Zamknij

Dodaj komentarz

Policja zatrzymała podejrzewanego o atak na siedzibę PO; w przeszłości mężczyzna groził premierowi

PAP 09:59, 20.10.2025 Aktualizacja: 18:30, 20.10.2025
1 PAP PAP

W piątek w drzwi budynku przy ul. Wiejskiej, w którym mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej, ktoś próbował rzucić tzw. koktajlem Mołotowa. Świadkowie relacjonowali, że sprawca podpalający butelkę został odepchnięty, a ta rozbiła się przed wejściem.

Policja zatrzymała podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. Jak poinformowała policja, 44-letni Krzysztof B. był wcześniej zatrzymywany w związku z groźbami zabójstwa premiera Donalda Tuska.

Mężczyznę zatrzymano rano w poniedziałek - poinformowała Komenda Stołeczna Policji (KSP) w serwisie X.

Zatrzymany 44-latek jest Polakiem i mieszkańcem powiatu łosickiego.

Jak podała KSP, Krzysztof B. w maju tego roku został zatrzymany "do gróźb karalnych na portalu X w kierunku zabójstwa Premiera Donalda Tuska". Sprawa w czerwcu trafiła do sądu z aktem oskarżenia - napisała na X policja.

44-latek jeszcze w poniedziałek zostanie przesłuchany - przekazał asp. Kamil Sobótka z KSP na antenie TVN24. Jak dodał, mężczyźnie grozi zarzut kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia.

Według KSP do próby podpalania budynku przy ulicy Wiejskiej 12A w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba PO, doszło w miniony piątek około godziny 14.20.

Donald Tusk w piątek komentując atak "koktajlem Młotowa" na siedzibę PO w Warszawie, powiedział, że trudno się temu dziwić, jeśli z trybuny udostępnionej przez lidera opozycji przemawia Robert Bąkiewicz wzywając do wyrywania chwastów.

Tusk nawiązywał do słów prawicowego działacza Roberta Bąkiewicza, który 11 października podczas wiecu Prawa i Sprawiedliwości mówił: - Nie bójcie się prokuratur, sądów, ci ludzie zapłacą za to cenę(...) sprawiedliwość musi zapaść, że te chwasty trzeba z polskiej ziemi powyrywać i napalm na tę ziemię rzucać, żeby nigdy nie odrosły".

Szef MSWiA Marcin Kierwiński napisał z kolei, że po wypowiedzi Bąkiewicza były apele do władz PiS o potępienie mowy nienawiści. "Potępienia nie było. Były zachwyty" - napisał minister.

Po słowach Bąkiewicza prokuratura podjęła czynności z urzędu. Sprawa badana jest pod kątem "nawoływania do zbrodni".

Poseł KO Witold Zembaczyński, który był jedną z pierwszych osób na miejscu piątkowego zdarzenia, powiedział, że nie ma wątpliwości, że atak był motywowany politycznie. Relacjonował, że świadek z wnętrza lokalu uniemożliwił rozprzestrzenienie się ognia po tym, jak jeden ze sprawców rzucił "koktajl Mołotowa" praktycznie w drzwi biura krajowego PO. Następnie - jak dodał Zembaczyński - świadek próbował ująć jednego ze sprawców i doszło do szarpaniny. Ostatecznie sprawcy zbiegli - zgodnie z relacją Zembaczyńskiego jeden z nich krzyczał: "Ty j*** platformersie". (PAP)

kno/ mbl/ js/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

rudy reichrudy reich

0 0

Zaczynają się prześladowania Polaków przez mafię rządzącą i rudego nieudacznika, jeszcze przyjdzie czas że za brzydkie komentarze będą nam drzwi rozwalać pachoły rudej mafii.

16:06, 20.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu kolniak24.eu. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%