Zamknij

Wyborczy sondaż: wyścig do PE wygrałyby PiS, PO-KO i Biedroń

11:58, 04.02.2019 Aktualizacja: 09:46, 10.05.2019
Skomentuj

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce 26 maja; formalnie kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, ale są już pierwsze sondaże. Według nich najwięcej głosów zdobyłyby PiS, PO-KO i nowa formacja Roberta Biedronia.

Z formalnego punktu widzenia wybory do PE zarządza prezydent RP, w drodze postanowienia, nie później niż na 90 dni przed dniem wyborów. Z kolei kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem ogłoszenia zarządzenia prezydenta i ulega zakończeniu na 24 godziny przed dniem głosowania.

Według ostatniego sondażu IBRiS dla Onetu, w wyborach do Parlamentu Europejskiego Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby 36,2 proc. poparcia, a Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska - 29,6 proc. Trzecie miejsce zajęłaby nowa formacja Roberta Biedronia (jej nazwa, ogłoszona już po publikacji sondażu to "Wiosna") - 6,4 proc. głosów, SLD wskazało 6,1 proc. badanych.

Na dalszych miejscach uplasowały się: PSL (4,1 proc.), Kukiz'15 (3,8 proc.) oraz koalicja partii Wolność, Ruchu Narodowego i środowiska Grzegorza Brauna (2 proc.). Poniżej jednego procenta zdobyły: Teraz! Ryszarda Petru oraz partia Razem (obie po 0,9 proc.), a także Nowoczesna i Zieloni (obie po 0,3 proc.). 9,4 proc. badanych nie potrafiło wskazać, na kogo odda swój głos.

Sondaż pokazał też, że ponad połowa respondentów może nie wziąć udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Gdyby głosowanie odbyło się w najbliższą niedzielę, do urn zdecydowanie nie poszłoby 20,2 proc. badanych. "raczej nie" - 30,9 proc. osób. Do wyborów zdecydowanie poszłoby 31,5 proc. biorących udział w sondażu, a na odpowiedź "raczej tak" wskazało 14,4 proc. respondentów.

Niska frekwencja w eurowyborach to problem, na który odpowiada kampania europarlamentu "Tym razem głosuję". W akcję zaangażowało się dotąd ponad 100 tys. wolontariuszy z całej UE; ich zadaniem jest przekonać do głosowania kolejne osoby - członków rodziny, sąsiadów, przyjaciół, znajomych.

Kampania jest apolityczna, jej jedyny cel to zwiększenie udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W Polsce udział ten jest na bardzo niskim poziomie. Podczas ostatnich wyborów do europarlamentu w 2014 r. frekwencja w naszym kraju wyniosła 23,83 proc. Niższą odnotowano jedynie na Słowacji (13,05 proc.) i w Czechach (18,2 proc.). Dla porównania w całej Unii Europejskiej było to 42,61 proc, a w Belgii 89,64 proc.

js/

Źródło: kurier.pap.pl

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

DariuszDariusz

15 0

no du..pa!! Nie ma już bezpośredniego połączenia z Kolna do Warszawy Zach. Autobus o 8.48 został zlikwidowany. Jechał z Węgorzewa a przewoźnikiem był Arriva bus. Z Warszawy wyjeżdzał o 16.00 i w K.olnie był o19.07. Teraz zostały tylko 4 połączenia do Warszawy 6.42, 10.12, 14.12 i 17.00. W tym 3 Gigabusy do których ciężko dostać się bez rezerwacji, a jak ma się walizkę to nie ma gdzie jej ustawić. Jak jadą gigabusem 4 osoby z walizkami to piąta osoba nie ma już miejsca na bagaż w bagażniku. To zlikwidowane połączenie o 8.48 było do Warszawy Zach. To było b dobre połączenie. Teraz pozostały na ul lubelską. Kolno staje się zaściankiem. Do Olsztyna przez Myszyniec Szczytno rano 0 6.30 juz nie ma, straciliśmy do Warszawy. Prowincja... Co robić....? 12:16, 04.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

DudoburmistrzDudoburmistrz

11 0

A to to podobno za poprzedniej władzy Polska się zwijała, teraz miało być tylko lepiej. Spokojnie, jak już wszystko w Kolneie kupi zaprzyjaźniony z burmistrzem tysiąclecia biznesmen, nastanie nam raj na ziemi. 14:39, 04.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

DudoburmistrzDudoburmistrz

1 0

Dodam jeszcze, że u tego biznesmena dostaniesz wszystko... prócz paragonu! Taką Polskę budujmy, oby tak dalej! 22:11, 06.02.2019


0%