To nie pierwszy raz, gdy byliśmy świadkami takiej decyzji

Tablicą uhonorujcie Adama Przyborowskiego i będzie po sprawie. 09:53, 12.11.2019

Ja p...lę tyle lat i nie może dotrzeć do tych pustych łbów sprawa Torbicza.
Jasne że Torbicz nie był burmistrzem w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. Tak jak urzędu burmistrza z wyboru powszechnego jakiego mamy teraz, nie możemy porównywać do urzędu naczelnika miasta z lat 80tych, czy nawet burmistrza wybieranaego przez radę w latach 90 tych. To ciągle ewoluuje i ciągle się zmienia chociażby poprzez nakładanie nowych obowiązków na urząd burmistrza i związaną z tym ciągłą zmianę kompetencji.
A to, że władze okupacyjne posługują się miejscowymi przy sprawowaniu zarządu lokalnego to norma. To chwyt znany od starożytności (już Egipcjanie zarząd nad górnym Egiptem realizowali za pośrednictwem miejscowych władców, Rzymianie mieli Heroda w Palestynie, Arabowie pozostawiali autochtonów u władzy od Persji po Pireneje, Mongołowie poszczególnych władców rosyjskich i tatarskich. Nawet Hiszpanie, a później biali osadnicy w ameryce północnej układali się z wodzami miejscowych plemion. Tak samo robili niemcy na okupowanych przez siebie terytoriach. Od Narwiku po Kaukaz sprawy miejscowe pozostawiali w rękach miejscowej ludności. Nawet w gettach działały władze żydowskie z policją zydowską włącznie. Ba. Na terenie GG funkcjonowało nawet, z okrojonymi kompetencjami, sądownictwo polskie z polskimi przedwojennymi sedziami. Nadal wypłacono przyznane przed wojną emerytury. Tylko podatki (oprócz tych lokalnych) trafiały do władz niemieckich bo na tym polega okupacja. Gdyby funkcje lokalnych zarządców niemccy chcieliby obsadzić swoimi ludźmi, to odciagnęliby tych ludzi od ogólnego wysiłku wojennego, działań frontowych czy wreszcie od pracy na swoim etnicznym terytorium.
Torbicz jest postacią historyczną, jak najbardziej autenryczną i wartą upamiętnienia. Tu warto przywołać postać S. Krupki i jego działalności w Wawrze (w Kolnie mamy ulicę S. Krupki).
A radni są po prostu zwykłymi nieukami i tyle w temacie. Twarowski tu już w ogóle popłynął, przypisując kompetencję w tej sprawie Burmistrzowi (wg jakiego przepisu, odwrotnie, jeżeli nie ma konkretnej delegacji uprawnienia na burmistrza to znaczy że sprawa należy do kompetencji rady). Niby chłop nie głu pi, ale tutaj palnął i umył ręce jak Piłat.
Po prostu nie ładnie i gł upio w myśl zasady "nie znam się to się wypowiem".
Chyba ze problem leży w osobie Pana Przyborowskiego, ale wówczas podejmowanie decyzji dotyczącej Torbicza na podstawie czyjejś osobistej oceny osoby jego promotora, jest małostkowe i niedorzeczne.
Po wypowiedziach radnych i poziomie intelektualnym jaki reprezentują widać jak ważna jest jednak biblioteka w mieście.

14:18, 12.11.2019

Widocznie w radzie zasiadają sami wybitni znawcy historii II wojny światowej, szczególnie w ujęciu regionalnym. A może których z nich jest po tym fakultecie tylko zręcznie to ukrywa? 21:48, 12.11.2019

Z opowieści starszych mieszkańców nie było mowy o takim burmistrzu. 07:19, 13.11.2019

,,PiS, PO- samo zło'' 08:47, 13.11.2019

Twaroswski p..li.
Byli żołnierze AK złożyli stosowne oświadczenia (u notariusza, a dla starszych ludzi to niezmiernie ważne, to tak jakby składali oświadczenie pod przysięgą) i dla Twaroga to nie jest wystarczający dowód.
Kto dał bucowi prawo oceniania wiarygodności tych oświadczeń? Swoją postawą hańbi tych ludzi, no bo przecież zarzuca im ze kłamali.
Twoaróg powiedział na sesji innymi słowami, ze banda skrety niałych dziadków poszła do notariusza i naopowiadała bajek, tak że to wszystko to ..uj bo mi ociec nic nie mówił (a może to ociec po..lił Torbicza, dla tego nic nie mówił bo było mu na rękę przemilczenie tej postaci).
To ze starsi mieszkancy nie mówili to też nie jest argument. Torbicz był z zewnątrz. Działał kilka miesięcy i wpadł w wyniku wsypy. Przecież to ktoś z Kolna musiał go podp..lić. Starsi mieszkancy o wielu rzeczach nie mówią. Szczególnie o tych nie miłych, ale to nie znaczy że ich nie było. Nie mówili o Torbiczu bo okoliczności temu nie sprzyjały a co po niektórym było na rękę żeby sprawę przemilczeć, bo można było za denuncjatorstwo zarobić kulkę (po wojnie też). A później to już tak poszło. Nie bardzo było jak wspominać.
I efekty tego mamy po dzić dzien. No bo skąd ciągle te rządy komusze, donosicielstwo umiłowanie prywaty kosztem dobra publicznego i lewe układy sie biorą. Z tradycji która jest w nas.
Kompetencja jak najbardziej rady i tylko rady.
Rada podejmuje uchwałę (uroczystą - w formie oświadczenia Rady upamiętniającego Torbicza, zawieszenie tablicy jako dodatek do tego). Na koniec uchwały zapis "Wykonanie uchwały powierza się wykonaniu Burmistrzowi Miasta Kolno.

Wstyd.
Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa 09:11, 13.11.2019

Taa mieszkancy nie mówili.
O tym, że granatowi policjanci z przydupasami pomagali żydów gonić pod Kolimagi też nie mówili. I o tym że pożydowski dobytek "sprywatyzowali" też nie mówili.
Nie rozliczenie się z przeszłościa rodzi konsekwencje. Smród i problemy ciagną się za nami od lat i pewnie jeszcze się będzie ciągnąć.
Norwegowie po rządach kolaboracyjnych Quislinga zrobili czystkę. Zapadło trochę wyroków śmierci i więzienia. Nie tylko kolaboranci ale też i ich dzieci i wnukowie nie mogli i nie mogą pełnić żadnej funkcji publicznej. Nawet wiejskiego nauczyciela.
U nas sprawy zamiata się pod dywan. przez to jesteśmy obiektem szantażu zarówno na potrzeby polityki miejscowej jak i na arenie międzynarodowej. Tylko jakby u nas trzeba zrobić czystkę, to przynajmniej połowa tzw elity rządzącej musiałaby zostać wywalona na zbity pysk. Poczynając od rad gmin po sejm i senat włącznie.
09:58, 13.11.2019

,,PiS, PO- samo zło'' 10:39, 13.11.2019

Czerwoni nie uchonorują Torbicza,ale TW wisi nad ich głowami i nie przeszkadza. Tym ma się zająć burmistrz i radą. Chyba że wszyscy mają tych wszystkich poległych i aresztowanych za wolną Polskę w głębokim poważaniu. Gdzie jest to prawo i sprawiedliwość z sekretarzem na powiat na czele. Macie ostatnie lata na zmianę myślenia Kolniaków bo was czas już się kończy i za cztery lata będzie rządziła lewica i im nie będą przeszkadzać TW i sekretarze PZPR. Zrobicie miejsce pamięci to będzie tylko możliwość umieszczenia sekretarzy i burmistrzów z PZPR. 11:03, 13.11.2019

Sprawa nie jest taka prosta jak oceniają niektóre osoby, Kto tego pana wybrał na burmistrza ? Hitlerowcy ? Jeżeli tak ,to był to ich człowiek. Kto kiedykolwiek słyszał aby władze okupacyjne lub jakieś stronnictwo partyjne lub jakaś ideologia wybrała swojego wroga na jakieś ważne stanowisko. To jakby teraz PIS wybrał KOD-owca na wojewodę . Jeżeli ktoś zna taki awans to proszę go tu podać. 20:50, 13.11.2019

Uhonorowanie Torbicza powinno być oczywistą oczywistością. Przyczynkiem do promocji historii, budowaniu wspólnoty i poczucia odpowiedzialności za tę wspólnotę. Tutaj o żadnej wspólnocie nie ma mowy, a decyzja Rady wynika z sobiepańskiego myślenia. To sobiepańskie myślenie przybiera już taką karykaturalną postać, że radni już uzurpują sobie nawet monopol na ideologię. Przy czym jest to błędna ideologia, bo wynika z nieznajomości historii, a nieznajomość historii wynika ze zwykłego nieuctwa.
Odpowiedzialne przewodzenie wspólnocie przejawia się chociażby tym, że miasto nie boryka się z problemami nieodebranych śmieci, nie zgrabionych liści lewo czy też prawoskrętów. Bo to jest oczywista powinność miasta, realizowana niejako w tle. Jesteśmy chyba ewenementem w skali kraju, gdzie na każdej sesji RM dyskutuje się o tych śmieciach, liściach, lewoskrętach prawoskrętach środkoskrętach i du..oskrętach.
Wspólnota, jej historia i wynikająca z tej historii tożsamość wspólnoty to podstawa. Jeżeli od tylu lat nie potrafimy należycie załatwić tak elementarnej sprawy jak sprawa Torbicza, to znaczy ze jest z nami coś nie tak. A naród nie szanujący swojej historii i swoich bohaterów sam nie zasługuje na szacunek. Zatem i o żadnej pomyślności i świetlanej przyszłości też nie może być mowy. 11:31, 22.11.2019