Po trzech latach „covidowej” przerwy wróciliśmy w góry. Dwudziestodziewięcioosobowa grupa licealistów przez sześć majowych dni podróżowała i wędrowała po tatrzańskich i pienińskich szlakach, by na koniec jak nakazuje szkolna tradycja, przysiąść na chwilę pod krakowskim pomnikiem patrona naszego liceum.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz