli to jest czyjeś to niech miasto odkupi,na stadiony i wszelkie inne duperele to jest,a na coś potrzebnego i podstawowego to już nie ma,przecież tam rolnicy mają pola,dużo osób chodziło na swoje działki .
Grabowiak.
15:30, 2025-12-15