Policjanci z Posterunku Policji w Stawiskach zatrzymali podejrzanego o kradzież paliwa. 39-letni pracownik firmy spuszczał paliwo z baków maszyn budowlanych i wywoził je z terenu budowy.
- We wtorek, na telefon służbowy dzielnicowego ze Stawisk, zadzwonił pracownik jednej z firm budowlanych działającej obecnie w powiecie kolneńskim - informuje oficer prasowy kolneńskiej Policji. - Zgłaszający poinformował mundurowego, że widział, jak jego pracownik niesie bańki z paliwem do swojego samochodu. Na miejscu, policjanci w samochodzie należącym do 39-latka, znaleźli plastikowe bańki ze 145 litrami paliwa.
Jak ustalili policjanci, mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego od dłuższego czasu spuszczał paliwo do plastikowych baniek z maszyn budowlanych i wywoził je z terenu budowy.
- Działając w ten sposób ukradł łącznie ponad 4 tysiące litrów paliwa o wartości blisko 27 tysięcy złotych - podsumowuje rzecznik Policji w Kolnie. - 39-latek został zatrzymany i trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych kolneńskiej komendy. W środę usłyszał zarzut kradzieży paliwa.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Wilow11:40, 06.11.2021
1 1
Redaktorku z bożej łaski od kiedy jest ropa po 6.75 w twoich chorych obliczeniach coś tam słyszałeś może.... 11:40, 06.11.2021
Roman z Ramot18:13, 07.11.2021
1 0
Sypneliście dzielnicowego, teraz chłopak z Mazur, może się zemścić. Ciekawe jak ustalili, że było to 4000 litry, ten co ukradł nie do końca wiedział ile ukradł. Śmiechu warte. 18:13, 07.11.2021