Od wielu tygodni w prasie i mediach poruszany jest temat kontrowersyjnego Schroniska w Radysach, koło Pisza. W związku z dynamicznym rozwojem sytuacji oraz wykazywanymi nieprawidłowościami razem z Krzysztofem Wojsławem postanowiliśmy zorganizować lokalną zbiórkę dla psów, które są w Radysach. Potrzebne były koce, karma i wiele innych niezbędnych bezdomnym zwierzętom rzeczy.

Mieszkańcy Kolna wielokrotnie już pokazali, że potrafią wspierać i pomagać, dlatego szybko udało się uzbierać bardzo wiele koniecznych w schronisku rzeczy. Kolejnym krokiem było zorganizowanie wolontariuszy i przewiezienie wszystkich darów do Radys. Wystarczyło jedno ogłoszenie i 12 chętnych zgłosiło się do pomocy.

Na miejscu robiliśmy wszystko! Sprzątaliśmy kojce, zamiataliśmy, karmiliśmy i wyprowadzaliśmy psy, no i najważniejsze – okazywaliśmy zwierzętom troskę, zainteresowanie, czułość. Zwierzęta te naprawdę potrzebują zainteresowania, są niespokojne, porzucone, wystraszone i potrzebują czasu, by zaufać człowiekowi. W związku z tym, że zwierzęta są stale przewożone do innych schronisk, podczas naszej pierwszej wizyty w Radysach przebywało ich tam już ok. 300.

W schronisku pracuje wielu wolontariuszy z różnych miast z całej Polski: Warszawy, Nysy, Trójmiasta, Poznania i wielu innych. To mili, przesympatyczni i troskliwi ludzie, którzy przez dwa tygodnie spali na karimatach i spożywali jedynie suchy prowiant.

Wraz z Anitą Kamińską postanowiłyśmy zorganizować ciepły posiłek dla wolontariuszy pracujących w Radysach. Widząc tych ludzi, ich codzienną pracę oraz zmęczenie - uznałyśmy, że wsparcie należy się nie tylko zwierzętom, ale i opiekującym się nimi wolontariuszom.

Znając siłę Internetu, utworzona została grupa na Facebooku - „Kolno w Radysach”. Znajduje się tam wiele aktualności dotyczących form pomocy zwierzętom i wolontariuszom. Bardzo zachęcam do dołączenia!

- Dzięki tej grupie mieszkańcy Kolna i okolic mogą dowiedzieć się jak pomóc: facebook.com/groups

Jak dotąd wsparło nas wiele firm i organizacji! Dziękujemy Centrum Integracji Społecznej w Kolnie za pomoc przy przyrządzaniu posiłków, OHP w Kolnie za zbiórkę karmy i innych fantów dla psiaków. Dziękujemy Sklepowi Zoologiczno-Wędkarskiemu Dorota Bąk za zniżki na wszystkie potrzebne rzeczy dla piesków. Dziękujemy Hotelowi Colnus za przepyszną grochówkę i za wypożyczanie termosów do przewożenia obiadów. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w całą akcje, za każdą pomoc w robieniu zakupów, za każdą przelaną złotówkę.

Będziemy pomagać do ostatniego psa! Pamiętajmy, dobro wraca z podwójną siłą!

Ewelina Gugnacka

Czytaj więcej: schronisko-w-radysach-nadal-dziala