Zamknij

Terytorialsi oddali hołd żołnierzom niezłomnym

19:57, 01.03.2020 1PBOT Aktualizacja: 20:07, 01.03.2020
Skomentuj fot. 1PBOT fot. 1PBOT

Na Białostocczyźnie działała jedna z największych organizacji podziemia antykomunistycznego - Armia Krajowa Obywatelska. Przypominają o tym słowa apelu pamięci odczytywanego w całym kraju z okazji Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Tradycje AKO dziedziczy 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej im. gen. bryg. Władysława Liniarskiego ps. "Mścisław".

Ustanowiony 9 lat temu Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" nawiązuje do tragicznych wydarzeń z 1951 roku. Wówczas władze komunistyczne wykonały wykrok śmierci na członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".

Po tzw. wyzwoleniu Polski żołnierze Armii Krajowej nie mogli czuć się bezpieczni. Ostatni dowódca AK gen. bryg. Leopold Okulicki ps. "Niedźwiadek" tak opisywał nową rzeczywistość: "W istocie bowiem - mimo stwarzanych pozorów wolności - oznacza to zmianę jednej okupacji na drugą, prowadzoną pod przykrywką Tymczasowego Rządu Lubelskiego, bezwolnego narzędzia w rękach rosyjskich".

W odpowiedzi na rozkaz o rozwiązaniu AK, komendant Okręgu Białystok ówczesny ppłk Władysław Liniarski ps. "Mścisław" powołał do życia nową organizację - Armię Krajową Obywatelską: "Armia Krajowa Obywatelska istnieje nadal. Bo dowódca [gen. bryg. Leopold Okulicki - przyp. ŁW] wydał rozkaz - <> (...) Bo Rada Ministrów mówiąc o rozwiązaniu AK, nakazuje <>. Obywatele - żołnierze! Przysięgamy, że będziemy posłuszni naszym prawowitym Władzom, które nakazują bronić nadal zagrożonej Ojczyzny. Że przestaniemy się różnić między sobą, bo w czasie walki nie czas się kłócić o poglądy (...)".

Początkowy stan AKO obliczano na około 27 000 żołnierzy. Latem 1945 roku ppłk Władysław Liniarski podporządkował organizację Delegaturze Sił Zbrojnych. Pod koniec lipca 1945 roku "Mścisław" został aresztowany, następnie skazany na karę śmierci zamienioną na 10 lat więzienia. Ostatecznie AKO weszła w struktury Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".

Ostatni żołnierz AK-AKO-WiN - ppor. Stanisław Marchewka ps. "Ryba" - zginął w walce nocą z 3 na 4 marca 1957 r. Jego śmierć uznaje się za symboliczny koniec drugiej konspiracji niepodległościowej w Podlaskiem.

Obchody z udziałem 1PBOT

W dniach poprzedzających święto podlascy Terytorialsi odwiedzili cmentarze oraz miejsca pamięci poświęcone żołnierzom niezłomnym m.in. w Krypnie, Topile oraz na Powązkach w Warszawie.

Na zaproszenie władz lokalnych żołnierze brygady wystawiali posterunki honorowe podczas uroczystości w Augustowie, Łomży, Suwałkach, Ciechanowcu, Goniądzu oraz w Wysokiem Mazowieckiem. W Białymstoku żołnierze wystawili poczet ze sztandarem Obwodu Światowego Związku Żołnierzy AK. W tej uroczystości uczestniczyli kombatanci AK kpt. Adam Dubrawski oraz kpt. Jan Namejko.

Podlascy Terytorialsi wystawili punkt promocyjny podczas V Nocnego Marszu Wilczym Tropem w Puszczy Knyszyńskiej zorganizowanego przez Hufiec ZHP Białystok. Celem marszu było m.in. uczczenie pamięci Żołnierzy Wyklętych. Żołnierze startowali też w biegach "Tropem Wilczym".

Niezwykłym zaszczytem dla podlaskich żołnierzy OT był udział w uroczystości wręczenia przez Prezydenta RP Krzyża Orderu Krzyża Niepodległości por. Janowi Bieleni, kombatantowi AK z Białegostoku.

Decyzją ministra obrony narodowej 1 marca 2017 roku 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej otrzymała imię gen. bryg. Władysława Liniarskiego oraz przejęła tradycje oddziałów bojowych Okręgu Białystok Armii Krajowej, Armii Krajowej Obywateli oraz Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".

(1PBOT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%