Burmistrz tłumaczy, że trwają jeszcze prace dotyczące programowania inteligentnych

Według Zbigniewa Twarowskiego oświetlenie w Kolnie działa dosyć awaryjnie. Radny chciałby, aby ktoś o to zadbał.

– Są na przykład takie sytuacje, że oświetlenie na 3 minuty gaśnie – tłumaczy Twarowski.

Burmistrz tłumaczy, że trwają prace dotyczące programowania inteligentnych systemów. Mają one potrwać co najmniej do połowy grudnia. Z kolei do końca roku jest termin na uruchomienie tej inwestycji.

– Nie da się inaczej tego zrobić – podkreśla Andrzej Duda. – Mamy bardzo inteligentny system zarządzania. Naczelnik dobrze zrobił, że odbieramy wszystko cząstkowo również po to, aby nasi pracownicy bardzo szczegółowo zaznajomili się z tym systemem, gdyż jest to system dosyć skomplikowany jeżeli chodzi o procesy informatyczne.

Burmistrz dodaje, że podczas odbioru sprawdzane są wszystkie elementy i na pewno będą jeszcze wyłączenia oraz poprawki. Wspomniał między innymi o uszkodzeniach okablowania podczas remontu.

Twarowski nawiązał jeszcze do ulicy Sosnowej.

– Mamy tam wynalazek dziewiętnastowieczny w dwudziestym pierwszym wieku, czyli tzw. złączkę – mówi radny. – Kiedy ona zostanie zlikwidowana i będzie tam normalne połączenie?

Według burmistrza problem zostanie rozwiązany.

Modernizacja infrastruktury świetlnej możliwa jest między innymi dzięki remontowi głównej ulicy w mieście (wymienione zostały słupy i okablowanie przez GDDKiA oraz PGE), ale przede wszystkim w ramach realizacji projektu „Poprawa efektywności energetycznej poprzez modernizację infrastruktury oświetlania ulicznego na terenie miasta Kolno”, na który samorząd miasta otrzymał ponad 1,2 mln dofinansowania. Wkład własny to ok 320 tys. złotych.

W Kolnie powstaje inteligentny system zarządzania oświetleniem miejskim. W uproszczeniu wyglądać ma to tak, że będzie ono sterowane z urzędu miejskiego. To stamtąd będzie wysyłany sygnał, od której do której godziny mają się palić lampy na danej ulicy.

Czytaj więcej: wymieniane_jest_stare_o_wietlenie