Ponad 400 szt. podrobionej odzieży dziecięcej zatrzymali funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Łomży podczas kontroli jednego ze stoisk na targowisku w Szczuczynie (pow. grajewski). Za handel podróbkami właściciel stoiska odpowie teraz przed sądem.
Funkcjonariusze Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego z Łomży w trakcie kontroli prowadzonej na targowisku w Szczuczynie (pow. grajewski) zainteresowali się legalnością odzieży dziecięcej oferowanej do sprzedaży na jednym z tamtejszych stoisk handlowych. Na ubrankach widniały oznaczenia charakterystyczne dla znaków zarejestrowanych na rzecz znanych światowych marek, a ich niska jakość mogła świadczyć, że oferowana odzież nie jest oryginalna.
Kontrolujący z KAS zabezpieczyli w sumie 411 szt. odzieży dziecięcej i powiadomili przedstawicieli firm – właścicieli praw do chronionych znaków towarowych, którzy po przeprowadzonej ekspertyzie stwierdzili, że są to podróbki.
W sprawie sporządzone zostaną wnioski o ściganie i ukaranie właściciela stoiska, który oferował do sprzedaży podrobione towary. Za ten czyn ustawa Prawo własności przemysłowej przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
KAS
99710:13, 26.04.2019
7 0
A ha. Czyli poszkodowany jest jednocześnie w sprawie biegłym. Piękna nasza Polsza cała.
Ścignąć należałoby producenta, chociaż ten pewnie w Chinach. Ale można już importera, hurtownika i celników, którzy wzięli w łapę za wpuszczenie tego towaru. Ale to za trudne. Lepiej się przejść po straganach w Szczuczynie. 10:13, 26.04.2019