List do redakcji: Czy władze Kolna powinny pomóc bezdomnym kotom?

Gdzie dzisiejszy raport z covid19. Jest nowy rekord zakażeń. Redaktor śpi? Czy boi ujawnić dane?

Bezdomne koty roznoszące różne groźne choroby - dobrem narodowym?

Obrońcy bezdomnych kotów niech na zimę wezmą je do domu.

Do Tomasz.....Gdybys mial odrobine serca to bys inaczej napisal.Nie boj sie nie zarazisz sie od kotow.I tacy" milosnicy zwierzat " jak Ty wlasnie tak mysla,zenada.

NIE

Władza to się lansuje przy przecinaniu wstęg, przy odbiorach ulic i innych tego typu sprawach ale gdy należy komuś pomóc to już nie władzy problem. Czy kolniacy słyszeli, że za Kolnem działa schronisko? W tym problem, że kiedy nie pojedziesz to nikogo tam nie ma ?? żadnej informacji, żadnej strony internetowej czy też numeru telefonu. Działa ale dla kogo i po co też nie wiadomo. Pozdrawiam Panie mam nadzieję że zgromadzicie materiały i zrobicie parę domków dla kociaków

Tomasz ty pisowska mendo, kościelny przydupasie , oszołomie ze zrytym beretem ile twoja matka musiała zjeść sniegu żeby wydalić z siebie takiego bałwana jak ty.

Ta co napisała do Kolniaka powinna mieć podcięte jaj Niki

Ale wy ludzie macie problemy ja pitolę ..weźcie patrzcie czym wy się będziecie grzać w zimę a nie wy o kotach rozprawiacie

Powinni dokarmiac obok anama duzo jest wiem bo jestem codziennie na konkursie

Powinni dokarmiac obok anama duzo jest wiem bo jestem codziennie na konkursie matematycznym

Na osiedlu witosa jest plaga dzikich kotów. Lubie koty ale władze powinni coś z tym zrobić bo z roku na rok jest więcej a najgorsze że chodzą po samochodach

Prawdziwy Zigi - Obrońca bezdomnych kotów i prawa do zabijania nienarodzonych dzieci.
Nie może kochać zwierząt ten, co tak nienawidzi ludzi.

BO TO TE *%#)!& CHAMY *%#)!& WYWOŻĄ TE ZWIERZĘTA PO MIASTACH

To nie są bezdomne koty, tylko wolnożyjące!

Te Zygi wywal ja.ja na wierzch i za..pier..d.laj na paradę. Popaprana lewacka mordo. ????

We wcześniejszych latach (wiocha co sprowadziła się do Kolna w ostatnim dziesięcioleciu nie pamięta) była masa bezpańskich psów i nie było tyle kotów błąkających się. Psy wyłapali i dobrze bo zdarzały się agresywne osobniki. Rozpanoszyły się więc koty i prawda jest taka, że roznoszą choroby. Należy pamiętać, że pies czy kot (tym bardziej dziki) może być bardzo niebezpieczny. Miasto powinno rozwiązać ten problem. A Wy miłośnicy zwierząt kochajcie też ich odchody i jak nasra piesiunio to zbierajcie i do kosza, a nie jak nikt nie widzi to boczkiem, boczkiem i mnie tu nie było. Mój sąsiad ma taką długą smycz. On stoi na środku parkingu a kochana psinka biega od auta do auta, wącha i podnosi nóżkę na koła. Zwróciłem temu panu uwagę, a następnego dnia to samo. Inna nieduża lalucha ze sznaucerkiem rozglądnie się tylko po oknach bloków i piesk jak na dany znak zostawia klocka i już ich nie ma. Więc jeśli kochacie swoje zwierzątka to niech nie *%#)!& byle gdzie, bo na Witosa nie można przejść metra po trawie, żeby nie wdepnąć w odchody. A co do kotów, jest uznawany za gatunek inwazyjny, więc należy zadbać o ograniczenie jego populacji na terenie miasta. A jak nie chcemy myszy i szczurów to dbajmy o czystość i o to co trzymamy w piwnicy (szczególnie ci zaradni działkowicze i ci co z wioski przywożą worki z ziemniakami, burakami itp.) oraz czystość i regularne opróżnianie śmietników (Miasto).

tak

Oczywiście że powinni zająć sie bezdomnymi kotkami na Witosa i na Marii Dąbrowskiej tez jest ich sporo ale jak to władze miasta nie widza problemu, a to ich obowiązek wyłapać wykastrowac i na zime ustawić budki, w innych miastach tak jest a u nas na wszystko inne znajdują sie pieniadze a biednym zwierzętom nie pomogą ?? WSTYD

Nie pomożemy kotom, to szczury zastąpią ich miejsce. Wybór należy do mieszkańców. Wyłapać, wykastrować i zatroszczyć się o nie. Na to powinny znaleźć się fundusze. Są ludzie ,którzy kochają zwierzęta i nie dadzą im zginąć, zapewnią schronienie i pokarm. Dbajmy o naszych mniejszych przyjaciół.