Do niebezpiecznej sytuacji doszło wczoraj na krajowej 63 w okolicach Małego Płocka. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym 50-letni mieszkaniec Warszawy został ukarany mandatem.
Nieprzestrzeganie przepisów drogowych skutkuje nie tylko wysoką grzywną, ale jest też przyczyną bardzo poważnych zdarzeń drogowych, mających niekiedy tragiczne skutki.
- Do groźnej sytuacji na drodze spowodowanej rażącym naruszeniem elementarnych zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym doszło wczoraj w okolicach Małego Płocka - informuje oficer prasowy kolneńskiej Policji. - Kierujący oplem mężczyzna, kilkukrotnie wyprzedzał inne pojazdy na podwójnej ciągłej oraz na wzniesieniach zmuszając innych kierowców do zatrzymania się, bądź gwałtownego zjeżdżania na pobocze. Chwilę później opel został zatrzymany do kontroli przez policjantów z drogówki.
50-letni kierowca pojazdu został ukarany mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych oraz 6 punktami.
- Swoje zachowanie na drodze tłumaczył pośpiechem związanym z koniecznością pilnego oddania kluczy od domu na Mazurach - podsumowuje rzecznik miejscowej komendy.
Policja przypomina, że bezpieczeństwo na drodze zależy przede wszystkim od nas samych. Łamanie przepisów to najprostsza droga do tragedii.
Hm20:44, 04.07.2022
Tragedia to pod Komenda. 20:44, 04.07.2022
Śniady 22:06, 04.07.2022
A ja bez prawka jeżdżę i co ? 22:06, 04.07.2022
Edek z krainy kredek15:23, 05.07.2022
Zabrać prawo jazdy na co najmniej 3 miesiące za te piractwo drogowe 15:23, 05.07.2022
STARY KOLNIAK03:00, 07.07.2022
PRAWOJAZDY ZABRAC NA ZAWSZE MANDAT 50 TYS I NAWALIC PAL NA DUPE I PLECY ILE WEJDZIE PAJAC NIEDOROZWINIETY 03:00, 07.07.2022
Cccc08:56, 06.07.2022
2 0
Dokładnie i jeszcze 1000 batów to może by zrozumiał Baran 08:56, 06.07.2022