Za gorąco w miejscu pracy? Resort chce nowych przepisów

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zleciło przygotowanie przepisów regulujących pracę w wysokich temperaturach. Celem jest ochrona pracowników przed upałami.

Obecnie w przepisach BHP nie ma określonej maksymalnej temperatury pracy. Określona jest tylko minimalna temperatura, która zależy od rodzaju wykonywanej pracy. Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zwróciła uwagę na konieczność uregulowania kwestii pracy w wysokich temperaturach i zleciła pracę nad nowelizacjami.

- Z powodu zmian klimatycznych letnie miesiące są coraz cieplejsze, a dni z temperaturą powyżej 30 czy 35 stopni są coraz częstsze. Pracownicy oraz związki zawodowe zwracają uwagę na ten problem, jednak poprzedni rząd nie podjął adekwatnych działań - podaje resort pracy.

Upalne dni a pracodawcy

Wielu pracodawców nie wie, kiedy mogą zwolnić pracowników z pracy lub skrócić jej godziny z powodu upałów. Przejrzyste przepisy mają rozwiązać te wątpliwości, co będzie korzystne zarówno dla pracowników, jak i pracodawców.

Centralny Instytut Ochrony Pracy bada temat obciążenia cieplnego pracowników w ramach Rządowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa i Warunków Pracy na lata 2023-2025.

Rada Ochrony Pracy rekomenduje upowszechnianie wiedzy o wpływie zmian klimatycznych na warunki pracy i opracowanie odpowiednich przepisów prawnych.

Przepisy w innych krajach

Eksperci analizują przepisy dotyczące pracy w wysokich temperaturach w innych krajach. Mimo że Unia Europejska nie ma wspólnych regulacji w tym zakresie, Europejska Konfederacja Związków Zawodowych (ETUC) nawołuje do wprowadzenia przepisów określających maksymalną dopuszczalną temperaturę w miejscu pracy na terenie całej UE.

Pracodawcy muszą reagować

Kodeks pracy wymaga od pracodawców zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

Obejmuje to reagowanie na bieżące potrzeby, takie jak skrócenie czasu pracy lub wprowadzenie dodatkowych przerw w przypadku ekstremalnych temperatur.