Zamknij

Dodaj komentarz

Sendlewski zajmuje się głównie malarstwem mało i wielkoformatowym oraz muralem

KOKiS 08:25, 02.10.2024 Aktualizacja: 04:53, 14.10.2025
2 Wystawa w Kolnie była okazją do zaprezentowania kilkunastu obrazów symbolizujących zarówno strach, jak i nadzieję, która według powiedzenia umiera ostatnia (fot. archiwum KOKiS) Wystawa w Kolnie była okazją do zaprezentowania kilkunastu obrazów symbolizujących zarówno strach, jak i nadzieję, która według powiedzenia umiera ostatnia (fot. archiwum KOKiS)

W Kolneńskim Ośrodku Kultury i Sportu odbył (26.09) się wernisaż wystawy Łukasza Sendlewskiego pt. „Między strachem, a nadzieją”.

Artysta, urodzony w 1983 roku w Kolnie, jest od dzieciństwa związany ze Stawiskami. Samouk w dziedzinach artystycznych, swoją przygodę z malarstwem rozpoczął już w latach szkolnych, początkowo używając suchego pastelu, a później akryli.

Łukasz Sendlewski zajmuje się głównie malarstwem mało i wielkoformatowym oraz muralem. Tworzy także rzeźby w drewnie i glinie, wykonuje prace pozłotnicze oraz sztukę użytkową. Jego dorobek artystyczny jest zróżnicowany, a wystawa w Kolnie była okazją do zaprezentowania kilkunastu obrazów symbolizujących zarówno strach, jak i nadzieję, która według powiedzenia umiera ostatnia.

Podczas wystawy widzowie mogli zobaczyć dzieła, które zawierają głębokie przesłania. Każdy obraz, choć nawiązuje do tematu lęku, posiada także akcenty nadziei i pozytywnego myślenia.

Artysta czasami odwołuje się w swoich pracach do symboliki religijnej, co nadaje jego twórczości dodatkowy kontekst.

Wystawę można obejrzeć w Kolneńskim Ośrodku Kultury i Sportu do 15 października. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do odwiedzenia tej wyjątkowej ekspozycji, która z pewnością skłania do refleksji nad emocjami i życiem.

(KOKiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

CO WSPÓLNEGOCO WSPÓLNEGO

5 1

Urodzony w Kolnie mieszkaniec Stawisk. Z Kolnem nie ma nic wspólnego. Teraz jak nasze dzieci będą rodzić w Łomży to będziemy ŁOMŻYNIAKAMI?

12:23, 02.10.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

KoloKolo

0 1

Konsumpcjonizm zabił artyzm,a głód naucza rzemiosła.

22:12, 04.10.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Prace konserwacyjne przy ołtarzu zakończone

Cały świat, z nielicznymi wyjątkami- zamieszkują tacy, co to naśmiewają się z ludzkiej biedy, nawet ułomności. Ty dziękuj Bogu na kolanach, że masz raj na ziemi i mieszkasz w pałacu, a nie w norze, ruinie. Ruinę to ty masz w sercu. Zaprawdę powiadam ci, ty już odebrałeś swoją nagrodę. I obyś kiedyś nie prosił o kroplę wody od nędzarza.

Ty hihihi

07:42, 2025-10-15

To  efekt petycji, jaka trafiła do władz Kolna

to ja poproszę radnego z ulicy szkolnej o zrobienie jej ulicą jednokierunkową to też ułatwi życie rodzicom dowożącym dzieci do szkoły i poprawi bezpieczeństwo dzieci

blondi

06:53, 2025-10-15

Nowe auto kolneńskich policjantów

Rowery mogli kupić a nie samochodoy nowe. Teraz to dopiero będą się bujać nowymi samochodami a przyjdzie zima to po rowach będą stali.

Antek Strzelba

23:25, 2025-10-14

Stop przemocy rówieśniczej w kolneńskim Ogólniaku

Takie akcje typu ,,Stop przemocy", powinny być prowadzone non stop we wszystkich mediach, jako przypominajki, zwłaszcza, że rośnie liczba samobójstw lub prób samobójczych. Trafisz ze słowem krytyki do człowieka o wysokiej wrażliwości i automatycznie obcinasz mu skrzydła, a on spada , upada na ziemię i już się nie podniesie. To słowo, jest gorsze niż kamień, bo słowo przykre , obrażliwe zapada w pamięć i nie da się go cofnąć. Potem jest skrajna depresja, a potem...już nic nie ma i człowieka już nie ma. Cisza... I nie ma winnych. Ależ są . To ci, którzy chcieli dokopać leżącemu, to pospolici pyskacze i totalnie nieodpowiedzialni i niedojrzali ludzie, nie myślący o potencjalnych konsekwencjach ,,ciętego języka". Kiedyś, starsi ludzie mówili: ,, Język nie ma kości, ale chłości". Większą krzywdę wyrządzisz złym słowem, aniżeli nożem. Pomyśl sto razy, zanim bezmyślnie wyrzucisz z ust krzywdzące słowo, którego nie cofniesz, bo nie wiesz na jak wrażliwy grunt padnie, bo nie zdajesz sobie sprawy , że właśnie przyczyniasz się do czyjegoś samounicestwienia.

prawda w oczy

22:14, 2025-10-14

0%