Dominika Górska: Pcha przyszłością. I trafia dokładnie tam, gdzie chce

Na pierwszy rzut oka – skromna, cicha, uśmiechnięta siedemnastolatka z Kolna. Na drugi – maszyna sportowa z rekordami, medalami i stalową ambicją. Dominika Górska, zawodniczka KS Podlasie Białystok, to dziś jedno z najjaśniejszych nazwisk młodej polskiej lekkoatletyki. Gdy staje w kole do pchnięcia kulą czy rzutu dyskiem – milkną rozmowy, unosi się napięcie. Bo wiadomo, że za chwilę znów będzie lecieć daleko.

Zaczęło się przypadkiem. A może przeznaczeniem. Dominika nigdy nie planowała zostać zawodniczką. Nie marzyła o wielkich medalach ani stadionach. Po prostu była sobą – silna, energiczna i pełna zapału do działania. Podczas lekcji wychowania fizycznego zauważono u niej wyjątkową siłę i talent do pchnięć. Została zaproszona do udziału w zawodach i od razu zrobiła wrażenie, zdobywając tytuł mistrzyni województwa podlaskiego w pchnięciu kulą.

Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuowała naukę w II Liceum Ogólnokształcącym w Piszu, gdzie odnosiła sukcesy na zawodach powiatowych. Od czerwca 2024 trenowała w klubie UKS KOKiS Kolno pod okiem doświadczonego trenera Andrzeja Korytkowskiego.

Fot. archiwum prywatne

Kluczowy moment w jej karierze nastąpił podczas zawodów w Białymstoku, gdzie została dostrzeżona przez trenera Przemysława Zabawskiego. To właśnie on zaproponował Dominice, aby kontynuowała treningi pod jego opieką. Dzięki temu Dominika zmieniła szkołę i przeniosła się do XVII Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku, do klasy o profilu sportowym. Ten krok pozwolił jej połączyć intensywne treningi z nauką, otwierając drzwi do dalszego rozwoju.

Od tego momentu Dominika konsekwentnie wspina się po szczeblach sportowej kariery. W 2025 roku na Mistrzostwach Województwa Podlaskiego potwierdziła swoją dominację, zdobywając złoto w rzucie dyskiem i srebro w pchnięciu kulą. Ten sukces był dla niej ważnym krokiem, który dodał jej pewności siebie przed kolejnymi wyzwaniami.

Podczas Ogólnopolskiego Finału Zawodów LZS w maju 2025 roku Dominika osiągnęła jeden ze swoich najlepszych wyników – pchnęła kulę na odległość 15,10 m oraz uzyskała wynik 45,72 m w rzucie dyskiem, co uplasowało ją w ścisłej krajowej czołówce kategorii U18.

Fot. archiwum prywatne

Kulminacyjnym momentem sezonu były dla niej Mistrzostwa Polski U18 w Poznaniu, gdzie zdobyła dwa srebrne medale: w pchnięciu kulą (14,61 m) oraz rzucie dyskiem (42,74 m). Te medale potwierdziły, że jest zawodniczką z ogromnym potencjałem na arenie ogólnopolskiej.

Fot. archiwum prywatne

W czerwcu Dominika reprezentowała Polskę podczas międzynarodowego meczu lekkoatletycznego U18 w Brnie. W rywalizacji z zawodniczkami wywalczyła 3. miejsce w pchnięciu kulą oraz 8. miejsce w rzucie dyskiem, a razem z reprezentacją Polski zdobyła złoty medal w klasyfikacji drużynowej.

W jej kalendarzu sportowym ważne miejsce zajmują również liczne zgrupowania – między innymi w Spale i Zakopanem – gdzie szlifuje technikę, buduje siłę i formę na kolejne starty.

To właśnie ta determinacja i wiara w swoje możliwości sprawiają, że każdy kolejny sezon może przynieść nowe sukcesy i rekordy. To dopiero początek jej sportowej drogi. Dominika ma dopiero 17 lat, ale już teraz udowadnia, że systematyczna praca i pokora przynoszą efekty. Każdy trening, każdy start, każdy dzień – to krok w stronę marzeń, które jeszcze niedawno wydawały się odległe. Jej ulubione zdanie, które często powtarza, brzmi: Wiem, że stać mnie jeszcze na więcej. Wierzy w siebie – i nie zamierza się zatrzymać.

Od red.: Rozmowę z Dominiką Górską przeprowadziła Natalia Górska (siostra Dominiki), studentka dziennikarstwa, odbywająca praktyki w redakcji Miesięcznika Kolneńskiego