Sparta zagrała ambitnie i z wiarą w zwycięstwo. Orzeł wyszedł na ten mecz, jakby już sobie dopisał 3 punkty. Zabrakło waleczności, dokładności podań i pomysłu. Nie można mieć pretensji do młodych piłkarzy, błędy popełniali bowiem i ci najbardziej doświadczeni. Nie pomogły zmiany trenera oraz urazy w drużynie. Cóż, takie mecze również czegoś uczą. Na pewno pokory i miejmy nadzieję, czegoś więcej.
Mecz odbył się tradycyjnie bez udziału kibiców, ale tym razem z uwagi na obostrzenia, nie udało im się nawet wejść na rozsypujące się trybuny przy głównej płycie boiska. Co prawda zmienia to tylko perspektywę, bo i tak oglądają mecze zza ogrodzenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz