Zamknij

Kolno partnerem projektu realizowanego przez Łomżę

08:16, 23.09.2019 Aktualizacja: 08:18, 23.09.2019
Skomentuj

Władze miasta Kolno chcą  przystąpić  w charakterze Partnera do projektu realizowanego przez Miasto Łomża (Lidera) w ramach projektu „Regionalne Innowacje Społeczne – Centra Integracji Społecznej województwa podlaskiego”  finansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Osi Priorytetowej VII Poprawa Spójności Społecznej, Działania 7.1 Rozwój Działań Aktywnej Integracji Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego 2014-2020. Formalna zgoda ma zapaśc podczas najbliższej sesji miasta.

Projekt będzie realizowany przez Miasto Łomża  w partnerstwie z Miastem Kolno i innymi jednostkami samorządu terytorialnego oraz z organizacją pozarządową wyłonioną przez Lidera Projektu. Powiat Kolneński deklaruje zabezpieczyć w budżecie projektu wkład własny w formie świadczeń integracyjnych dla uczestników Centrum Integracji Społecznej przekazane przez Powiatowy Urząd Pracy ze środków Funduszu Pracy w ramach realizacji projektu. 

„Regionalne Innowacje Społeczne – Centra Integracji Społecznej województwa podlaskiego” to Projekt  zaplanowany do realizacji do 31.12.2021 r. wspólnie z  powiatami (hajnowskim, łomżyńskim, siemiatyckim, wysokomazowieckim, zambrowskim) oraz Gminą Boćki, Miastem Kolno i organizacją pozarządową wyłonioną przez Lidera Projektu w trybie konkurencyjnym.

Łączna wartość projektu to około 20 mln zł. Celem projektu będzie zwiększenie aktywności zawodowej i społecznej osób zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym poprzez usługi reintegracji społecznej i zawodowej realizowanych w ramach Centrum Integracji Społecznej. Realizacja projektu, będzie polegać na kontynuacji działań Centrum Integracji Społecznej w Łomży oraz utworzeniu Centrum lub Oddziału Centrum Integracji Społecznej w jednostkach samorządu terytorialnego partnerów zgodnie z zapisami art. 3 Ustawy o zatrudnieniu socjalnym.

W ramach projektu planuje się, że w ciągu 3 lat wsparciem zostanie objętych około 700 osób zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym. Wkład własny na rzecz projektu stanowić może wkład Powiatowych Urzędów Pracy, który ze środków Funduszu Pracy przekaże środki na świadczenia integracyjne dla uczestników CIS oraz wkład niepieniężny, w postaci nieruchomości wydzielonych do CIS, urządzeń, materiałów, surowców, wartości niematerialnych i prawnych, ekspertyz lub nieodpłatnej pracy wykonywanej przez wolontariuszy ponad te przewidziane w projekcie.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(18)

MieszkaniecMieszkaniec

9 1

Jeżeli przystąpią tylko po to żeby płacić więce jto nie wiem czy to jest potrzebne.Tak samo Kolno przystąpiło do inicjatywy wspólnego wysypiska i teraz tylko musi płacić więcej za śmieci. 08:37, 23.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Irena PIrena P

13 1

Fajnie. przeszło 28 tyś na łebka. Zajmować będzie się tym "organizacja pozarządowa" czyt. najprawdopodobniej fundacja, która zorganizuje jakieś pseudo szkolenia, wycieczkę do Muzeum Powstania Warszawskiego ew. integracyjny piknik rodzinny. Efekt społeczny, żaden. akcja organizowana po to, aby móc po prostu przytulić 20 mln. zł. Żeby wiedzieć o jakich pieniądzach mówimy to należy przypomnieć, ze taki roczny budżet Powiatu Kolneńskiego, to 35-36 mln zł. czyli 20 mln. nie w kij dmuchał. Z samego kurzu przy liczeniu tych pieniędzy to jest niezła obrywka.
A można byłoby nie ściągać tych 20 ml w formie podatków od obywateli. Zamożniejsze społeczeństwo, to większy rynek, bogatsi przedsiębiorcy i wplątanie do systemu wszystkich , nawet najmniej wykwalifikowanych, bo ich praca jest wówczas potrzebna = brak wykluczonych. A u nas. Państwo poprzez fiskalizm, tworzy grupę wykluczonych. Pobiera podatki od ludzi radzących sobie. Za te pieniądze "walczy" z wykluczeniem.
Majstersztyk. 08:51, 23.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wladXDwladXD

13 1

Burmistrz namówiony przez Łomżyniaków już podjął decyzję. Rada bezrefleksyjnie zaklepie. Lepiej byłoby te pieniądze przeznaczyć na poprawę edukacji lub "nieopłacalną" bibliotece, aby więcej nie lęgli się takie g ł u p k i, które będą topić publiczny grosz w bezsensowne projekty. Racja to co wyżej. Nasz socjalistyczny model państwa stwarza problem wykluczenia. 09:02, 23.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

janjan

12 1

Kolno dopięte na ostatni guzik teraz trzeba pomagać Lomzy.A radni dalej będą bezradni. 09:31, 23.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

januszpoljanuszpol

13 1

Przed biurem firmy mam trawnik 25 ar. Przydałby się ogrodnik który by to pielęgnował. Regularne koszenie nie wymaga ekstra umiejętności.
pensja ogrodnika 2500zł brutto..Składki płacone przez pracownika to ubezpieczenie emerytalne 244zł, ubezpieczenie rentowe 163 zł. ubezpieczenie wypadkowe 42 zł Fundusz Pracy 61 zł Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych 3 zł. Składki płacone przez pracodawcę to dodatkowe 512 zł. Jako pracodawca płacę 3012 zł. Pracownik otrzymuje 1808 zł. i pod koniec miesiąca nie ma co do garnka włożyć.
Wypasiony robot koszący kosztuje ok 25 tyś zł. Odliczam sobie od zakupu vat 4674 zł. Ten robot kosztuje mnie 20 326 zł. Zwraca się po niespełna 7miu miesiącach w porównaniu z zatrudnieniem pracownika.
Efekt. Zarabia niemiecki producent kosiarek automatycznych, u którego za najniższą stawkę pracują wasze dzieci, które musiały wyjechać za chlebem. W Polsce mamy za to osoby "wykluczone".
O tym, że pracownik może założyć firmę i kosić kilka czy kilkanaście takich trawników i zarabiać na tym naprawdę godne pieniądze, nie mówię, bo ZUS i US zje go po pierwszych 2 miesiącach działalności, zanim jeszcze rozkręci biznes i zdobędzie klientów.


u 10:25, 23.09.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

januszpoljanuszpol

6 2

Zapomniałem o zaliczce na podatek PIT 155 zł. Pozostałe kwoty się zgadzają. 10:34, 23.09.2019


SylviaSylvia

8 2

Czyli samo opodatkowanie pracy to jest realnie 40% wynagrodzenia (że to na emerytury to szkoda gadać, bo już jesteśmy pomału przyzwyczajani do głodowych wręcz emerytur, oprócz tych SBckich i milicyjnych - jak pieski u Orwela w folwarku zwierzęcym). Do tego wszyscy płacimy vat /różne stawki na różne towary i usługi, realnie jest to ok 18%/. + podatki i opłaty lokalne. W zamian mamy, kulejącą służbę zdrowia, nieefektywna edukacje, powszechnie panujący nepotyzm, dziury w drogach i walkę z wykluczeniem za 20 mln zł.
Za te 20 ml powinna być zrobiona droga którą ci ludzie będą mogli dojechać do pracy, a fabryka ich zatrudniająca dowozić surowce i eksportować produkty. Ale jeżeli rządzący mają sieczkę w głowie zamiast mózgu, to tak jest. 10:57, 23.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

annaanna

9 2

Ostatnio nasz włodarz często udziela się w mediach łomżyńskich,czyżby torował komuś drogę awansu w Lomzy? 11:38, 23.09.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

głaskanygłaskany

7 3

Jedyne kolneńskie medium tak mu 4 litery liże, że już on sam ma tego dość, za dużo tych łaskotek, stąd powoli przenosi się do Łomży. 14:18, 23.09.2019


UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


KlonowaKlonowa

6 0

Czyżby burmistrz o tym wiedział i dlatego tak szybko chciał zmienić plan zagospodarowania przy klonowej?

Ekolodzy: W pobliżu domów wyrosną fermy, spalarnie i inne uciążliwe inwestycje.

Zdaniem ekologów i ekspertów Rzecznika Praw Obywatelskich znowelizowana ustawa, na podstawie której inwestorzy otrzymują tzw. decyzję środowiskową, umożliwi powstanie uciążliwych inwestycji w pobliżu domów.


Od wtorku 23 września zmieniają się zasady określania obszaru oddziaływania na środowisko uciążliwych inwestycji. Kryterium odległościowe, brane pod uwagę przy wydawaniu tzw. decyzji środowiskowej, niezbędne do rozpoczęcia inwestycji, wynosi 100 m - donosi "Rzeczpospolita".

REKLAMA

W praktyce oznacza to, że jeżeli posesja będzie znajdowała się 103 m od granicy nieruchomości, na której realizowana jest np. ferma na siedem milionów kur, to jej właściciel nie będzie stroną postępowania o wydanie decyzji środowiskowej.

- wyjaśnił w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Łukasz Kosiedowski, zastępca dyrektora Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.

>>> "17 proc. powierzchni Bałtyku stanowią martwe, toksyczne, beztlenowe strefy"

W swoim komunikacie RPO stwierdza, że część rozwiązań przyjętych w nowelizacji "budzi zasadnicze wątpliwości co do zgodności z prawem unijnym i wiążącym Rzeczpospolitą Polską prawem międzynarodowym."

Pracownia Na Rzecz Wszystkich Istot, organizacja proekologiczna stwierdza, że "ludziom będzie się ciężej bronić przed szkodliwymi inwestycjami, ponieważ nowelizacja poważnie ograniczenia prawa społeczności lokalnej do uczestniczenia w postępowaniach dotyczących środowiska.". Zdaniem ekologów "zmiana prawa zmniejsza - z 20 do 10 - liczby stron postępowania, które zawiadamia się o postępowaniu imiennie, a nie przez obwieszczenia; osoby które nie z własnej winy nie wzięły udziału w postępowaniu, nie będą miały prawa do żądania wznowienia postępowania."

Czytaj też: Wizja "ekologicznego Czarnobyla" w Rosji. "Wszystko jest przesiąknięte"

Pracownia podaje przykłady kilku inwestycji: spalarni śmieci, fermy drobiu i "największą w Polsce chlewnię", które będą mogły być rozpoczęte po


08:52, 24.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

plany plany planyplany plany plany

5 0

No właśnie. Prace nad zmianą w ustawie toczyły się od ponad 2 lat. Myślałem, że to uwalą, ale nie.
Lakoniczne zapisy w planie plus odpowiednio przyklepany raport środowiskowy minus sąsiedzi, którzy nie mogą zaprotestować, ba nawet zapoznać się ze sprawą bo przecież nie są strona i mozemy wszystko.
W kolneńskich realiach będzie to wygladać tak. Proponowane przez burmistrza zmiany polegają na tym, ze na terenie odbiętym planem nie mogą powstać inwestycje uciążliwe. I może nie ferma drobiu, może nie spalarnia, ale już stolarnia czy ubojnia drobiu (po okolicy pląta się od kilku lat firma drobiarska z pod olsztyńskiej Stawigudy, która jest przeganiana z każdego miejsca, bo nikt o zdrowych zmysłach nie chce ściągnąc sobie smrodu do miasta) te powstaną, bo w zamówionym przez inwestora raporcie środowiskowy bądzie napisane że "inwestycja nie jest uciażliwa dla otoczenia", a sąsiedzi nawet nie będą mogli zakwestionować tego raportu, nawet do niego nie zajrzą.
Taki myk/
I tyle będzie z krzczacych na tym forum, że co was to obchodzi, blokujecie rozwój miasta, jak wiatr zawieje i smród będzie się ciągnął aż do łabana 09:18, 24.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CHch z pasCHch z pas

3 1

Po bało ich zupełnie. Rzadzący odkleili się od rzeczywistości i już nie wiedzą na czym ich pa jeździ. Najniższa krajowa to 2250 zł. brutto. Zatabiający takie pieniądze na papierze, na tękę dostaje 1633 zł. Samego PIT w ciągu roku zapłaci 1596 zł, czyli prawie jedno swoje miesięczne uposażenie, bo kwota wolna od podatku w Polsce wynosi jedynie 3050 zł/rok. (w Irlandii ta kwota wolna od podatku wynosi prawie 70 tyś zł). Na kwotę 20 milionów które samorządy chcą przyznać na "walkę z wykluczeniem" u 700 osob musi się zrzucić ponad 12,5 tyś pracowników zarabiających tę najniższą krajową. To jest więcej niż mieszkańców Kolna w ogóle. Nawet gdyby ci wszyscy ci wykluczeni znaleźli pracę to za tę najniższą krajową musieliby odpracowywać kwotę 20 ml (tak żeby się zwróciła w podatkach) przez prawie 18 lat. Ale ci tzw. wykluczeni nie znajdą wszyscy pracy, bo większość z nich chce być wykluczonymi, nie opłaca im się pracować, bądź się do żadnej pracy nie nadają i nadawać nie będą.
Powracając do Irlandii. Tam rząd pozwala zarobić 70 tś. Nie pobiera podatku i nie walczy za pomocą tego podatku z wykluczeniem. Bo za 70 tyś opłaca się ludziom ciężko pracować i nie kombinować z żadnymi statusami osoby wykluczonej. U nas rządzą, co tu dużo ukrywać neokomuniści z PIS, którzy łupią ludzi pracowitych i zaradnych i topią forsę w zasiłki i dotacje dla nieudaczników. 12:26, 25.09.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

nono

0 2

wypiep rzaj do irlandii 13:26, 25.09.2019


noonoo

2 0

a żebyś wiedział, że mam taki zamiar. a ty zostaniesz sam i będziesz zap..lał za miskę ryży do 67 lat, cierpiał biedę i miał problem z lekami na stare lata, bo duduś może sobie ot tak szastać kasą, on i sbcy emeryturę będzie miał wysoką 17:26, 25.09.2019


WacekWacek

2 0

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało radnego z Obornik (woj. wielkopolskie) na gorącym uczynku - gdy przyjmował łapówkę. Miała być to kolejna transza korzyści majątkowej za uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Drugą zatrzymaną przez CBA osobą był pośrednik. 14:06, 25.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Czerwona zaraza w poCzerwona zaraza w po

1 1

A co Czerwony Tadziu wymiekł ??? Jemu tylko jedno w głowie ! Dmuchanie i pukanie 21:00, 25.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%