Szef PO był pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej, jak ocenia zapowiadane przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek (PiS) rozwiązanie, które miałoby służyć odwołaniu z funkcji prezesa NIK Mariana Banasia.
Politycy PiS nazywali to rozwiązanie umownie "planem B" - chodzi o zmiany w prawie.
"Żadne sztuczki do tego wystarczą i nie będziemy się na to godzić. Słyszałem o propozycji zmiany konstytucji i powiedziałem bardzo wyraźnie wczoraj: nie będziemy zmieniać konstytucji, żeby usunąć z funkcji Banasia, człowieka PiS. Chcą zmieniać ustawę, odbierać mu certyfikat to jest kompromitacja. Martwię się tylko, że uczestniczy w tym także marszałek Witek, która nie dalej niż trzy tygodnie temu mówiła, że będzie nowa jakość debaty publicznej i nowa jakość funkcjonowania parlamentu z szacunkiem dla opozycji i dla debaty publicznej. Tego nie ma" - powiedział Schetyna.
Podkreślił, że odpowiedzialność powinni za to ponieść "ci, którzy tę decyzję podjęli i w żadnej mierze w tym wypadku nie będziemy im pomagać". Jego zdaniem, PiS musi ponieść odpowiedzialność polityczną za nominację dla prezesa Banasia.
"To jest taka sytuacja, w której partia zadecydowała o przeprowadzeniu, wybraniu swojego funkcjonariusza. Dostał on jedna z najważniejszych funkcji państwowych, a dzisiaj jest znakiem kompromitacji i wstydu dla partii PiS. I za to muszą odpowiedzieć" - podsumował Schetyna. (PAP)
autor: Roman Skiba
ros/ mmu/
Powiat kolneński: Ogłoszenie o konkursie
Janie, tak naprawdę, to nic nie jest naszą własnością i nic nie jest nam dane na zawsze. A my sami, jesteśmy tu tylko gośćmi , na określony czas. Właściwie, to nawet nasze domy , mieszkania, jakieś budowle, nie należą do nas, ponieważ nie wolno nam czynić samowoli. Nie wolno bez pozwoleń, planów, zarysów, wyrysów, zgód...Wszyscy jesteśmy tylko gospodarzami lub administratorami czegoś, czego nie weżmiemy na tamten świat, ale zostawimy to dla potomnych.
Leo
21:54, 2025-07-06
Inwestycja budzi kontrowersje
Tam gdzie zacofanie najłatwiej ładować ludzi w poroze
B
20:40, 2025-07-06
Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji
Od mojego bloku stoi altana w odległości 250 m i otworzę okna to wpadają muchy robacznice żeby nie siatki w oknach to nie wiem jak można by było żyć. A tu pod oknami postawić ludziom śmietnik jakie to trzeba mieć serce.
Halina
20:26, 2025-07-06
Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji
Tak to jest jak się nie chodzi na walne zgromadzenie .Takich ludzi to już dawno nie powinno być jak można w środku miasta pod oknami postawić altankę i mówić że posadzi się drzewka . Smród to jest smród i żadne drzewko tego nie zmieni. Przyzwolenie jest bo mając swój głos nie idziesz nie głosujesz i dajesz na to przyzwolenie nawet 20 000 można przekazać miasto na obchody jubileuszu 600-lecia z naszych pieniędzy. Więc miejmy pretensje tylko do siebie.
Mieszkaniec
20:01, 2025-07-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz