W poniedziałek 22 maja doszło do pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Bialiki w gminie Kolno. Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Kolnie oraz po jednym zastępie z OSP KSRG Lachowo i OSP Wykowo.
– Jednocześnie wpłynęła informacja o pożarze lasu w okolicach miejscowości Czerwone – informuje oficer prasowy PSS w Kolnie Tomasz Sielawa. – W trakcie dojazdu jednostek OSP KSRG Czerwone i Zabiele skierowanych do pożaru lasu okazało się, że jest to te same zdarzenie.
W rezultacie jednostki OSP KSRG zostały skierowane do pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Bialiki. W momencie przybycia jednostek ochrony przeciwpożarowej na miejsce zdarzenia, pożarem objęty był strop drewniany budynku oraz pomieszczenie na parterze (łazienka), a więźba dachowa uległa całkowitemu spaleniu i zawaleniu na strop.
– Z relacji będących na miejscu właścicieli posesji ustalono, że w budynku objętym pożarem nie przebywają żadne osoby – dodaje mł. bryg. Tomasz Sielawa. – Działania ratowniczo-gaśnicze polegały na podaniu trzech prądów wody. Pierwszy prąd podano do pomieszczenia objętego pożarem na parterze (łazienka). Drugi i trzeci prąd gaśniczy podawano ze stanowiska gaśniczego usytuowanego na drabinie nasadkowej w celu gaszenia palącego się drewnianego stropu i pozostałości po więźbie dachowej.
Po lokalizacji pożaru oraz upewnieniu się o stabilności konstrukcji przystąpiono do ewakuacji mienia z budynku. Dalsze działania polegały na usuwaniu skutków pożaru, poprzez częściowe usunięcie spalonego stropu i więźby dachowej z budynku.
Na miejsce zdarzenia przybył wójt gminy oraz pracownicy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kolnie. Wójt podjął działania związane z zapewnieniem lokalu zastępczego dla pogorzelców.
W działaniach udział wzięło 29 strażaków i 8 zastępów PSP oraz OSP, akcja gaśnicza trwała 5 godzin.
Przyczyny i okoliczności pożaru wyjaśniają policjanci kolneńskiej komendy Policji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz