Zamknij

Robert Ciepliński: To opowieść o tęsknocie za przyrodą okolic Kolna

08:10, 10.04.2024 Zebrał Kolniak Aktualizacja: 17:45, 16.04.2024
Skomentuj Fot. Sylwester Nicewicz Fot. Sylwester Nicewicz
reo

Zapraszam mieszkańców Kolna do wysłuchania  najnowszego utworu Diver's Lights pt. Dzikie zakola Pisy. To opowieść o tęsknocie za przyrodą okolic Kolna – reklamuje ostatni kawałek zespołu urodzony i wychowany w naszym mieście wokalista. 

Robert Ciepliński od 19 lat mieszka w Irlandii. Obcuje tam z piękną przyrodą, wręcz zjawiskową, ale zgoła inną od polskiej.

– Nie ma tu  praktycznie pór roku,  zazwyczaj jest deszczowo. Jest po prostu inaczej. No i w takich okolicznościach, w tęsknocie za przecudnymi krajobrazami  Kurpi, czy Mazur powstała  ta piosenka - tłumaczy Ciepliński. – Żeby było ciekawiej na pokładzie znaleźli się muzycy z różnych zakątków Polski.

To Ania Burtan spod Zakopanego, Maciek Zaworonek z Żywiecczyzny, Marek Sztendel z Łodzi czy Łukasz Krzywoń z Katowic.

– Wszyscy dziś mieszkamy nad Atlantykiem, w Galway. Maślaki, bo tak pierwotnie był nazwany ten kawałek, powstał kilka lat temu. Graliśmy go wcześniej parę razy na polskich eventach we trójkę (skrzypce, bas, gitara), a teraz to nagraliśmy – podsumowuje wokalista Diver's Lights.

Tłem do dźwięków jest obraz pt.  „Śniło mi się" przedstawiający naszą Pisę - namalowany przez mieszkankę Kolna Monikę Jarzyło.

(Zebrał Kolniak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

Hubert C.Hubert C.

14 6

Już niedługo to się zmieni,19 lat to długo dla ówczesnej przyrody.Dawno nie byłeś w okolicach Kolna.Jest dewastacja tego sprzed lat,a będzie katastrofa.Jest zdewastowane w obejściach rolników,ale to mało,nazkopywali foli po kiszonkach w dzikich żwirowniach,ludzi magister inżynier.Upadliśmy na gębę jako ludzkość. 09:26, 10.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

To prawdaTo prawda

9 3

Nie ma już szerokich miedz oddzielająch pole od drogi, na których rosły drzewa, zioła, szczaw. A te, które są, na dwa palce. Łąki nie pachną jak kiedyś. Na łąkach czuć gnojowicę. Dawniej człowiek sznował ziemię, przyrodę. Teraz nie ma sentymentów. To już tylko zapachy i obrazy we wspomnieniach. 13:13, 10.04.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MgetaMgeta

2 0

Zapomniałeś dodać, że pryskają pestycydami w dzień, palą folie lub je składują w lasach, trzymają byki na krótkich łańcuchach, wycinają lasy pod pola itd. Co złego w Zielonym Ładzie, gdzie dofinansowują zielone ostoje, ugorowanie odbudowujące ziemię czy inne ciekawe pomysły. Rolnikowi tylko złotówki w oczach 21:47, 10.04.2024


franklin franklin

10 4

Rolnicy zniszczyli naszą przyrodę, Wiecznie im mało gruntu . Do tego stopnia że powycinali lasy prywatne, miedze, zadrzewienia. Później jeden wielki krzyk że zwierzęta chodzą i robią im szkody. Rolnictwo nie ma nic wspólnego z przyrodą , a tym bardziej z jej ochroną. te wspomnienia są już tylko wspomnieniami. 14:05, 10.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KurpKurp

10 1

Co za marudzenie wyżej w komentarzach. Nie wiem, gdzie wy żyjecie, ale jeśli jest tak źle jak piszecie, to wam współczuję.

Na Kurpiach jest nadal pięknie, Pisa bardzo malownicza, szczególnie teraz gdy wszystko budzi się do życia, a roślinność nabiera zielonych barw. 17:46, 10.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

danny p.danny p.

5 3

Muzyka fajna, nostalgiczna, ale wokal kiepski, pozbawiony zapadającej w pamięci barwy, jakby śpiewany na bezdechu i na siłę. Tekst przeciętny, ale chociaż związany z tytułem utworu. 18:00, 10.04.2024

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

GromGrom

3 1

Konstruktywna krytyka 18:39, 10.04.2024


Kriss Kriss

2 2

Sam zaśpiewaj. Zobaczymy jaką masz barwę. 18:41, 10.04.2024


TomaszTomasz

4 3

Beznadziejna próba zaistnienia.
Weźcie się za coś bardziej pożytecznego.
Jeszcze nie jest za późno. 07:57, 11.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

o la la leo la la le

4 1

Tak to i ja razem ze śwagrem i sąsiadem zza miedzy też potrafimy śpiewać na imprezie grilowej zakrapianej sowicie mocną okowitą 15:06, 12.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pływałem w PisiePływałem w Pisie

4 0

W tamtym roku pływałem w Pisie ale nie w Kolnie ale w Koźle (7 kilometrów od Kolna).
Pływając i nurkując w nurcie rzeki (a nurt jest bystry) ze zdumieniem zobaczyłem, że nawet skóra stała się inna, aksamitna.
To dlatego, że rzeka przepływa przez doliny wypełnionymi utworami torfowymi.
Nocowałem w pięknym obiekcie wypoczynkowym u Pana Nicewicza w Koźle blisko rzeki.
Warto wiedzieć, że otoczona pięknymi lasami i łąkami wieś Kozioł leży nad rzeką Pisą.
Niegdyś nazywana była "Kozioł-Zdrój" - od wieków przybywali tu ludzie żeby wypoczywać i nabierać sił.

07:28, 13.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

podszytapodszyta

0 2

ok 09:58, 15.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wiarawiara

1 1

plus ok 09:59, 15.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%