Zamknij

PIE: 80 proc. ruchu turystycznego w Polsce generowane jest przez wyjazdy krajowe

10:35, 13.05.2020 Aktualizacja: 10:36, 13.05.2020
Skomentuj PAP PAP

Całkowity udział turystyki w tworzeniu krajowego PKB wyniósł w 2018 r. 4 proc., a łączne wydatki krajowych i zagranicznych turystów poniesione w Polsce wyniosły 62,2 mld zł - czytamy w raporcie.

80 proc. ruchu turystycznego w Polsce generowane jest przez wyjazdy krajowe - podaje Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie ?Branża turystyczna w Polsce. Obraz sprzed pandemii?. Według PIE szansą na dynamiczny rozwój turystyki jest cyfryzacja.

Z wyliczeń PIE wynika, że w 2018 r. branża turystyczna wygenerowała łącznie 140,92 mld zł wartości dodanej. Efekt mnożnikowy wyniósł 5,3, co oznacza, że każda złotówka wytworzona w branży turystycznej przyczyniła się do generowania dodatkowych 4,3 zł wartości dodanej w całej gospodarce. Branża jest też ważnym elementem rynku pracy w Polsce i utrzymuje łącznie blisko 1,36 mln miejsc pracy. Wciąż jednak odstajemy od krajów UE i OECD pod względem udziału turystyki w gospodarce - podano.

Jak wskazuje Paula Kukołowicz z zespołu strategii PIE, 28 proc. ruchu turystycznego w Polsce odbywa się w lipcu i sierpniu. "Dlatego rzeczywista wartość strat, jakie poniesie polska branża turystyczna w związku ze stanem pandemii zależeć będzie w dużej mierze od tego, czy do tego czasu i w jakim zakresie nastąpi wznowienie wyjazdów turystycznych. A także od tego, czy będziemy mieli do czynienia z odbudową popytu na usługi turystyczne" - oceniła.

Dodała, że sprzyjać może temu fakt, że 80 proc. ruchu turystycznego w Polsce generowane jest przez wyjazdy krajowe.

PIE wskazał w raporcie, że turystyka jest jedną z branż najbardziej dotkniętych skutkami koronawirusa. "Wraz z rozwojem pandemii w Europie 43 proc. destynacji było całkowicie lub częściowo niedostępnych z powodu zamknięcia granic, 21 proc. z powodu zamknięcia wjazdu do kraju dla osób przyjeżdżających z określonych państw, zaś w przypadku 27 proc. ograniczenia wynikały ze wstrzymania międzynarodowych połączeń lotniczych" - czytamy.

Według Instytutu, w tej chwili sytuacja ulega daleko idącym przeobrażeniom, bo aż 96 proc. światowych destynacji turystycznych zostało objętych restrykcjami epidemicznymi. "Przed branżą trudne czasy, a głównym wyzwaniem dla państwa będzie teraz wypracowanie rozwiązań, które pozwolą podmiotom branży turystycznej zminimalizować straty i odnaleźć się w nowej rzeczywistości gospodarczej" - wskazano w raporcie PIE.

PIE oszacowało, że w przypadku wznowienia wyjazdów dopiero od sierpnia, branża utraciłaby 51 proc. rocznego ruchu, co przełożyłoby się na spadek wartości polskiego PKB o 72,2 mld zł.

"Słabsza kondycja turystyki to gorsze powodzenie handlu, transportu, magazynowania, rolnictwa czy też rynku nieruchomości. To, w jakiej kondycji wyjdą z niej przedsiębiorstwa i jak zareagują w dłuższej perspektywie konsumenci, będzie rzutować na szybkość wychodzenia sektora z kryzysu" - oceniają eksperci PIE.

Według PIE, szansą na dynamiczny rozwój turystyki jest cyfryzacja. Tymczasem tylko do 2025 r. proces digitalizacji może przynieść światowej branży turystycznej 305 mld dol. wartości dodanej - wskazuje Instytut.

"Najwięcej zyskają firmy implementujące innowacyjne modele biznesowe i wykorzystujące nowe rozwiązania technologiczne. Dostępność oferty w internecie istotnie wpływa na wzrost rezerwacji. Korzystanie z danych pozwala także spersonalizować ofertę i dopasować ją do potrzeb zróżnicowanych odbiorców" - wyjaśniają autorzy raportu.

Kukołowicz wskazuje, że polskie firmy odstają na tym tle od średniej europejskiej. "Zaledwie 5 proc. krajowych przedsiębiorstw działających w sektorze zakwaterowania i gastronomii korzystało z analiz typu big data, a 7 proc. z płatnych usług obliczeń w chmurze przy średnich europejskich wynoszących odpowiednio 10 proc. oraz 19 proc." - podaje ekspertka.

Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank gospodarczy, którego historia sięga 1928 roku. Instytut zajmuje się dostarczaniem analiz i ekspertyz do realizacji Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, a także popularyzacją polskich badań naukowych z zakresu nauk ekonomicznych i społecznych w kraju oraz za granicą.(PAP)

autorka: Longina Grzegórska-Szpyt

lgs/ dym/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu kolniak24.eu. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Powiat kolneński: Ogłoszenie o konkursie

Janie, tak naprawdę, to nic nie jest naszą własnością i nic nie jest nam dane na zawsze. A my sami, jesteśmy tu tylko gośćmi , na określony czas. Właściwie, to nawet nasze domy , mieszkania, jakieś budowle, nie należą do nas, ponieważ nie wolno nam czynić samowoli. Nie wolno bez pozwoleń, planów, zarysów, wyrysów, zgód...Wszyscy jesteśmy tylko gospodarzami lub administratorami czegoś, czego nie weżmiemy na tamten świat, ale zostawimy to dla potomnych.

Leo

21:54, 2025-07-06

Inwestycja budzi kontrowersje

Tam gdzie zacofanie najłatwiej ładować ludzi w poroze

B

20:40, 2025-07-06

Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji

Od mojego bloku stoi altana w odległości 250 m i otworzę okna to wpadają muchy robacznice żeby nie siatki w oknach to nie wiem jak można by było żyć. A tu pod oknami postawić ludziom śmietnik jakie to trzeba mieć serce.

Halina

20:26, 2025-07-06

Podeszwik: byłem przeciwnikiem tej lokalizacji

Tak to jest jak się nie chodzi na walne zgromadzenie .Takich ludzi to już dawno nie powinno być jak można w środku miasta pod oknami postawić altankę i mówić że posadzi się drzewka . Smród to jest smród i żadne drzewko tego nie zmieni. Przyzwolenie jest bo mając swój głos nie idziesz nie głosujesz i dajesz na to przyzwolenie nawet 20 000 można przekazać miasto na obchody jubileuszu 600-lecia z naszych pieniędzy. Więc miejmy pretensje tylko do siebie.

Mieszkaniec

20:01, 2025-07-06

0%