Po południu w środę na rondzie de Gaulle'a i w okolicy placu Trzech Krzyży zaczął się kolejny z protestów Strajku Kobiet. Protest kilka razy zmieniał swoją lokalizację, aż zatrzymał się na rondzie Dmowskiego. Tam też doszło do przepychanek policji z demonstrantami, którzy próbowali przebić się przez kordon, który utworzyła policja.
Policja użyła gazu łzawiącego przeciw demonstrantom na rondzie Dmowskiego. Jak przekazał reporter PAP, obecny na miejscu medycy przemywali im oczy solą fizjologiczną.
Pogotowie musiało udzielić pomocy kilku osobom, przeciw którym użyto gazu łzawiącego. Jak przekazał reporter PAP obecny na miejscu medycy przemywali im oczy solą fizjologiczną.
Na rondzie nie ma za to już utrudnień dla kierowców. Normalnie kursują tramwaje. Na chodnikach są nadal niewielkie grupy demonstrantów. (PAP)
Autorzy: Natalia Kamińska, Wojciech Kamińska, Marcin Chomiuk
nmk/ wnk/ mchom/
Ja 12:01, 21.01.2021
6 4
I prawidłowo szkoda że tylko gazu , te gwiazdy drące swoje lewackie mordy powinny zostać konkretnie spałowane , rozegrane do naga i ogólnie na łyso 12:01, 21.01.2021
kal09:19, 28.01.2021
0 0
Po pierwsze to nie Strajk Kobiet tylko Strajk Feministek. A to znacząca różnica . Och gdyby to prawa strona bluzgała na ulicach i malowała budynki symbolami nazizmu. GW Newseek i reszta niemieckiej gadzinówy zachłystywała by się z oburzenia !!! 09:19, 28.01.2021