Wystawa „Wiele dróg – jeden cel. Ku Niepodległej” zawitała do Kolna. Oficjalne otwarcie odbyło się w poniedziałek (20.09). Wzięli w nim udział m.in. poseł Kazimierz Gwiazdowski, wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, burmistrz Kolna Andrzej Duda oraz współautor wystawy Paweł Okołot z Muzeum Podlaskiego w Białymstoku i uczniowie kolneńskich szkół.
Przed Urzędem Miasta Kolno pojawiły się plansze, na których pokazano zapis walki, która trwała od 11 listopada 1918 roku aż do 26 sierpnia 1919. Jest historia walki o niepodległość, którą stoczyli między innymi mieszkańcy naszego regionu ponad sto lat temu.
– Kolno jest takim wyjątkowym miejscem z tego powodu, że mamy na tej planszy, przy stosunkowo niewielkiej treści, konkretną datę wskazującą na proces odzyskiwania tutaj państwowości polskiej – podkreślił wojewoda Paszkowski. – Bardzo symboliczną, bo 11 listopada 1918 roku. Można powiedzieć, że ta data ściśle koresponduje z tym, czego się uczyliśmy na lekcjach historii. W stosunku do tych miejscowości, w których byliśmy, jest to wyróżniająca się cecha.
W Kolnie, podobnie jak na pozostałych obszarach okręgu łomżyńskiego, 11 listopada 1918 roku podjęto akcje rozbrajania żołnierzy niemieckich. Odbywało się to w miarę pokojowo, do potyczek doszło w Gawrychach i Nowogrodzie.
- Na wieść o tym, że 11 listopada 1918 roku Niemcy podpisali porozumienie z państwami ententy, kończące I wojnę światową, mieszkańcy Kolna oraz żołnierze POW podjęli akcję rozbrajania niemieckich żołnierzy, która przebiegała wyjątkowo sprawnie i zakończyła się sukcesem. Wszystko odbywało się na zasadach pokojowych - mówił współautor wystawy Paweł Okołot z Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.
O wydarzeniach z tamtego okresu mówił również gospodarz wystawy.
- Już 3 maja 1919 roku ulicą, przy której stoimy, przeszedł pierwszy pochód trzeciomajowy z powodu radości, że odzyskaliśmy niepodległość - podkreśla burmistrz Kolna Andrzej Duda. - Z tej okazji zasadzono wówczas dwa dęby wolności. Do dzisiaj przetrwał tylko jeden i pielęgnujemy go nie tylko po to, by pamiętać o tych czasach, ale przede wszystkim o naszych przodkach, którzy oddali życie za wolną ojczyznę.
Plenerowa wystawa "Wiele dróg – jeden cel. Ku Niepodległej" powstała w ramach projektu Wojewody Podlaskiego we współpracy z Województwem Podlaskim i Muzeum Podlaskim w Białymstoku. Projekt został sfinansowany ze środków Wieloletniego Programu Rządowego "Niepodległa" na lata 2017-2022.
W Kolnie wystawę można będzie zwiedzać do najbliższego piątku. Następnym miastem, do którego zawita, będzie Łomża.
hit19:33, 20.09.2021
A gdzie wicewojewoda?....
Doborowa śmietanka 21:01, 20.09.2021
Idealnie pasujecie do turośleńskiego esbeka.
Nawet okular ma jak w k g b
Mgeta21:30, 20.09.2021
W historii tworzonej na naszych oczach widać wyraźnie, że zmierzamy dynamicznie w kierunku wschodu. Za ileś tam lat gdy się mam nadzieję wygrzebiemy z pisowskiego reżimu, będziemy musieli pamiętać kto miał największą przysługę w ich obaleniu, a także uczyć społeczeństwo jak nie wejść ponownie w to samo
Maria06:59, 21.09.2021
Jak nie atak na kosciol, to na PiS. I tak w kółko. Ty najpierw przypomnij sobie lub poczytaj o reżimie komunistycznym.
TW Turośl07:30, 21.09.2021
Do Marii. Jeżeli ci co wtedy mieli dobrze, bo donosili na innych i teraz Ci sami są we władzach i spotykają się i są zapraszani na historyczne okazję i są razem na zdjęciach z nowymi władzami to jaka to zmiana reżimu komunistycznego?
Heca07:43, 21.09.2021
Ale tłumy ja pierni... Nie szkoda wam dzieci że musiały marznąć? Po co ta szopka ludzie?
uczony08:07, 21.09.2021
Dzieci to bardzo szkoda.
W ogóle po co je szkołą męczyć.
Powinno takie dziecko do 18 roku bawić się a nie do szkoły za....dalać.
siema21:46, 23.09.2021
siema
2 1
Wiele dróg. Jeden cel pod. pier.do. lić.