Zamknij

Idziesz się do kościoła w upał? Ksiądz mówi, jak się nie ubierać!

17:00, 06.07.2024 Źródło: onet.pl / o2.pl
Skomentuj Fot. Pixabay Fot. Pixabay

Latem, gdy termometry pokazują ponad 30 stopni Celsjusza, wybór odpowiedniego stroju na nabożeństwo może być wyzwaniem. Czy krótkie spodenki i t-shirt to akceptowalny strój? Znany duchowny dzieli się swoimi przemyśleniami na ten temat.

Ubiór na nabożeństwo powinien być odpowiedni do miejsca i okazji. Ksiądz Daniel Wachowiak podkreśla, że nasz strój jest jednym z najmocniejszych sygnałów, jakie wysyłamy.

Świadczy o naszym stosunku do uroczystości i miejsca, w którym się znajdujemy. Wybierając ubranie na nabożeństwo, warto pamiętać o zachowaniu szacunku dla sakralnego charakteru kościoła.

Co jest akceptowalne, a co nie?

Duchowny opublikował krótki poradnik dotyczący ubioru w kościele, w którym zaleca unikanie krótkich spodenek, zbyt krótkich spódniczek oraz koszulek bez rękawów.

- Pamiętajmy! Nie wypada przychodzić w krótkich spodenkach, w zbyt krótkich spódniczkach, czy koszulkach bez rękawów! - czytamy w jego wpisie.

Opinie internautów

Publikacja ks. Wachowiaka wywołała żywą dyskusję wśród internautów. Wiele osób podziela jego zdanie, argumentując, że strój na nabożeństwo powinien być schludny i odpowiedni. Inni jednak uważają, że krótkie spodenki w upalny dzień nie są niczym złym. Oto komentarze:

Proste pytanie: bóg chrześcijański kocha wszystkich wiernych, czy tylko te owieczki, które założą garniak?

Rozumiem, żeby nie przychodzić w rozpiętej hawajskiej koszuli czy z brzuchem na wierzchu. Ale schludne, krótkie spodnie w taką pogodę to nic dziwnego.

Ks. Wachowiak odpowiada na te komentarze, zaznaczając, że krótkie spodenki w kościele podczas Liturgii są nieestetyczne i mogą być postrzegane jako lekceważenie innych uczestników nabożeństwa.

"Bardzo dziwne. Krótkie spodenki w kościele w czasie Liturgii odpadają. To nieestetyczne dla budowli sakralnej i egoistyczny znak lekceważenia innych" - napisał duchowny.

(Źródło: onet.pl / o2.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

odwieczny problemodwieczny problem

6 1

Człowiek przyzwoity, sam wie, gdzie i jak się ubrać, zwłaszcza do kościoła. A to, co księża mówią, to bla, bla, bla, lubią popatrzeć sobie na kobiece nogi, odkryte ramiona, bluzeczki na cieniutkich ramiączkach, bluzeczki , sukienki typu hiszpanka, tak, tak, widać , ze lubią. Pozornie , niby nie chcą aby blondynki siadały przed ołtarzem, ale już blisko ołtarza, gdzieś w bocznej nawie może siedzieć w zasięgu wzroku i rozpraszać uwagę księdza, którą ów ksiądz notabene poświęca tylko owej blondynce i skupiony tylko na niej. Więc po co ta hipokryzja, skoro i tak wszystko wiadomo? A jest napisane: ,, nie pożądaj żony bliżniego swego...", ,,jeśli ktokolwiek pożądliwie patrzy na kobietę, już w swoim sercu dopuścił się z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie..."- to słowa Jezusa, skierowane do swoich uczniów...Na drzwiach wejściowych do kościoła lub obok, powinna być wywieszona informacja dotycząca stosownego ubioru w kościele - dla przypomnienia. 21:30, 06.07.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%