Ks. Roch Modzelewski (1883-1961) działał m.in. w Polskiej Organizacji Wojskowej, był żołnierzem Armii Krajowej, kapelanem. Duchowny w czasie drugiej wojny światowej zaangażował się w pomoc ludności żydowskiej poprzez wystawianie fałszywych dokumentów, organizowanie schronienia i zaopatrywanie w żywność.
Tabliczką weterana walk o wolność i niepodległość oznakowano w Rosochatem Kościelnym (gmina Czyżew, Podlaskie ) odrestaurowany grób ks. Rocha Modzelewskiego. Uroczystość odbyła się w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
Niedzielną uroczystość zorganizował białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Dyrektor IPN Białymstoku dr Marek Jedynak powiedział PAP, że ks. Roch Modzelewski (1883-1961) był weteranem trzech wojen: I wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej i II wojny światowej.
"Walczył jako ksiądz, jako kapelan oddziałów polskich o odzyskanie przez Polskę niepodległości. Dzisiaj w przededniu Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką przypominamy o jego zasługach jako weterana walk o wolność i niepodległość Polski, ale także jako obywatela polskiego, który wykazał się działaniami ratowniczymi na rzecz Polaków narodowości żydowskiej" - powiedział Jedynak.
Przypomniał, że IPN znakuje groby weteranów walk o niepodległość Polski specjalnymi tabliczkami na mocy ustawy z 2018 r. i dodał, że dotąd oznakowano setki takich grobów.
Ks. Roch Modzelewski był m.in żołnierzem Okręgu Białostockiego Armii Krajowej. Urodził się w Modzelach Starych w gminie Łomża, święcenia kapłańskie przyjął w 1908 r. W 1916 r. rozpoczął działalność w Polskiej Organizacji Wojskowej (POW) pod pseudonimem "Robak". Działał wówczas w Bargłowie Kościelnym , gdzie lokalne struktury POW zajmowały się akcjami sabotażowymi. "Wykonywano również wyroki na funkcjonariuszach żandarmerii niemieckiej i ich współpracownikach" - podaje w opracowaniu na temat ks. Modzelewskiego Marek Kawczyński z IPN.
Ks. Modzelewski był za tę działalność aresztowany przez Niemców w 1917 r., z więzienia wyszedł w 1918 r. Od 1919 r. był w 1. Pułku Strzelców Suwalskich, późniejszym 41. Suwalskim Pułku Piechoty. Był kapelanem pułku. Odznaczony Krzyżem Walecznych, Medalem Niepodległości, Krzyżem Niepodległości.
Gdy ks. Modzelewski zakończył posługę w Wojsku Polskim był m.in. proboszczem parafii w Sylwanowcach, Łysych, Piekutach. W Piekutach (powiat wysokomazowiecki) ks. Modzelewski zaangażował się w działalność konspiracyjną - przypomina IPN.
"Plebania w Piekutach stała się jednym z miejsc spotkań organizacji zwanej +Batalionem Śmierci+. Ks. Roch Modzelewski, który od końca marca 1940 r. pełnił funkcję przywódcy kilkudziesięcioosobowej grupy był inwigilowany przez sowietów w efekcie czego musiał się ukrywać" - podaje Marek Krawczyński. Na krótko przed wybuchem wojny niemiecko-sowieckiej był osadzony w więzieniu w Białymstoku, po wycofaniu się Armii Czerwonej wyszedł na wolność, wrócił do parafii w Piekutach.
"Wraz ze swoim wikariuszem ks. Stanisławem Falkowskim i wójtem gminy Piekuty Stanisławem Olędzkim zaangażował się w pomoc ludności żydowskiej poprzez wystawianie fałszywych dokumentów, organizowanie schronienia w tym także na plebanii oraz zaopatrywanie w żywność" - poinformował IPN.
Dyrektor Marek Jedynak podkreślił, że mimo, że ks. Modzelewski, który sam był ofiarą jak cały naród polski i wiedział, że za prowadzoną działalność grozi mu śmierć, ratował Żydów, wystawiając im fałszywe dokumenty, które dawały nadzieję na przeżycie.
Obaj kapłani są od 2020 r. za niesienie pomocy Żydom: Arie Józefowi Fajwiszysowi-Kutrzebie, Mariannie Jurczak, Annie Klemensowicz i Zofii Moćko upamiętnieni przez mieszkańców gminy Nowe Piekuty i IPN specjalną okolicznościową tablicą.
Ks. Roch Modzelewski był żołnierzem Okręgu Białostockiego ZWZ-AK. Używał pseudonimu "Zagłoba". Był kapelanem odtworzonego w ramach akcji Burza 33. Pułku Piechoty AK. W czerwcu 1944 r. rozpoczął posługę w parafii Św. Doroty w Rosochatem Kościelnym. Od 1957 r mieszkał w Tykocinie. Zmarł w lipcu 1961., pochowano go w Rosochatem Kościelnym.
Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, obchodzony 24 marca, jest wyrazem hołdu dla tych, którzy w trudnym okresie okupacji niemieckiej, mimo grożącej kary śmierci, zdecydowali się pomóc współobywatelom narodowości żydowskiej. (PAP)
kow/ ktl/
Prawdziwy10:49, 24.03.2025
człowiek, ratował Polaków pochodzenia żydowskiego z narażeniem życia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu kolniak24.eu. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Starosta ogłosił nabór na stanowisko urzędnicze
Była pani Kasia to najlepiej doprowadzić do odejścia i nowej szukać . Oby się nikt nie zgłosił może by się nauczyli i jeszcze niech sami nim są. Może się wykarzą
Żenada
22:14, 2025-08-16
Ten widok na drodze może oznaczać kłopoty
No właśnie, czy policja zna ten przepis? Przecież ciągle jest problem z minięciem się z kombajnem na węższych drogach, nikt nigdy nie zdejmuje hedera. Radni nasi gminni również.
A no
22:11, 2025-08-16
Czy szpital wzbogaci się o sprzęt kardiologiczny?
Niech się o personel wzbogaci bo większość to emeryci i wiek przed emerytalny a przyjemne po u ju 🫣
Pacjent
20:53, 2025-08-16
Ten widok na drodze może oznaczać kłopoty
Trzeba przyjechać i zobaczyć jak w Czerwonym jest zastawioną cegielniowka. Ciężko przejechać małym samochodem. Kiedyś coś się stanie niedobrego. Na pasie drogowym leżą nawet kamienie powyciągane.
MAR-ZA
20:37, 2025-08-16