Zamknij

Obie drużyny walczą o utrzymanie. Zwycięstwo Orła dawało szansę na wyprzedzenie r

11:51, 21.03.2021 Zebrał Kolniak Aktualizacja: 11:30, 23.03.2021
Skomentuj

Piłkarze Orła Kolno zainaugurowali na własnym boisku wiosenny sezon rozgrywek IV ligi. 20 marca zmierzyli się z sąsiadującą w tabeli Cresovią Siemiatycze.

Zespół Orła przystąpił do meczu bez dwóch podstawowych środkowych obrońców: Patryka Sokołowskiego i Piotrka Prusinowskiego oraz bramkarza Adama Ałajki, którzy są kontuzjowani.

Obie drużyny walczą o utrzymanie.  Zwycięstwo Orła dawało szansę na wyprzedzenie rywali, którzy mają 2 punkty więcej od kolnian. Niestety spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Pierwsze minuty meczu były nerwowe  w naszym wykonaniu.

– Widać było tremę u niektórych zawodników – podkreśla członek zarządu Orła Kolno Piotr Dąbkowski. – W podstawowym składzie mecz rozpoczęło dwóch 16-latków i jeden 17-latek. Z upływem czasu nasz zespół zaczął grać jednak odważnie i skutecznie rozbijał ataki zespołu gości.

W tej części spotkania na uwagę zasługuje strzał zawodnika gości Piotra Bondziula, który pięknym strzałem uderzył w poprzeczkę bramki strzeżonej przez pewnie grającego tego dnia Dawida Falkowskiego.

– Po przerwie w naszym zespole nastąpiła zmiana, wracającego do pełni sił po kontuzji Łukasza Sadowskiego zastąpił, także powracający po wyleczonym urazie, Patryk Banach - analizuje Piotr Dąbkowski. -  Mecz się wyrównał, a nasz zespół mądrze ustawiał się na boisku i  próbował kontratakować. Po jednym z naszych ataków bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał Karol Domurat, po strzale którego piłka minimalnie minęła bramkę gości. Było widać duże zaangażowanie naszych chłopców i co cieszy, w końcówce wyglądaliśmy kondycyjnie lepiej niż zespół z Siemiatycz. Remis nie krzywdzi żadnego z zespołów. Jeżeli będziemy grali z taką determinacją i zaangażowaniem to utrzymamy się w IV lidze. Walczymy do końca.

Orzeł w końcówce spotkania miał kilka okazji na zdobycie bramek. Mieli je także piłkarze gości. Spotkanie momentami było wręcz brutalne. Musiały kilka razy interweniować służby medyczne.

Zespół gospodarzy miał też dodatkowy problem. Na jego ławce rezerwowych nie mógł zasiadać trener Ireneusz Piwko. Szkoleniowiec tydzień wcześniej podczas wyjazdowego meczu z MOSP Białystok otrzymał czerwoną kartkę.  Nie mógł się wtedy pogodzić z decyzją sędziego, który podyktował karnego przeciwko zespołowi Orła. Tym razem nie mógł więc instruować swoich piłkarzy zza linii końcowej boiska, tylko musiał to robić zza siatki. Kara dla trenera za nieregulaminową reakcję, to absencja na ławce podczas dwóch spotkań.

W kolejnym meczu czeka nas wyjazd do Grajewa, gdzie w sobotę zagramy  z zespołem Warmii.

Z uwagi na obostrzenia związane z epidemią Coronovirusa Zarząd Klubu KKS Orzeł w ciągu tygodnia dopełnił wszelkich formalności by nasz zespół mógł brać w dalszym ciągu udział w rozgrywkach Keeza IV Ligi, tj. spełnił warunki określone w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Ważne: wszystkie mecze muszą odbywać się bez udziału publiczności i z zachowaniem reżimu sanitarnego. Te jednakowoż i tak rozgrywane są w Kolnie bez udziału publiczności, z uwagi na warunkową zgodę na grę na boisku o sztucznej nawierzchni.

Orzeł Kolno - Cresovia Siemiatycze 0-0

Skład Orła: D. Falkowski, P. Sokołowski, D. Grala, K. Grala, D. Łazarczyk. K. Kopańczyk, O. Kossakowski, R. Jurczyk, Ł. Sadowski, K. Olszak, K. Domurat. Ponadto grali: P. Banach, M. Nerko

(Zebrał Kolniak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

KkkkKkkk

4 5

Słabiutko 12:45, 21.03.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

kkkkkk

5 5

A tak miało być lekko, łatwo i przyjemnie ,a tu kicha 13:02, 21.03.2021


SpeedSpeed

6 0

Po co ta napinka. Grają swoimi, miejscowe chłopaki,. Nie zaciąg Białostocki. Chcecie mieć wyniki. Dajcie kasę i ściągnijcie grajków jak to robią inne kluby. Proste? 10:09, 22.03.2021


reo

chory na PiS chory na PiS

2 3

a czemu tyle kibiców było na meczu czy widowni na meczach nie obowiązują zakazy uczestnictwa 13:01, 21.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WeronkaWeronka

1 1

Może kiedyś LM w kolnie 17:56, 21.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibicKibic

1 1

Dlaczego nie było info ze w Kolnie odbędzie się mecz Znicza z Olimpia. W końcu to 3 liga. Warto obejrzeć chociaż z za ogrodzenia. 18:09, 21.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibicKibic

1 6

Piotr Dąbkowski to chyba na innym meczu był bo myślę że to Siemiatycze miały przewagę. 07:29, 22.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%