PSG, od kiedy ma katarskich właścicieli, regularnie pojawia się na Bliskim Wschodzie, by rozgrywać sparingi. Ten czwartkowy na stadionie Króla Fahda obejrzało prawie 70 tysięcy widzów. Z kolei Ronaldo jest zawodnikiem An-Nassr od końcówki ubiegłego roku.
Cristiano Ronaldo zdobył dwie bramki dla drużyny złożonej z piłkarzy An-Nassr i Al-Hilal, ale to Paris Saint-Germain z Lionelem Messi w składzie wygrało 5:4 towarzyski mecz w Rijadzie. To kolejna, być może ostatnia odsłona bezpośredniego pojedynku tych wielkich piłkarzy.
Widzowie zobaczyli dziewięć goli - w tym po jednym Argentyńczyka Messiego, Hiszpana Sergio Ramosa i Francuza Kyliana Mbappe oraz dwa Portugalczyka Ronaldo - niewykorzystany rzut karny przez Brazylijczyka Neymara (za to inne wykorzystali Ronaldo i Mbappe), czerwoną kartkę Hiszpana Juana Bernata (PSG) i łącznie 18 zmian.
Według organizatorów po bilety na mecz w Rijadzie zgłosiły się... dwa miliony osób.
Było to 37. bezpośrednie starcie 35-letniego Messiego, laureata siedmiu Złotych Piłek, z wyróżnionym w ten sposób pięciokrotnie 37-letnim Ronaldo. Najwięcej z nich odbyło się w latach 2009-18, czyli w czasach, gdy obaj grali w hiszpańskiej ekstraklasie: Argentyńczyk w Barcelonie, a Portugalczyk w Realu Madryt.(PAP)
mm/ krys/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz