Mężczyzna tłumaczył policjantkom, że noc spędził w aucie, teraz chciał go tylko przeparkować

Policjantki z łomżyńskiej komendy zatrzymały 52-latka, który kierował mitsubishi mając blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie. Mieszkańca powiatu kolneńskiego nie powstrzymał też sądowy zakaz kierowania.

W sobotę po 10.00 w trakcie pełnienia służby na terenie miasta, policjantki zostały skierowane przez dyżurnego na ulicę Reymonta.

- Funkcjonariusze otrzymali informację, że znajduje się tam nietrzeźwy kierujący samochodem. Opisany w zgłoszeniu pojazd funkcjonariuszki zauważyły jak wjeżdżał na jeden z przyblokowych parkingów. Gdy podeszły do siedzącego za kierownicą mężczyzny, już w pierwszej chwili poczuły alkohol. 52-latek tłumaczył policjantkom, że noc spędził w aucie, teraz chciał go tylko przeparkować - informuje oficer prasowy łomżyńskiej Policji.

Aby zbadać stan jego trzeźwości, na miejsce wezwany został patrol ruchu drogowego. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu kolneńskiego ma blisko 0,7 promila alkoholu w swoim organizmie.

- Mało tego, policjantki sprawdzając mężczyznę w policyjnych bazach danych ustaliły, że od sierpnia 2023 roku ma on zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązuje do sierpnia 2026 roku. Samochód 59-latka został zabezpieczony na parkingu, a mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem - podsumowuje rzecznik łomżyńskiej Policji.

Za niestosowanie się do sądowego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za jazdę w stanie nietrzeźwości do 3 lata.