Zamknij

Warmińsko-mazurskie/ Po wypadku w Karwicy Mazurskiej ruch pociągów został przywrócony

14:23, 04.11.2024 PAP Aktualizacja: 17:21, 04.11.2024
Skomentuj Pojazd osobowy marki Volvo wjechał wprost po jadący pociąg. Pociągiem podróżowało 520 osób. Nikomu nic się nie stało. Podróżni zostali ewakuowani i w dalszą podroż pojechali podstawionymi autobusami. Niestety w wypadku zginęło pięć osób podróżujących volvo. Do późnych godzin nocnych na miejscu pracowali policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniali przyczyny i okoliczności zdarzenia (fot. KPP Pisz) Pojazd osobowy marki Volvo wjechał wprost po jadący pociąg. Pociągiem podróżowało 520 osób. Nikomu nic się nie stało. Podróżni zostali ewakuowani i w dalszą podroż pojechali podstawionymi autobusami. Niestety w wypadku zginęło pięć osób podróżujących volvo. Do późnych godzin nocnych na miejscu pracowali policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniali przyczyny i okoliczności zdarzenia (fot. KPP Pisz)

W niedzielę po godz. 17 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska osobowe volvo wjechało pod pociąg Intercity relacji Białystok - Gdynia Główna. Siła uderzenia była tak duża, że samochód został zmiażdżony i nie sposób było od razu podać kim są ofiary. Auto zostało przepchnięte przez lokomotywę ok. 200 metrów.

Po wypadku w Karwicy Mazurskiej, gdzie w niedzielę na przejeździe kolejowym zginęło w samochodzie 5 osób, ruch pociągów został przywrócony. Policja i prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii.

Służby wojewody warmińsko-mazurskiego sprecyzowały w poniedziałek, że w wypadku zginęły 3 osoby dorosłe: 63-letni mężczyzna, dwie kobiety w wieku 62 i 29 lat oraz dwoje dzieci w wieku 6 i 3 lat.

Jak podał w poniedziałek rano wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, w niedzielę o godz. 22 ostatni pasażerowie opuścili pociąg i przeszli do podstawionych autokarów, które zawiozły ich do Szczytna. Działania służb zakończyły się o godz. 2.15.

Po wypadku w w Karwicy Mazurskiej spowodował, że ruch pociągów pomiędzy Piszem, a Spychowem był wstrzymany, ponieważ "linia pomiędzy Szczytnem, a Ełkiem jest jednotorowa".

W poniedziałek rano pociągi już kursują na tym szlaku. Jedynie w miejscu, gdzie był wypadek wprowadzono ograniczenia do 50 km/ h, do czasu sprawdzenia torowiska.(PAP)

ali/ mark/

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Karwicy Mazurskiej. Według "Super Expressu" ofiary  wypadku to rodzina z miejscowości Piecki. Tragicznego dnia jechali samochodem do Kolna, aby odwieźć 62-letnią kobietę, która była matką 29-latki i babcią dzieci (Fot. KPP Pisz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

Użytkownik Użytkownik

18 1

Tragedia nie do opisania...
Niestrzeżony przejazd, żadnych rogatek i... niewłaściwe miejsce i czas w jednej sekundzie doprowadziło do takiego nieszczęścia.... Boże kochany, daj siłę rodzinie, w tym strasznym czasie.... 17:33, 04.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

TobagoTobago

0 10

Tego starego,kierowcę samochodu-oddać krukom na pożarcie.To zwykły łajdak,do takiego czynu doprowadzić. 18:38, 04.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Piszą w FakciePiszą w Fakcie

0 0

że jechali odwieźć babcię do Kolna.
Artykuł póki co na stronie głównej. 20:12, 04.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do kolna? chyba z kodo kolna? chyba z ko

0 1

Popatrzcie sobie na zdjęcia z wypadku - rozwalony samochód ma przód skierowany w kierunku północnym (a więc od Kolna w kierunku Piecek). Gdyby jechali od Piecek do Kolna, to przód mieliby skierowany na południe i na fotkach wyglądałoby to inaczej - lokomotywa przywaliłaby od strony kierowcy, a nie od strony pasażera, jak to widać na zdjęciach. Przypomnę, że pociąg jechał w kierunku zachodnim, tzn. od Pisza do Szczytna/Olsztyna. 22:41, 04.11.2024

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

[*][*]

0 0

Nie ważne... 23:12, 04.11.2024


FaktFakt

0 0

chyba mija się z faktami. Tak czy siak - tragedia. Trudno wyrokować co było przyczyną. Może zwyczajnie w świecie kierowca zasłabł, może się zagadali, może samochód zawinił, a może coś jeszcze innego.
Wciąż ciekawi mnie ta wzmianka o Kolnie. Czy to nasze, czy mazurskie Kolno? Nie wiem. 23:14, 04.11.2024


0%