W Gorzowie Wielkopolskim trwa śledztwo w sprawie podejrzenia znęcania się nad noworodkiem. Zatrzymano troje członków rodziny, a stan zdrowia 19-dniowego chłopczyka jest krytyczny.
Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wielkopolskim prowadzi intensywne śledztwo w sprawie podejrzenia znęcania się nad noworodkiem. Policja zatrzymała trzech członków rodziny: 25-letnią matkę, 27-letniego ojca oraz 58-letnią babcię dziecka.
Wszyscy zatrzymani byli trzeźwi w momencie zatrzymania i obecnie czekają na przesłuchanie.
19-dniowy chłopczyk został przewieziony 19 czerwca do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim przez karetkę pogotowia.
- Stan dziecka jest na tyle poważny, że rokowania są bardzo złe. Szanse na przeżycie tego chłopca są nikłe. Lekarze niewiele mogą już zrobić - mówił w rozmowie z portalem naszemiasto.pl Paweł Trzciński, rzecznik gorzowskiego szpitala.
Specjalistyczne badania wykazały, że noworodek doznał poważnych obrażeń mózgu oraz odklejenia siatkówki oka. Istnieją poważne podejrzenia, że dziecko mogło być maltretowane.
Ratownik medyczny, który zajmował się dzieckiem, stwierdził, że bezdech u dziecka był dłuższy niż sugerowała matka, co wzbudziło dodatkowe podejrzenia co do okoliczności powstania obrażeń.
Policja i prokuratura prowadzą intensywne czynności mające na celu ustalenie, w jakich okolicznościach doszło do obrażeń dziecka i kto jest za nie odpowiedzialny. Aktualnie badane są różne możliwości, w tym upadek, potrząsanie lub uderzenie.
- W tej chwili prowadzimy czynności dotyczące tego, w jakich okolicznościach i kto te obrażenia spowodował - przekazała w rozmowie z portalem tvn24.pl prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek z Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Na obecnym etapie śledztwa nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów. Prokuratura jednak nie wyklucza, że wkrótce mogą zostać one przedstawione.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz