Do zdarzenia doszło w jednym z bloków na terenie Pisza. Młoda kobieta dowożąca pizzę została zaatakowana przez pijanego mężczyznę, który wyszedł z mieszkania obok. Przystawił jej pięść do twarzy grożąc, że ją zabije. Kobiecie na szczęście udało się uciec. Sprawca został zatrzymany i usłyszał zarzut.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę (23 listopada br.) około południa w jednym z piskich bloków. Młoda kobieta, pracująca jako dostawca pizzy w jednej z miejscowych restauracji, zawiozła ją pod podany adres zamawiającego.
- Po dostarczeniu zamówienia, z mieszkania obok, wyszedł kompletnie pijany mężczyzna, który ją zaczepił. Po chwili przyłożył jej pięść do twarzy uniemożliwiając ucieczkę i grożąc, że ją zabije. Kobieta była przerażona, więc zaczęła krzyczeć. Zareagował mężczyzna, któremu dostarczyła pizzę. Doszło do przepychanki między sąsiadami. Kobiecie udało się w tym czasie uciec. O wszystkim powiadomiła policję - informuje oficer prasowy piskiej Policji.
Policjanci zatrzymali tego pijanego mężczyznę. Był to dobrze znany funkcjonariuszom 40-letni mieszkaniec Pisza.
Badanie jego stanu trzeźwości wykazało prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Został on zatrzymany w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem kobiety.
Przyznał się do jego popełnienia. Powiedział policjantom, że niewiele pamięta, bo był kompletnie pijany.
Za popełnione przestępstwo 40-latkowi grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz