Zamknij

Intencja czyli zamiar

sponsorowany + 08:48, 21.05.2025 Aktualizacja: 13:35, 21.05.2025
(Ewald) fot. internet (Ewald) fot. internet

Czym jest uchwała intencyjna w sprawie miejscowego planu pod turbiny wiatrowe? Czy „tak” radnego na pierwszym etapie przesądza o budowie wiatraków? Wyjaśniamy wszystkie wątpliwości dotyczące procedury.

Gdy Rada Gminy przyjmuje uchwałę intencyjną o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP), to daje pierwsze zielone światło na wieloetapowej drodze dla energetyki wiatrowej na jej terenie. Podjęcie uchwały intencyjnej o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pod turbiny wiatrowe to jednak nie przesądzająca decyzja o budowie, lecz pierwszy, niezbędny etap umożliwiający dalsze rozmowy, analizy i konsultacje społeczne. To krok pozwalający udzielić odpowiedzi na wszystkie istotne dla mieszkańców pytania dotyczące wpływu potencjalnej inwestycji na otoczenie.

Co oznacza uchwała intencyjna?

Uchwała intencyjna to otwarcie procesu planistycznego – formalny wyraz woli gminy, że chce rozważyć lokalizację odnawialnych źródeł energii na swoim terenie i zapoznać się ze szczegółami propozycji, aby w kolejnych krokach mieć solidną bazę pod decyzję inwestycyjną. Dzięki niej gmina zyskuje pełną kontrolę nad tym, gdzie i na jakich warunkach mogłyby powstać ewentualne inwestycje. To także narzędzie dialogu – z mieszkańcami, inwestorem, organizacjami społecznymi i ekspertami. Każdy etap procesu jest jawny, podlega konsultacjom i zatwierdzeniu przez Radę Gminy.

Odpowiedzialność i pełna kontrola

Obecna Ustawa z dnia 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych jasno mówi: żadna turbina nie może powstać bez zgody gminy i poza planem miejscowym. W praktyce oznacza to, że samorząd – nie inwestor – decyduje o każdym aspekcie: lokalizacji, liczbie turbin, warunkach ochrony środowiska naturalnego i mieszkańców. Uchwała intencyjna to nie zgoda na inwestycję, ale zgoda na sprawdzenie, czy i gdzie taka inwestycja mogłaby być możliwa. Podejmując uchwałę intencyjną radni stają przed decyzją, która może otworzyć nowy etap rozwoju gminy. W dobie rosnących kosztów energii i presji na samorządowe budżety, nie należy ignorować szansy, jaką daje zielona energia zarówno dla budżetów indywidualnych odbiorców energii jak i dla mieszkańców jako beneficjentów środków zasilających budżet gminy. Po przyjęciu uchwały intencyjnej inwestor ma bowiem możliwość rozpoczęcia warsztatowej pracy nad programem wsparcia dla gminy. W ten proces zawsze angażuje mieszkańców i organizacje społeczne aktywne na danym obszarze. Warsztaty z udziałem środowisk lokalnych prowadzą do wylistowania i uporządkowania potrzeb gminy, wybrania priorytetów rozwojowych a w ostatecznym kroku – do wyboru form i skali wsparcia finansowego, które może zapewnić inwestor.

Zatrzymanie uchwały to zamknięcie dialogu

Odrzucenie uchwały na wstępnym etapie jest zamknięciem rozmowy, zanim się naprawdę zaczęła. Wstrzymanie lub odrzucenie procedowania uchwały intencyjnej oznacza jedno: brak możliwości planowania turbin w gminie, nawet jeśli w przyszłości okazałoby się to korzystne. To również zamknięcie drogi do dialogu z mieszkańcami, a także brak szansy na poznanie szczegółowych analiz i ocen środowiskowych.

[ZT]44100[/ZT]

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%