W niedzielę po godz. 17 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska osobowe volvo wjechało pod pociąg Intercity relacji Białystok - Gdynia Główna. Siła uderzenia była tak duża, że samochód został zmiażdżony i nie sposób było od razu podać kim są ofiary. Auto zostało przepchnięte przez lokomotywę ok. 200 metrów.
Po wypadku w Karwicy Mazurskiej, gdzie w niedzielę na przejeździe kolejowym zginęło w samochodzie 5 osób, ruch pociągów został przywrócony. Policja i prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii.
Służby wojewody warmińsko-mazurskiego sprecyzowały w poniedziałek, że w wypadku zginęły 3 osoby dorosłe: 63-letni mężczyzna, dwie kobiety w wieku 62 i 29 lat oraz dwoje dzieci w wieku 6 i 3 lat.
Jak podał w poniedziałek rano wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, w niedzielę o godz. 22 ostatni pasażerowie opuścili pociąg i przeszli do podstawionych autokarów, które zawiozły ich do Szczytna. Działania służb zakończyły się o godz. 2.15.
Po wypadku w w Karwicy Mazurskiej spowodował, że ruch pociągów pomiędzy Piszem, a Spychowem był wstrzymany, ponieważ "linia pomiędzy Szczytnem, a Ełkiem jest jednotorowa".
W poniedziałek rano pociągi już kursują na tym szlaku. Jedynie w miejscu, gdzie był wypadek wprowadzono ograniczenia do 50 km/ h, do czasu sprawdzenia torowiska.(PAP)
ali/ mark/
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Karwicy Mazurskiej. Według "Super Expressu" ofiary wypadku to rodzina z miejscowości Piecki. Tragicznego dnia jechali samochodem do Kolna, aby odwieźć 62-letnią kobietę, która była matką 29-latki i babcią dzieci (Fot. KPP Pisz)
Użytkownik 17:33, 04.11.2024
Tragedia nie do opisania...
Niestrzeżony przejazd, żadnych rogatek i... niewłaściwe miejsce i czas w jednej sekundzie doprowadziło do takiego nieszczęścia.... Boże kochany, daj siłę rodzinie, w tym strasznym czasie.... 17:33, 04.11.2024
Tobago18:38, 04.11.2024
Tego starego,kierowcę samochodu-oddać krukom na pożarcie.To zwykły łajdak,do takiego czynu doprowadzić. 18:38, 04.11.2024
Piszą w Fakcie20:12, 04.11.2024
że jechali odwieźć babcię do Kolna.
Artykuł póki co na stronie głównej. 20:12, 04.11.2024
do kolna? chyba z ko22:41, 04.11.2024
Popatrzcie sobie na zdjęcia z wypadku - rozwalony samochód ma przód skierowany w kierunku północnym (a więc od Kolna w kierunku Piecek). Gdyby jechali od Piecek do Kolna, to przód mieliby skierowany na południe i na fotkach wyglądałoby to inaczej - lokomotywa przywaliłaby od strony kierowcy, a nie od strony pasażera, jak to widać na zdjęciach. Przypomnę, że pociąg jechał w kierunku zachodnim, tzn. od Pisza do Szczytna/Olsztyna. 22:41, 04.11.2024
Minka09:01, 05.11.2024
To nasze Kolno.Tak bardzo mi przykro,taka tragedia.Najszczersze kondolencje dla córek,wnuczek,dziadka i męża.Myślami jestem z wami[*] 09:01, 05.11.2024
gnat16:12, 05.11.2024
to z Kolna rodzina :( 16:12, 05.11.2024
kurakoslawiowicz14:10, 13.11.2024
Kolejnego *%#)!& śmieszy , kliknał Minke smiech, puknij sie w łeb jak to czytasz palancie 14:10, 13.11.2024
[*]23:12, 04.11.2024
3 0
Nie ważne... 23:12, 04.11.2024
Fakt23:14, 04.11.2024
0 1
chyba mija się z faktami. Tak czy siak - tragedia. Trudno wyrokować co było przyczyną. Może zwyczajnie w świecie kierowca zasłabł, może się zagadali, może samochód zawinił, a może coś jeszcze innego.
Wciąż ciekawi mnie ta wzmianka o Kolnie. Czy to nasze, czy mazurskie Kolno? Nie wiem. 23:14, 04.11.2024
vik09:01, 05.11.2024
2 0
niekoniecznie..... zależy z której strony miał kierownicę i czy zdjęcie zrobiono z lewej czy prawej strony lokomotywy 09:01, 05.11.2024