To już jest naprawdę cyrk, ale ten z rodzaju "nieśmiesznych". Robią z nami co chcą... Taki temat nadaje się tylko do telewizji.

To właściwie po co są ci pracownicy , jak oni w godzinach pracy przychodza i każą sobie płacić, bo to nie jest ich zakres obowiązków.Paranoja jakaś,? To po co właściwie oni tam są, wywalić na zbity pysk i płacić zewnętrznym firmie za usługę!

Pisiory mają Polaków w dU pie. Wytłumaczcie mi jakim trzeba być ścierwem, nieczułą świnią bez empatii aby wprowadzić 20% podatek od zbiórek na polskie chore ,umierające , bezbronne dzieci. I te świętojebliwe :/_::& są popierane przez kler.

Oj ale Burmistrz wyjaśnił mamę i tatę marcinka!??? Naopowiadali im głupot a teraz oni wyszli na mało roztropnych łagodnie mówiąc???

Marcin jesteś już dużym chłopcem, nie wysyłaj mamy i taty do załatwiania swoich spraw ??? Trochę odwagi.

Kochana pani dam dobrą radę:
Ubezpieczy pani mieszkanie, popłaci pani pół roku i zgłosi zalanie.
Firma ubezpieczeniowa w mig załatwi sprawę

A radny Twardowski cisza jak makiem zasiał! Wyglada na to, że on też z układu trzymającego władzę. A wcześniej to pozorowany zamęt wprowadzał.

Pani radna Gołębiewska coś nie wypowiedziała się na temat filozofii osób krytycznie wypowiadających się na temat burmistrza. C , burmistrz kartki nie zdążył dać z tekstem?

Andrzej te wybory w spółdzielni będą ci już zawsze wypominać. Grześ cię sporo kosztuje.

Tak szczerze to niewdzięczna baba z tej staruszki! Jak kasę brała to Burmistrz był ok jak przestał dawać to z ryjem na Burmistrza. Choć żadna jego rola w sporze ze spółdzielnią.

Widzicie i takie szymany ,konstante gołebie to niewolnicy władzy tylko sobie. Tacy ludzie nigdy nie powinni być reprezentami społeczeństwa.

Ja chcę jeszcze pilnować włodarza , bo jego trudno zastać w pracy, przychodzi kiedy chce i s ,..,dla jak chcę go dorwać w pracy.

Co ten dudek p,....rży , że on na walnym spółdzielni był prywatnie,a kto rozwoził pełnomocnictwa po mieście, ludziom nie mieszkającym w spółdzielni .Już zapomniał jak zastraszał ludzi. Ja też miałam takie upoważnienie.

Pomagał w zatrudnieniu prac interwencyjnych lub stażu, gdzie kobieta uczciwie pracowała. Przestań krytykować i hejtować . Bo dla ciebie to nie jest przede wszystkim baba ani staruszka. Upomina się o swoje. Prostackie zachowanie zostaw dla siebie
Upomina się o swoje, bo to mądra i uczciwa kobieta. Powodzenia pani Mario.

Gdyby żona radnego pracowała już w spółdzielni to ok.Ale jeśli dostaję się posadę gdy mąż jest w radzie to możemy sobie odpowiedzieć. Dlaczego nie poszła do pracy do firmy prywatnej przecież tyle ich jest na terenach inwestycyjnych .

W firmach prywatnych to trzeba pracować a nie stwarzać pozory .

Jako hodowca trzody powiem tak. Aby hodowlany interes się kręcił trzeba od czasu do czasu w chlewie wymienić świnie. Po prostu stare utuczone wymienić na nowe. Rozsądny gospodarz od czasu do czasu wywozi obornik. Trzeba to robić ze względów higienicznych, a i w po to żeby można było w ogóle funkcjonować. To jest zagadnienie, którego raczej nikomu nie należy tłumaczyć. No i zmierzam do meritum sprawy. U nas gno j u nikt nie wyrzucał od lat i tym sposobem w naszym chlewie mamy nawalone g.wna po dach.
Dziękuję za uwagę.

Jeżeli ta Pani ma dorosłe dzieci powinien jej ktoś zamontowac nawiewniki okienne. Polecam te do których montażu nie trzeba frezować okien. Po drugie tutaj powinno się rozmawiać o sprawach kompleksowych a nie grzybie w Pani mieszkaniu. Nie bronię tutaj burmistrza bo w sprawach ogrzewania nie ma on tutaj nic do gadania. Były tanie surowce z Rosji i było tanie ogrzewanie, energia i paliwa ale jak widać dla Ukraińców pisowski rząd poświęci dobre i dostatnie życie Polaków. I w związku z tym Pan Burmistrz pozwala nam na wykupienie miejsca na cmentarzu. Cała kwintesencja rządu pis.

To jak w końcu? Dudek pomagał kobiecie bo był taki społecznik i taka była jego rola jako Burmistrza, za co brał wynagrodzenie, czy Dudek pomagał kobiecie w zamian za jakieś bliżej nie określone korzyści dla siebie z jej strony ( np. siedzenie cicho, nie podnoszenie krytyki, cierpliwe znoszenie swoich krzywd i upokorzeń). No Dudek robi kurtyzanę z logiki. I jeszcze falej. Dudek szedł do wyborów z hasłem pracy dla ludzi i chęci pomagania im. I jak na razie nie wiele można mu pod tym względem zarzucić. Mimo animozji politycznych należy stwierdzić, że uczciwie brał pieniądze za swoją pracę. Ale to się ostatnimi czasy zmienia na niekorzyść Dudy. Radzę Dudzie te słowa przemyśleć. I wreszcie, uczciwy facet, chłop z jajami i zręczny polityk powiedziałby: Proszę Pani! To trudna sprawa. Nie możliwa do rozwiązania tutaj na szybko na sesji. Spotkajmy się u mnie w gabinecie. Jak będzie trzeba dam Pani prawnika, on Pani pomocy że, a jeszcze dziś zadzwonię do prezesa żeby się nie certolił i jak nie ma ludzi to osobiście wziął drabinę, kubeł, farbę, pędzel i co tam jeszcze trzeba i załatwił problem z grzybem.
Ot. I wtedy Burmistrz byłby gość, a nie pajac pozwalający sobie na utarczki słowne że staruszkami, które niczemu nie służą. Z tymi utarczkami miał już z resztą jakiś czas temu podobny epizod. Z Twarowskim. Aż dostał op....øl na tym portalu i mu przeszło. No i tu też o to samo chodzi. Żeby wziął się w końcu do roboty, do której sam się zgłosił i za którą bierze pieniądze. Obiecał pomagać ludziom jak go ludzie wybiorą? Obiecał. No to teraz ma kobiecie pomóc jak obiecał. Dla jej jak i dla swojego dobra. Bo łaska wyborców na pstrym koniu jeździ. A jak przep....oli sobie u emerytów, to młodzi go nie wybiorą (bo demograficznie w Kolnie stanowią mniejszość, poza tym są za granicą). Poniał? Jak poniał to załatwić sprawę i więcej staruszek nie obrażać. A jak nerwów na sesji nie jest w stanie opanować, to albo koniaczek, albo melisa. Tylko w rozsądnych dawkach, żeby nie zasnął i po tym i po tym.

Jaja będą, jak z powodu prezesunia, babki spuszczą Dudę ze stołka. To będzie polityczne frajerstwo na miarę *%#)!& Petru i Kasia Marcinkiewicza.

Śmieszą mnie te wasze komentarze, jak to Duda przegra jak to babki powiozą Dudę, co Duda powinien a czego nie powinien ??. Co kilka lat to samo, a chłop jak był Burmistrzem tak jest, bo po prostu robi super robotę dla miasta i zdecydowana większość to docenia. Współczuje mu jednocześnie roboty bo co by jednak nie zrobił to i tak garstka chętnych na władzę ludzi będzie siać zamęt.

?

Ma ktoś może mieszkanie w spółdzielni na sprzedaż? Miałem pieczarkarnię budować, ale z tego co czytam to może wyjść szybciej i taniej w spółdzielni.

Tak narzekacie na naszego burmistrza i władzę, a tak naprawdę to mącą ci pokopani i odsunięci od władzy , m.in. skompromitowany kochanek co to teraz usilnie próbuje się wybielić i liczy na to ze zapomną ludzie o jego zachowaniu?

Łatwo się rządzi w czasach spokojnych, a jak już cały kraj mierzy się z kłopotami, drożyzną, na którą nie na wpływu i jej nie wywołał burmistrz, to już jest zły. Tyle lat rządzi i kolno zmieniło się nie do poznania. Teraz są trudne czasy nie tylko w kolnie. Zmiana burmistrza nie spowoduje że nie będzie drogo. A ci co już zacierają rączki na miesjce burmistrza, to dopiero tacy wygłodniali zaczną brać garściami dla siebie i swoich rodzin no i młodziutka kochanka też coś musi dostać za cierpliwość.

koledzy posła Żalka poczytajcie o 55 mln dla 26 latka

A ja myśle ze ten pajac z młodą łasiczką nie odważy się juz kandydować na żadne stanowisko w Kolnie!

Ktoś kto nie potraf związać się z kobietą w swoim wieku nie przystoi żeby pełnił funkcje publiczne. Zacznijmy wymagać stasowania zasad moralnych. Potem narzekamy na brak przyzwoitości. Do polityki powinni iść ludzie o nieskazitelnej postawie.

Szanujący się mezczyzna i szanujący swoją rodzine mezczyzna nie pozwoliłby sobie na pośmiewisko z młodą łasiczką

Mam pytanie o kogo to chodzi z SM

521 spróbuj pomyslec, to nie boli. Z komentarzy wcześniejszych wynika, ze dotyczy kogoś kto został odsunięty od władzy i nie moze tego znieść hehe. I dodatkowo mocno wszem i wobec krytykuje naszego burmistrza. No i chyba jak dobrze rozumiem komentarze, chce bardzo bardzo być nowym burmistrzem

W SM drogi 521 są tylko porządni ludzie.

Te młode łaski 30+ co to za dojrzałymi panami się uganiajo to strasznie muszą być prymitywne albo szkaradne jak noc

Widzę że znowu temat wrócił... przy okazji każdego artykułu o czym by on nie był wraca....

Za moim mężem 50 latkiem tez latała taka pusta łasiczka lat 35, ale mój mąż jest z tych szanujących się i swoją rodzinę. Love You mężu

Ma chłop rację. 20tki lepsze.

Ok. Biologicznie, psychologicznie i społecznie to problem wygląda tak. Niezamężne panie 30+ to wybrakowany materiał do celów matrymonialnych, bądź materiał przechadzały. Mężczyźni ok 50tki, pod względem na swoje doświadczenia życiowego, walorów intelektualnych, pozycji zawodowej i społecznej są najczęściej w swojej szczytowej formie. Również zdrowie im jeszcze dopisuje, a ponadto jak jeszcze o siebie zadbają są po prostu atrakcyjni dla 30 to latek. Ponad to jak taka jedna z drugą szalała przez ostatnie naście latniej więcej ze swoimi ruwieśnikami, taki stateczny mężczyzna jawi jej się jako opoka i wytchnienie, czyli to czego pragną te 30 + latki, a czego nie potrafiły sobie zbudować do tej pory.

Puste dziewuchy i tyle! A nie opoki szukają. Puste albo brzydkie i niegrzeszace rozumem

Opoka ? Naprawdę ? Te lasie to na kasę starego lecą. Nie pocieszaj się ze buduje opokę. Cwane i chytry młodki a stary *%#)!& No i ruch....c się chce

Pukają się i tyle

U nas w przedszkolu Jasio mówił, że za takie styrane 30 -35 lat to nie ma sensu się brać. Toć to zaraz geriatria taką bierze.

Ja mam Fiata z lat 80tych. Co prawda blask lakieru już nie ten, zawieszenie siada, gaźnik trochę prycha i klaksonem nap...la aż do przesady, ale nie narzekam. Fiat nigdy mnie nie zawiódł i zawsze dojechałem z nim do celu. W życiu bym nie wymienił na BMW czy Volkswagena, po Niemcu, przepuszczonego przez ręce turasa, gdzie nie wiadomo ile to to to właścicieli miało. Wszystko to z Niemiec na lawecle czochrane. Tym bardziej że to na trytytki wiązane i szpachlą lepione. Stanie ci to w polu i nie wiadomo co z tym robić. A pali to, że w baku wir i w kieszeni wir. Znam takich co se pomieniali, bo im się starszy model znudził, a teraz piechtą chodzą.Nie ma co się w takie złomostwo pchać. A jak zaczniesz do mechaników oddawać, to tylko mechaniki będą tym jeździć po godzinach a ty sobie będziesz co najwyżej mógł popatrzeć jak miejsce w garażu zawala.

Tu ktoś dobrze napisał o biologii i instynkcie, a ludzie niepotrzebnie go minisują. Dla takiej panny grubo po 30tce to ostatni dzwonek na jako takie ułożenie sobie życia. Z jakiegoś powodu tj. własnych braków, zbyt dużego mniemania o sobie, zbyt wygórowanych wymagań, często w połączeniu z hulaszczym trybem życia, nie znalazły partnerów dla siebie. Jedyny atut któty niektóre z nich mogą zaoferować, czyli ew. uroda, również zaczyna gryźć ząb czasu. Wszyscy wartościowi mężczyźni w ich wieku już dawno założyli rodziny więc pozostali kandydaci niższych kategorii na których nie spojrzą. Młodsi z kolei na nie nie spojrzą, bo są po prostu młodsi, mają czas na znalezienie atrakcyjniejszych partnerek. Pozostają ponownie ok. 50tki, którzy może się połaszczą i wymienią partnerkę na w ich mniemaniu młodszy, lepszy model, nie zdając sobie sprawy że taka30 tki mają już swoje złe nawyki, właśnie przez które nie znalazły wartościowych partnerów i których się już nie wypleni. Jasnym jest że panie również nie będą szukać tych partnerów 50+ pod monopolowym, a raczej w urzędzie, gdzie że względu na rozwój kariery funkcje kierownicze sprawują raczej mężczyźni dojrzali. Ot i cała zagwozdka w tym temacie. Paniom jak się teraz nie uda, to pozostanie tylko feminizm i narzekanie jaki to świat jest zły i jak to zostały skrzywdzone. A prawda jest taka, że jest to z reguły efektem podłego charakteru i lekkiego dotychczasowego prowadzenia się, okraszonego nutką gł u p oty.

Ustawić się chcą przez panu w średnim wieku i tyle w temacie. Niektórym zreszta się udało

Stukać się lubią i tyle

Co do tego Fiata to też trafne. Ale trzeba zdawać sobie sprawę, że związek kobiety i mężczyzny przechodzi różne etapy i przeżywa różne problemy. Bajki o księżniczkach kończą się stwierdzeniem " i żyli długo i szczęśliwie" tymczasem dopiero po tym zaczyna się prawdziwe życie. Wychowanie potomstwa, mniejsze lub większe problemy finansowe, wp..lanie się mamusi oblubienicy. I jeżeli Fiat jest sprawny, to faktycznie, małżeństwo przezwycięża to, ale jeżeli rozwala się tak że staje w polach, a jedyne co w nim działa to ten głośny klakson, to faktycznie, mężczyzna nie ma wyjścia i podejmuje ryzyko wprowadzenia ściąganego z Niemiec modelu do garażu.

Masio weź się chłopie ogarnij bo to już jest obleśne co wypisujesz przy każdym temacie to samo.Jak tak żyłeś w rodzinie to się nie dziwię..........

Na ostatnim balu to tyle śliny ma podłodze było ze trzeba byli uważać żeby się nie przewrócić

A bo żeby napić się mleka to trzeba zaraz pół Mlekpolu wykupywać?

I młoda łasiczka też za parę lat będzie stara i pomarszczona, a koleś oskubany z piór jak kogut do rosołu.
Chodzi już kilku takich w starych łachach po Kolnie po których pozostał tylko cień dawnej świetności.