Jak zaznaczono, poszukiwanie poroża, czyli tak zwanych zrzutów, staje się coraz popularniejsze i nie ma w tym nic nagannego, o ile zbieracze nie naruszają obowiązujących w lasach zasad, a przede wszystkim nie płoszą zwierząt.
Lasy Państwowe apelują, by nie płoszyć zwierząt w trakcie poszukiwań zrzucanego przez jeleniowate poroża - poinformowały w poniedziałek Lasy Państwowe. Dodały, że od wtorku ruszy specjalna akcja, która ma zapobiegać takim przypadkom.
Jelenie pozbywają się poroża na przełomie lutego i marca, co - jak zauważają LP - stwarza gratkę dla poszukiwaczy. Wielu zbiera je do własnych kolekcji, niektórzy na sprzedaż.
"Cena zaczyna się od kilkudziesięciu złotych za kilogram, a za największe okazy płaci się dwu-, trzykrotnie więcej. Z poroży wytwarza się oryginalne przedmioty użytkowe i galanterię" - wyjaśniono.
"Niestety część osób w pogoni za znaleziskami zachowuje się nieodpowiedzialnie. Celowo tropiąc chmary jeleni, zmusza je do ciągłego przemieszczania się. Gruba pokrywa śnieżna, mróz i bardzo ograniczony dostęp do pożywienia to wystarczająco duże trudności dla zwierząt. Zmuszanie ich do ucieczki w takich warunkach, przepędzanie z bezpiecznych i zasobnych w karmę ostoi zakrawa na okrucieństwo" - podkreślono w komunikacie.
Podano też, że zdarzają się przypadki, gdy jelenie wypłaszane są petardami, a "chciwy" zbieracz "tropi" je quadem. Prawdopodobnie taka właśnie była przyczyna tragedii w okolicach Ińska w zachodniopomorskim. Wypłoszona chmara przeszło 30 jeleni weszła na zamarznięte jezioro. Lód nie wytrzymał i mimo ofiarnej akcji strażaków 18 zwierząt utonęło.
?To niedopuszczalne, by zwierzęta padały ofiarą zachłanności. Ten przypadek skłonił nas do przyjrzenia się problemowi. W najbliższym czasie Straż Leśna przeprowadzi akcję, którą ma na celu przeciwdziałanie nieetycznym występkom" - powiedział, cytowany w komunikacie, dyrektor generalny Lasów Państwowych Andrzej Konieczny.
Jak poinformowano, akcja o kryptonimie ?Wieniec" (tak określa się poroże jelenia) będzie miała charakter ogólnopolski. Weźmie w niej udział ok. tysiąc strażników leśnych. Będą patrolować szczególnie te okolice, skąd pochodzą doniesienia o nieprawidłowym zachowaniu zbieraczy poroży. O wsparcie będzie proszona Państwowa Straż Łowiecka i policja.
Lasy Państwowe podają, że celem nieetycznych zbieraczy są przede wszystkim jelenie. Ich krajowa populacja od kilku lat przekracza 200 tys. osobników i jest być może najliczniejsza w historii. Samce posiadają okazałe poroże - jedna tyka może ważyć nawet 5 kg. W trudnych, zimowych warunkach, zwierzęta gromadzą się w duże stada. Tropienie takich chmar na śniegu zwiększa szanse znalezienia zrzutów. Jednak ciągłe nękanie takich stad nie tylko osłabia i stwarza zagrożenie dla zwierząt. To również potencjalne zagrożenie dla kierowców. Nietrudno o wypadek, gdy na śliską drogę wypadają zwierzęta, spłoszone przez zbieraczy poroży.
Poroże to twardy, kostny twór, który noszą samce krajowych jeleniowatych. Ma rolę reprezentacyjną - pozwala demonstrować siłę i możliwości reprodukcyjne. Bywa orężem do walki z rywalami. Po okresie godów w zasadzie przestaje być potrzebne i jest zrzucane. Pozbywanie się poroża i jego odrastanie to coroczny proces.
Zbiór zrzutów jest legalny, o ile znaleziono je na terenie lasu gospodarczego, a nie w parku narodowym czy rezerwacie przyrody. Poszukiwacze nie powinni także naruszać zakazów wstępu obowiązujących w lasach, m.in. nie powinni zapuszczać się w młodniki do 4 m wysokości - wskazano.(PAP)
autor: Łukasz Pawłowski
W Kolnie mogą powstać kolejne uliczki
Widać że Pan od promocji miasta wziął się do pracy. Śmieszna próba "usprawiedliwienia" budowy ulicy do jednego domu. Śmiechu warte
BKL 777
07:37, 2025-07-12
Duda dostrzega wartość edukacji w tym obszarze
Co ten radny tak się uparł na to szkolenie. Lobbingiem to pachnie na kilometr. Co to za firma z doświadczeniem i jakie powiązania z radnym ją łączą? Poprzednio tematyka obrony cywilnej uregulowana była w ustawie o powszechnym obowiązku obrony ojczyzny, którą formacja radnego(PIS) zastąpiła ustawą o obronie ojczyzny, w której obronę cywilną całkowicie pominięto. Przez kilka lat, pod rządami formacji radnego, temat ten zupełnie nie istniał. Dostrzeżony on został przez nową koalicję rządzącą, po przewalonych (i słusznie) wyborach przez formację radnego. Uchwalono potem ustawę o obronie cywilnej, której największym atutem jest to, że jest. O trafności przyjętych w niej rozwiązań nie będę się rozpisywał, Podsumowując; ustawa o obronie cywilnej jest od niedawna i jest jaka jest, To skąd ta tajemnicza firma szkoląca, proponowana przez radnego, miała nabrać doświadczenia w tej nowej tematyce. Szanujcie publiczny grosz, bo można go wydać znacznie lepiej,
mgr bezp, nar.
22:57, 2025-07-11
Dlaczego nie zastosowano starych cegieł?
Ten remont wygląda nie ciekawie a co ztymi drzewami jak się patrzy i płakać się chce jaki syf czy nie.moznavtych dzrew przyciąć strach chodzić po cmentarzu
Teresa
22:26, 2025-07-11
Zgłosili nieprawidłowe parkowanie
Na tych blokach nie ma nikogo niepełnosprawnego z samochodem.
XXX
20:10, 2025-07-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz