W poniedziałek wieczorem politycy i zwolennicy PiS zorganizowali obchody w przeddzień Święta Niepodległości oraz w kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej. O godz. 19 odbyła się msza św. w warszawskiej archikatedrze, po której wyruszył Marsz Pamięci na Plac Józefa Piłsudskiego. Przed pomnikiem prezes PiS złożył wieniec i wygłosił przemówienie.
Wśród polityków PiS obecni byli też m.in. szef klubu Mariusz Błaszczak, były szef MON Antoni Macierewicz, wiceprezes Anna Krupka, były premier Mateusz Morawiecki, poseł Zbigniew Kuźmiuk, przewodniczący rady programowej PiS Piotr Gliński, czy szef KPRP Zbigniew Bogucki.
Kaczyński zauważył, że w tym miejscu przemawiał już wielokrotnie i zawsze był przekonany, że "przemawia w wolnej Polsce i że ta wolna Polska będzie trwała".
- Gdzieś tam na dalekim horyzoncie może widać było, może dostrzegałem jakieś zagrożenia, ale dzisiaj niestety jest już inaczej - zaznaczył Kaczyński. - Dzisiaj mamy do czynienia ze stanem, w którym niepodległość jest rzeczywiście zagrożona. Chcę głęboko wierzyć, że to jest tylko taki jeden dzień 11 listopada, że już kolejny będzie pod tym względem lepszy - powiedział.
Według Kaczyńskiego, nie ma demokratycznej, niepodległej Polski bez "uczciwego, demokratycznego państwa". - Dziś mamy do czynienia już nie z łamaniem praworządności, mamy po prostu do czynienia z nieuznawaniem prawa w ogóle w wielu wypadkach i robi to władza - ocenił. W ocenie prezesa PiS, władza wykonawcza "opanowała" władzę ustawodawczą oraz sądowniczą. - To już jest zupełnie sprzeczne z najbardziej elementarnymi zasadami odnoszącymi się do prawa, do praworządności i do demokracji - podkreślił prezes PiS.
Jego zdaniem, "za tym wszystkim stoją nie tylko siły wewnętrzne", a są to "w gruncie rzeczy siły zewnętrzne - zarówno te z zachodu, dokładnie z Niemiec, nie ma sensu tego ukrywać (...), no i oczywiście także ze Wschodu - co do roli Rosji chyba nikt nie ma żadnej wątpliwości".
W jego ocenie w Polsce można obecnie mówić o "budowie nowego, dyktatorskiego systemu", a jedyną drogą do obalenia takiego systemu - według niego - jest zjednoczenie się sił, które "nigdy nie będą współpracować" z obecną koalicją rządzącą.
- Trzeba działać w sposób przemyślany, ale trzeba mieć odwagę czynu. Czynu zdecydowanego, czasem nawet czynu ryzykownego, czy bardzo ryzykownego, bo na to, co jest dziś - nie możemy się zgodzić - podkreślił.
Następnie Kaczyński wraz politykami PiS złożyli wieniec pod Grobem Nieznanego Żołnierza.
W poniedziałek rano Kaczyński razem z przedstawicielami PiS uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej i złożyli kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Jego wystąpienie było zagłuszane przez grupę osób sprzeciwiających się uroczystościom, którzy skandowali: "kłamca, kłamca".
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154 wiozącego polską delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. (PAP)
kl/ nl/ jann/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Tak będą świętować w Gminie Kolno
30lat temu na tym pomniku była czerwona gwiazda🤣🤣🤣🤣 to taki uniwersalny monument można tam wszystko zamontować
hihihihi
09:19, 2025-11-11
Pieniądze na obronę cywilną w powiecie kolneńskim
Zamiast na takie bzdety może byście to przeznaczyli na obniżenie kosztów np za wodę czy ogrzewanie? bo ceny jak w Warszawie! A woda zakamieniona czajnik 2 razy w tygodniu odkamieniać trzeba!
szok
09:00, 2025-11-11
Podwyżki dla pracowników samorządowych
a nam podwyżki za media, tak to działa. banda oprychów.
won
08:58, 2025-11-11
Kolno: utrudnienia w ruchu drogowym
powinni na szmaragdową pomaszerować, pochwalić się publiczną-prywatną ulicą🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
ulica Księciunia
08:54, 2025-11-11