Bez urazy, ale jakbym tak psa nazwała to pewnie też by uciekł.

Wiem jaka to strata dla rodziny, osób które traktują zwierzaczka jak członka tej rodziny. Sam doświadczyłem tego w ubiegłym roku gdy zginął nam piesek, na szczęście odnalazł się po 4 godz. Może i Wam szczęście dopisze, życzę tego z całego serca. Pozdrawiam.

Spójrz lepiej na swój nick.....

Trzymam kciuki i życzę powodzenia w odnalezieniu pieska.

Widziałem tego psa jak wbiegał do lasu między Ptakami a Turoślą. Zwróciłem na niego uwagę, ponieważ nie często psy rasowe samotnie włóczą się po drogach. Niestety było to już około 2 tygodni temu. Trzymam kciuki.

Widzialam tego pieska pare dni temu w Stawiskach....to napewno byl on bo tu moze tylko ze dwie osoby takiego maja.

znadie sie pies

Bardzo śmieszne.

Mi tez taki zaginol okolo 2 tygodni temy tej samej rasy 6 miesieczny, podejrzewam ze w kolnie mamy zlodzieja psow napewno biegaja gdzies u jakiegos gospodarza albo jakis mysliwy je odkupil za pare groszy trzeba popytac w kolku lowieckim czy komus nie przybyly beagle

w każdym zakładzie pracy jest jakiś usłużny wobec szefa "czopek". Może być nawet kilu "czopków" lub "czopusiów".

Jak czopek to na pewno jest w dupie :3

Proszę o pisanie w komentarzach tylko konkretnych informacji związanych z poszukiwaniem Czopka... Nazwały go tak dzieciaki i powiem szczerze że przykro im jest jak czytają te komentarze.A czytają bo są ciekawe czy się nie znalazł.Po mnie spływa to jak po kaczce ale one to przeżywają także bardzo proszę o konkrety.

Smakosz bzdety piszesz,bardzo fajne imie dla pieska